Miszcz Demolki Kropek został przygarnięty :) DS u Katarzyny!

Kruszyna pisze:O tak, ja też proszę o zdjęcia

Czy Kropek jest już w DS, czy to nadal DT?

DT (choć Rodzice Kasi chyba się zakochali ale ciiii

)

Diegusek ma tak samo z tym obgryzaniem. on mruczy, ja głaszczę, on mruczy, ja głaszczę, on mruczy i chap mnie za reke, dalej mruczy. gibutkowa ubierz się w piątek roboczo,

obcinamy pazury :smokin:

albo nie, dam ci jakies swoje ciuchy, przeciez ty od razu po pracy bedziesz

No csoooooo .... jem sobie przecież .... :evil:

to co "zwisa" z pysia to żółteczko było ... :mrgreen:

aaaaa, jaka mordeńka kochana

i tu sobie jem... :mrgreen:

[URL=http://img169.imageshack.us/i/img3347.jpg/] Obrazek

[/UR
hmmmm.... właściwie ...to na wszystkich zdjęciach sobie jem ... :mrgreen:

A jak nie jem, to sobie leżę .... :mrgreen:

...tzn. "kiedyś" sobie leżałem.... a teraz już nie lubię... I to łóżko to ffffcale nie ja tak zdemolowałem... ono już takie było... :mrgreen:

Kułko pisze:Diegusek ma tak samo z tym obgryzaniem. on mruczy, ja głaszczę, on mruczy, ja głaszczę, on mruczy i chap mnie za reke, dalej mruczy. gibutkowa ubierz się w piątek roboczo, obcinamy pazury albo nie, dam ci jakies swoje ciuchy, przeciez ty od razu po pracy bedziesz

Wezmę coś roboczego i tak bo się muszę potem odkazić i przebrać

Wiesz że ja mam w domu "odporność-jeden" :roll:

On jest BOSSSKI :mrgreen:

Gibutkowa pisze:
Kułko pisze:Diegusek ma tak samo z tym obgryzaniem. on mruczy, ja głaszczę, on mruczy, ja głaszczę, on mruczy i chap mnie za reke, dalej mruczy. gibutkowa ubierz się w piątek roboczo, obcinamy pazury albo nie, dam ci jakies swoje ciuchy, przeciez ty od razu po pracy bedziesz

Wezmę coś roboczego i tak bo się muszę potem odkazić i przebrać
Wiesz że ja mam w domu "odporność-jeden"

No tak... i znów ciotka będzie tą wstrętna jędzą co kotka maltretuje :roll:

Będzie trzeba wziąć coś na przekupstwo

A Kasia też jest BOSSSSKA i Jej Rodzice. :1luvu:

Oni jeszcze nie mają dosyć tego naszego łobuza?

Gibutkowa pisze:
Gibutkowa pisze:
Kułko pisze:Diegusek ma tak samo z tym obgryzaniem. on mruczy, ja głaszczę, on mruczy, ja głaszczę, on mruczy i chap mnie za reke, dalej mruczy. gibutkowa ubierz się w piątek roboczo, obcinamy pazury albo nie, dam ci jakies swoje ciuchy, przeciez ty od razu po pracy bedziesz

Wezmę coś roboczego i tak bo się muszę potem odkazić i przebrać
Wiesz że ja mam w domu "odporność-jeden"

No tak... i znów ciotka będzie tą wstrętna jędzą co kotka maltretuje Będzie trzeba wziąć coś na przekupstwo

O KURCZE, zapomniałam że przecież gibutek bierze leki. to może lepiej darujemy sobie? albo przeniesiemy sesję foto na inny dzień jak gibut wyzdrowieje, a żarełko podrzucę ci do pracy? żeby bidulka niczym nie zarazic?

jak coś to z dezynfekcją nie będzie problemu u mnie

Gibutkowa pisze:A mogę nieśmiało poprosić o zdjęcia
Tak się za tą mordą moja stęskniłam

ja tez

Gibutkowa pisze:
katarzyna1207 pisze:ale zdjęcia mam tylko te co zrobiłam, jak go przywiozłam do rodziców... i to podłej jakości... mogą być?

Dawaj, dawaj, dawaj, dawaj

byle jakos Kropcia widac

Nigdy wiecej nie pytaj, czy nawet te gorszej jakosci moga byc, bo my tu nie marudzimy, bierzemy wsio, jak leci

Spooookooo. Zdezynfekuje się Twoim magicznym mydłem po którym ręce walą skisłym mięsem :mrgreen:

Footra masz zdrowe w większości, a Gibutek z każdym dniem będzie miał niższa odporność więc najwcześniej sesję byśmy mogli zrobić za miesiąc z kawałkiem (dziś dopiero pierwszy tydzień z trzech tygodni podawania i potem jeszcze odstawka pewnie z tydzień). Dooobra koniec tej "prywaty" na Kropkowym watku

Jak cos to jestem na gg. Idę marynować mięcho

Miszcz Demolki Kropek został przygarnięty :) DS u Katarzyny!

Kto przegląda forum