Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
och, Femciu... czasami to troche trwa, jeszcze sie nie niepokojFemka pisze:tak się upierdliwie zapytam
a okolo doby odczekaj spokojnie z tym alarmem, dobrze?Femka pisze:co to znaczy "trochę". Lepiej mi odpowiedz, bo jestem gotowa już urządzić w Łodzi czerwony alarm i miasto na nogi postawić
ziemowit pisze:a okolo doby odczekaj spokojnie z tym alarmem, dobrze?Femka pisze:co to znaczy "trochę". Lepiej mi odpowiedz, bo jestem gotowa już urządzić w Łodzi czerwony alarm i miasto na nogi postawić
ania_ pisze:szkoda kici,,, nie dość że się pewnie boi strzykawek lekarstw to boli jeszcze brzusio
to jak z małym dzieckiem
a u mnie dziwna cisza w domu, pewnie minie kilka dni zanim sie przyzwyczaimy,,,,
Bidula kiciaFemka pisze: Milusia jest u mnie od pół roku, a dni bez podawania jakichkolwiek środków było niewiele. Ona cały czas robi uniki, jak się do niej zbliżam.
Femka pisze:ania_ pisze:szkoda kici,,, nie dość że się pewnie boi strzykawek lekarstw to boli jeszcze brzusio
to jak z małym dzieckiem
a u mnie dziwna cisza w domu, pewnie minie kilka dni zanim sie przyzwyczaimy,,,,
Aniu, Milusia jest u mnie od pół roku, a dni bez podawania jakichkolwiek środków było niewiele. Ona cały czas robi uniki, jak się do niej zbliżam. Bardziej od zakorkowania się boję o jej stan psychiczny. Z qupalem to w skrajnym wypadku poradzi sobie Pani Doktor, ale jek długo będę ją potem przekonywać, że nie musi się mnie bać?
A cisza w domu... cóż, można temu łatwo zaradzić
zosia&ziemowit pisze:Florka już bez zęba![]()
Ale jeszcze śpi
dobry wieczor, SlicznotkoKociama pisze:
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
Dobry wieczór
ania_ pisze:szkoda kici,,, nie dość że się pewnie boi strzykawek lekarstw to boli jeszcze brzusio
to jak z małym dzieckiem
a u mnie dziwna cisza w domu, pewnie minie kilka dni zanim sie przyzwyczaimy,,,,
ależ ja nie chcę zebyś się poczuła samotnaiwcia pisze:
Mogę coś chałasliwego i futrzastego dostarczyć
Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana i 17 gości