Kurka, co tu się porobiło w moim domu

Takie nagłe zmiany bez konsultacji, no jak tak można
Od kilku nocy ja nie mam gdzie spać

Do tej pory układałem się wygodnie w nogach pana, a teraz nóg brak
Nogi wychodzą wieczorem i wracają dopiero rano, jak ja już wyspany jestem. Próbowałem wykorzystać do spania nogi pani ale ona wierci się, kręci – no nie do wytrzymania

No to ułożyłem się obok niej na kołderce. Za chwilę przyszła Sonia i czuję że się pod kołdrę pakuje. Cwaniara jedna, nie wpuściłem, co mi tu będzie baba przeszkadzać
Z drugiej strony to zostałem jedynym mężczyzną pilnującym domu w nocy! Ależ mnie zaszczyt kopnął. Tylko ja i dwie kobitki
Chociaż w sumie to trochę tęsknię za panem, to w końcu w porządku gość. Wymizia, nakarmi, na klawiaturce da poleżeć :lol:
Ściskam łapki
Imbir