Kotomania III-czyli ja+4 koty+mała Zoe-nowe foty s.88

[Myszolandia]

Witajcie Słodziaki

[kropkaXL]

Witaj Sylwuś i Brzuszku! -nie pytam jak się czujesz,bo na zdjęciach widać,że kwitniesz!!!

[zabers]

Tak, tak. Brzuszki mają to do siebie, że kwitną.

[Myszolandia]

Witaj Sylwuś i Brzuszku! -nie pytam jak się czujesz,bo na zdjęciach widać,że kwitniesz!!!

No może Kasiaczku na fotkach nie wyszłam tak,jakbym chciała,ale czuć się dobrze czuję cały czas

[kropkaXL]

I tak trzymaj!!!!!!-nasza Ola też OK!

[Korciaczki]

A my witamy się noworocznie, zdrówka życzyny i pozdrawiamy

[Petka]

Witam się serdecznie. Pierwszy dzień w pracy... a ja padam na twarz.
Mam nadzieję, że Wam wszystkim lepiej się zaczął powrót do szarej rzeczywistości.

[Gibutkowa]

Witam się serdecznie. Pierwszy dzień w pracy... a ja padam na twarz.
Mam nadzieję, że Wam wszystkim lepiej się zaczął powrót do szarej rzeczywistości.

Właśnie tak mi się zaczął
Co tam w wielkim świecie?

[Cameo]

Hej Kasieńko i gromadko

Coś Cię ostatnio mało na forum...?

[kropkaXL]

Witajcie dziewczyny!
Tak-to prawda,ostatnio mało się udzielam,ale od śmierci Zulki jakoś mało mnie ciągnie do forum,nie ma Milenki
W domu bez zmian,nic się nie dzieje ,w pracy koszmarny poniedziałek-jak zwykle kupa pracy,no i nadal jeszcze jestem sama,koleżanka może we środe przyjdzie na trochę do pracy-od 14-go jestem sama i już na pysk padam,dlatego też mniej siedzę przy kompie,bo plecy mnie bardzo bolą ze zmęczenia.
Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie!

[Myszolandia]

Żeby ten Morąg był bliżej,to nasze kociaki by Ci wymasowały plecki

[Cameo]

Witajcie dziewczyny!
Tak-to prawda,ostatnio mało się udzielam,ale od śmierci Zulki jakoś mało mnie ciągnie do forum,nie ma Milenki
W domu bez zmian,nic się nie dzieje ,w pracy koszmarny poniedziałek-jak zwykle kupa pracy,no i nadal jeszcze jestem sama,koleżanka może we środe przyjdzie na trochę do pracy-od 14-go jestem sama i już na pysk padam,dlatego też mniej siedzę przy kompie,bo plecy mnie bardzo bolą ze zmęczenia.
Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie!

Fakt, smutno bez Milenki...

Chciałabym żeby już wróciła...

[kropkaXL]

Żeby ten Morąg był bliżej,to nasze kociaki by Ci wymasowały plecki

Do masowania to mi 4 moje wystarcza,tylko,że to nie pomaga!,ale dzięki za dobre słowo Kangurku

Musimy jeszcze na Milenkę poczekać-śmierć Zuli bardzo Ją przybiła!

[Myszolandia]

Żeby ten Morąg był bliżej,to nasze kociaki by Ci wymasowały plecki

Do masowania to mi 4 moje wystarcza,tylko,że to nie pomaga!,ale dzięki za dobre słowo Kangurku

Musimy jeszcze na Milenkę poczekać-śmierć Zuli bardzo Ją przybiła!

Hehe,podoba mi się to .
Ale cierpliwie poczekamy na Milę

[zabers]

Ej, no dziewczyny. co to za kiepskie miny.
Głowa go góry! Ja do pracy też wróciłam i jakoś idzie. Rano piszę, potem do "fabryki", a wieczorem co? Bazary ciągnę. (Własnie przed chwilą skończyłam pakowanie fantów). Drugi trwa.
Stworów nam jeszcze trochę zostało, a każde coś chce, więc wróciłam już na stanowisko "bazarowej mamy".