Cyrek&Szelka nasza kocia para i Stefano u rodziców :)

Co nowego u koteczków?

Koty się mają w najlepszym porządku :mrgreen:

. Przez weekend były z moją siostrą i chyba lekko je przekarmiła :strach:

Puszka 400gr nie starczyła na dwa posiłki :strach:

. Myślę, że koty były zadowolone że michy były tak pełne, myśmy wrócili koniec tego dobrego :mrgreen:

Koty zrobiły się aktywne :mrgreen:

nawet Cyrek zaczyna więcej się ruszać, dzisiaj nawet pobiegł za myszką

.
Dzisiaj było cudownie ciepło :1luvu:

okna w domu cały czas na mikro :mrgreen:

z samego rana

Pozazdrościć Agatko, bo nam się ochłodziło!

Dzisiaj na razie -2

Ale wiosna coraz bliżej, doberek!

to co piszesz wyżej agatko to jest tylko dowód na to jak te biedne kotki są głodzone :roll:

trzeba przybyć z odsieczą zanim zmarnieją :twisted:

dobrze, że chociaż twoj siostra ma serce na właściwym miejscu :mrgreen:

agul-la pisze:to co piszesz wyżej agatko to jest tylko dowód na to jak te biedne kotki są głodzone trzeba przybyć z odsieczą zanim zmarnieją dobrze, że chociaż twoj siostra ma serce na właściwym miejscu

a zapraszam, zobaczysz jakie mam zabiedzone koteczki :twisted:

nie wiem czy zniosłabym ten widok zabiedzonych kotków :lol:

Hejka

Heloł

Agata&Alex pisze: Puszka 400gr nie starczyła na dwa posiłki .

A powinna? Skąd ta pewność? :mrgreen:

Agatce i koteczkom!

shira3 pisze:
Agata&Alex pisze: Puszka 400gr nie starczyła na dwa posiłki .

A powinna? Skąd ta pewność?

no kurcza, taka puszka starcza nam na min. 1,5 dnia a nawet i dłużej a nas nie było przez dwa karmienia. Jak wyjeżdżaliśmy koty były nakarmione. Więc wieczorem i rano, a siostra mi mówi że jeszcze na obiad dostały

. Zostawić je z nią na tydzień, to bym kotów nie poznała