Pysia & Haker story II. Tola [']. Proszę zamknąć wątek

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto sty 15, 2008 19:50

Na razie kwiatek został w pracy, ale jest tak ładny, że z chęcią bym go przyniosła do domu.
Ale waham co tu zrobić, czy przynieść i patrzeć na reakcję a jak będziemy wychodzić to zamykać kwiatek. Tylko czy takie zmiany mu nie zaszkodzą, storczyk jest w doniczce.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto sty 15, 2008 20:10

Jeśli tak bardzo chcesz go mieć w domu, to może znajdzie się miejsce niedostępne dla kotów?
ja trzymam kwiatki na szafie, na którą żaden nie wskoczy.. chyba, że takich miejsc już nie masz..
i inna strona - nie zawsze jest to najlepsze miejsce dla kwiatka..
a o storczykach i kotach niestety nic nie wiem :(
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Wto sty 15, 2008 20:19

Haniu, storczyki wymagają specyficznych warunków, przekładanie go z miejsca na miejsce nie posłuży mu, nie mówiąc o trzymaniu na szafie. Chyba, że masz pokój, do którego koty nie maja dostępu. :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto sty 15, 2008 21:06

Haniu, coz ja moge powiedziec o kwiatach w naszym domu, niewiele ich bo koty je lubia :lol: Nie ruszyly tylko dwóch, ktore sie ostaly, o storczykach pojecia nie mam ale sie serdecznie witam :D
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro sty 16, 2008 7:52

DOBRY!
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro sty 16, 2008 8:10

Dobry! :D

Hania pewnie nie ma takiego miejsca gdzie Haker nie wejdzie. :? :lol:
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Śro sty 16, 2008 8:12

Dzień doberek Pysiu i Hakerku :D

Z & P

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 16, 2008 8:27

Z włąsnego doświadczenia wiem że zdrowiej dla storczyka będzie zostać w pracy :twisted: :wink:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro sty 16, 2008 8:29

Dobry!!!!

dlatego też ja nie mam własnych kwiatków :)
tż ma, ale to on się martwi, gdzie je postawić...
a potem giną marnie na czubku szafy, gdzie ani kot, ani słońce nie dochodzi :twisted:
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Śro sty 16, 2008 8:34

catawba pisze:Dobry!!!!

dlatego też ja nie mam własnych kwiatków :)


Ja też stosuję taką filozofię i nie muszę się martwić, że któreś z kociastych się połasi na badyle :D

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 16, 2008 8:39

Mereth pisze:
catawba pisze:Dobry!!!!

dlatego też ja nie mam własnych kwiatków :)


Ja też stosuję taką filozofię i nie muszę się martwić, że któreś z kociastych się połasi na badyle :D


i jakie to skuteczne.. :) u mnie po prostu giną wszystkie kwiatki w koszmarnych męczarniach.. chyba nie mam ręki.
ostatnio był kaktus, którego dostałam na urodziny.. usechł 8O :twisted:
na szczęście z kotami jest łatwiej.. ufff... :D
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Śro sty 16, 2008 9:03

maggia pisze:Dobry! :D

Hania pewnie nie ma takiego miejsca gdzie Haker nie wejdzie. :? :lol:


Witam cioteczki i dzięki za zainteresowanie

Madziu masz całkowita rację.

A kwiaty mam takie których Haker nie rusza, ewentualnie sprawdza tylko gibkość liści.
Wszystkie stoją w miejscach niedostępnych dla Pysi.
Pysia to urodzony ogrodnik, uwielbia spulchniać ziemię, wykopywać kwiaty.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro sty 16, 2008 10:37

Bry!!! :D

Ja też kwiatków nie posiadam :cry:
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

Besia77

 
Posty: 656
Od: Śro lis 21, 2007 20:47
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 16, 2008 16:21

A ja posiadam. Te szkodliwe, jak np. fikusy, mają dla siebie salon, zamykany, jak mnie nie ma 8)
Reszta stoi, gdzie popadnie, na parapetach czy szafach. Ale moje koty nie są jakimiś zapalonymi ogrodnikami, ot, czasem tylko jakiś kwiatek zalicza lot koszący ku podłodze :twisted:

Jak masz gdzie zamknąć, to weź storczyk i paś oczy jego urodą ;)
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30865
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro sty 16, 2008 16:23

Bry :)

Kasia_1991

Uwaga
 
Posty: 5929
Od: Nie mar 18, 2007 12:58

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: lewel, maeria89 i 486 gości