DOM KOCIEJ SPOKOJNEJ STAROŚCI u kotydwa12 Gapa odeszła :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 28, 2013 6:48 Re: DOM KOCIEJ SPOKOJNEJ STAROŚCI u kotydwa12

kotydwa12 pisze:Nadzieja już uwierzyła, że pełna miska i to smacznego zawsze będzie, i dziś po raz pierwszy śniadanie w ratach jadła.
Helena spaceruje i nie zwiewa jak do niej podchodzę tylko udaje się z godnością w z góry upatrzonym kierunku (zwłaszcza gdy podejrzewa że mam zamiar lekarstwo podać). I jedzenie reszty stada podżera a oni pozwalają (zawsze twierdziłam, że to dobre koty som). Muszę dokupić Helence posłanko bo na odzyskanie zagarniętego przez Romusia szanse marne, tym bardziej, że kitłaszą się tam z wychowankiem Mirusiem (jak sardynki w puszce) a czasem pozwalają sile kierowniczej Lady Cwanej polegiwać, a niech by spróbowali nie.


Oczami wyobraźni widzę akcję posłankową i nie mogę powstrzymać się od śmiechu :ryk: . Romuś i Miruś :ryk:
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Śro lis 06, 2013 17:36 Re: DOM KOCIEJ SPOKOJNEJ STAROŚCI u kotydwa12

Nadzieja stłuściała i walczy o noszenie na rączkach do weta (szukam czegoś w rodzaju nosidełka dzieciowego).
Koteczka zdiagnozowana - może już nic więcej nie zostanie "odkryte". Pani okulistka oceniła, że powodem niewidzenia jest najprawdopodobniej wylew ("w obrazie dna oka lewego i prawego widoczne cechy retinopatii z nadciśnienia") i zaleciła kontrolne badanie ciśnienia tętniczego, badanie pod kątem nadczynności tarczycy i konsultacje u kardiologa.
Dziś odebrałam wynik badania i nadczynność tarczycy potwierdzona. Będzie panienka dostawała będzie: dwa razy dziennie 1/2 tabletki Metizolu i raz dziennie 1/4 tabletki Atenololu; serce bez sensacji, ale z kadiomiopatią należy się "liczyć" - jest szansa na zahamowanie procesu i za miesiąc powtarzamy badania.

Helenka (też tłuścieje) - w przyszłym tygodniu zawleczemy na badania kontrolne. Powoli integruje się z resztą stada - szczególnie gdy śniadanko przygotowuję (wtedy opuszcza oswajalnię i siedzi w towarzystwie patrząc wymownie jak pozostali GŁODUJEMY).

kotydwa12

Avatar użytkownika
 
Posty: 989
Od: Wto lut 09, 2010 17:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 06, 2013 19:35 Re: DOM KOCIEJ SPOKOJNEJ STAROŚCI u kotydwa12

Dobre wieści :D .
Wiadomym było ,że u Ciebie pannom przybędzie w talii :ryk: .

Czy w przypadku Nadziei istnieje możliwość cofnięcia się skutków wylewu ? Myślę o choćby maleńkiej szansie odzyskania wzroku.

A Helenka to niezła spryciara jest ( no nieco nieśmiała :wink: )
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Czw lis 07, 2013 17:22 Re: DOM KOCIEJ SPOKOJNEJ STAROŚCI u kotydwa12

MalgosiaZ pisze:Czy w przypadku Nadziei istnieje możliwość cofnięcia się skutków wylewu ? Myślę o choćby maleńkiej szansie odzyskania wzroku.

Niestety nie.
U Nadii można tylko spowalniać efekty nadczynności tarczycy i dbać o regenerację wątroby.

Cwana też traci wzrok i u niej może uda się spowolnić ten proces (no próbujemy i pasiemy jakimiś lekami).

A dziś opiekunka wykazała się dobrym charakterem i zrozumieniem dla koteczków i Whiskas na śniadanie zaserwowała.
Helenka i Nadzieja od swoich miseczek odeszły i częstowały się bezkonfliktowo z talerzyków bandy pięciorga.

kotydwa12

Avatar użytkownika
 
Posty: 989
Od: Wto lut 09, 2010 17:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 09, 2013 22:54 Re: DOM KOCIEJ SPOKOJNEJ STAROŚCI u kotydwa12

Mniam mniam Whiskasik :catmilk: .

