Kociama pisze:Witaj Cioteczko i Futrzaste Kochane Istotki![]()
jak by tu wybić ten Twój helikopter no
to musi byc bolesna sprawa
ja mam ino dziury w żołądku a wiem jak to boli paskudnie
Tak mi przykro że nie mogłas sie dodzwonić
a na jaki dzwoniłaś na domowy?
jeśli na domowy to my ciągle w locie
a jak na komórkę to kurcze nie wiem jak sprawdzić no
jak mam zapisamy numer to mi wyświetli zawsze a jak nie to nie zawsze
Ściskam Was mocno
Kociamo dzieki uprzejmosci mircea dostalam numer na komorke i tak sie probowalam z Toba skontaktowac

Kuba juz niestety jest w Gdyni i plynie do Szwecji,wiec przykro mi,ze sie nie udalo..
nie wiem nawet czy dalby rade wjechac tam tir-em z ladunkiem

on sie dobrze zna na komputerach i systemach

zawsze robi chlopakom laptopy w trasie no i moje komputery domowe tez zawsze reanimuje
