Femka pisze:tosiula pisze:część wszystkim,trochę zmienię temat ale musze się jeszcze wam pochwalić bo mnie zrozumiecie.od półtora miesiąca mieszka ze mną Toril ,dorosły kocurek po przejściach. I wczoraj pierwszy raz mi zamruczałpozwolił się porządnie wygłaskać,pomruczał i do pełni szczęścia rano przyszedł na dalsze mizianki.Dziewczyny jestam zachwycona.Doczekałam się wreszcie.latam od rana się wszędzie chwalę.Życzę wam wszystkim równie miłego dnia.
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Tosiula, wieeelka radość. Doskonale wiem, co czujesz. Ja po pół roku od dnia adopcji zobaczyłam Milusię, jak podrzuca myszkę i się poryczałam, jak dziecko
Myszaczek prawie po roku zaczął zaczął się dopiero bawić...