I bądź tu mądry człowieku i zrozum kota :ryk:
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Nie lis 10, 2013 18:00 Re: DOM KOCIEJ SPOKOJNEJ STAROŚCI u kotydwa12

Miotłą (jak zakupię) będę Nadzieję od Whiskasa goniła - od piątku leczymy brzuszek. I koniec ze "smakołykami". Panienka to już kawał kota, waży 3kg.

kotydwa12

Avatar użytkownika
 
Posty: 989
Od: Wto lut 09, 2010 17:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 10, 2013 18:40 Re: DOM KOCIEJ SPOKOJNEJ STAROŚCI u kotydwa12

kotydwa12 pisze:Miotłą (jak zakupię) będę Nadzieję od Whiskasa goniła - od piątku leczymy brzuszek. I koniec ze "smakołykami". Panienka to już kawał kota, waży 3kg.


Miotły nie mam bo bym podarowała :wink: .
To się panience przytyło :ok:
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Wto lis 12, 2013 19:34 Re: DOM KOCIEJ SPOKOJNEJ STAROŚCI u kotydwa12

Próbowałam "izolatkę" opróżnić (przygotować na (ostatniego) ósmego pensjonariuszkę/a - większego stada nie obrobię).
Krupska oprotestowała taki pomysł podśpiewując pieśni z okresu Wielkiej Rewolucji Francuskiej, szczególnie akcentując krew płynąć będzie strumieniami - dobrze, że ostatnia wizyta u weta z obcinaniem pazurków była. To i została.
Trojańska też nie dopuściła sobie do głowy, że są fajniejsze miejsca do urzędowania niż szafka pod zlewem. Jak wyżej.
Trojańska od wczoraj demonstruje mega focha: będę jadła tylko wtedy gdy będę głaskana.
I tym miłym sposobem dwie terrorystki mają własne włości.

kotydwa12

Avatar użytkownika
 
Posty: 989
Od: Wto lut 09, 2010 17:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 12, 2013 19:57 Re: DOM KOCIEJ SPOKOJNEJ STAROŚCI u kotydwa12

To są skutki wczorajszego święta - obie panie stały się NIEPODLEGŁE :ryk:
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Wto lis 12, 2013 23:04 Re: DOM KOCIEJ SPOKOJNEJ STAROŚCI u kotydwa12

MałgosiaZ pisze:To są skutki wczorajszego święta - obie panie stały się NIEPODLEGŁE :ryk:


:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Obrazek Obrazek Obrazek

Astaroth86

 
Posty: 1349
Od: Pon wrz 12, 2011 20:05

Post » Sob lis 23, 2013 21:22 Re: DOM KOCIEJ SPOKOJNEJ STAROŚCI u kotydwa12

kotydwa12 pisze:Próbowałam "izolatkę" opróżnić (przygotować na (ostatniego) ósmego pensjonariuszkę/a - większego stada nie obrobię).


Hmmmm, hmmmmm, jak się miewa Ósemka? :)
Obrazek
Obrazek

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

Post » Sob lis 23, 2013 22:08 Re: DOM KOCIEJ SPOKOJNEJ STAROŚCI u kotydwa12

Czekamy na ósmy cud świata :mrgreen: :D
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 23, 2013 22:25 Re: DOM KOCIEJ SPOKOJNEJ STAROŚCI u kotydwa12

akne pisze:


Hmmmm, hmmmmm, jak się miewa Ósemka? :)

Zjadły kolację i odpoczywają.

kotydwa12

Avatar użytkownika
 
Posty: 989
Od: Wto lut 09, 2010 17:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 23, 2013 22:31 Re: DOM KOCIEJ SPOKOJNEJ STAROŚCI u kotydwa12

Drużyna kotydwa12 w składzie :

LADY CWANA GAPA :ok:
Obrazek


POLCIA :ok:
Obrazek


NADZIEJA :ok:
Obrazek


HELENA TROJAŃSKA :ok:
Obrazek


TRISIA :ok:
Obrazek


ROMUŚ :ok:
Obrazek


MIRUŚ :ok:
Obrazek


MISIO :ok:
Obrazek
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Sob lis 23, 2013 22:41 Re: DOM KOCIEJ SPOKOJNEJ STAROŚCI u kotydwa12

Ale wszystkie tłuste i piękne :) Polci bym nie poznała gdyby nie podpis!
AnielkaG
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: joanjoan i 25 gości