Rózia, Dyzia, Łatka, Bazyl, Jovi - kociowieszaczek zielony

» Czw gru 06, 2007 10:42

fajniutko - zielone rękawiczki dla zielonej Trawki :-)

» Pt gru 07, 2007 23:10

ewung pisze:no to chciałyście to macie- sweterek i spiochy
1. sweterek plamisty (dziwny efekt wyszedł z tej włóczki, spodziewałam sie inaczej ale dzielnie robię dalej)

2. śpiochy - najwięcej Rózi bo ona śpi przekomicznie

uwielbiam te moje kotuchy czasem zwane kotiszonami (co jest połączeniem kota i małpiszona)

Witaj ewung

Kotiszony masz cudowne
A sweterek bedzie sliczny

ale bombowy wzorek Obrazek

Sciskamy Was mocno

» Pt gru 07, 2007 23:13

Dziękujemy Kociamko :-)

teraz mam widoczek taki - na kanapie śpią trzy kotiszony - Rózia, Dyzia i kotiszon duży czyli Karolek (udaje że ogląda telewizję a naprawdę smacznie chrapie :-)

» Pt gru 07, 2007 23:31

ewung pisze:Dziękujemy Kociamko
teraz mam widoczek taki - na kanapie śpią trzy kotiszony - Rózia, Dyzia i kotiszon duży czyli Karolek (udaje że ogląda telewizję a naprawdę smacznie chrapie

,skad ja to znam :?:

» Nie gru 09, 2007 15:32

Witam,
jeszcze całego wątku nie przeczytałam :oops:

Postaram się nadrobić zaległość.
Ślicznie trzy śpiochy.
A sweterek wyjdzie ładny. Kiedyś, za czasów dinozaurów, też robiłam na drutach teraz czasu nie starcza.

» Nie gru 09, 2007 15:43

O jakie cudne śpiące kotki!! :1luvu:

A moje to nie pozwalają się tak fotografować, bo najczęściej sypiają wewnątrz wersalki :cry:

» Nie gru 09, 2007 17:11

Panienki? Spicie?

» Nie gru 09, 2007 20:01

Aga86 pisze:Witam,
jeszcze całego wątku nie przeczytałam
Postaram się nadrobić zaległość.
Ślicznie trzy śpiochy.
A sweterek wyjdzie ładny. Kiedyś, za czasów dinozaurów, też robiłam na drutach teraz czasu nie starcza.

witamy serdecznie w naszym wątku :-)

bardzo się cieszymy z każdej wizyty u nas. Pozdrawiamy serdecznie bardzo i zapraszamy częściej

» Nie gru 09, 2007 20:14

nie, nie śpimy
tylko Duzi teraz ciągle okupują komputer bo Duży gra w jakąś gierkę i się z Dużą podsiadają. Dla nas to już prawie czasu nie ma. Ciężko się do komputera dokopać. Ale u nas wszystko dobrze. Teraz mamy kilka dni przerwy w remoncie i od razu jest fajniej.

Duża narysowała kocie rysunki z serii Zakochane koty

Obrazek

ona chyba mnie rysuje - czarną kotkę. Szkoda tylko ze ten Rudy Kocurro naprawdę nie istnieje. My same dziewuszki. A Chudziszon, nasz kawaler dalej mieszka na zajezdni i podobno nie ma już robaczków. Bardzo się z tego cieszymy.
pozdrawiamy mrucząco
Dyzia

» Nie gru 09, 2007 20:24

Ewung, ależ cudne te Twoje rysunki! Naprawdę piękne!! :1luvu:

» Nie gru 09, 2007 20:25

Ewung,jakie sliczne obrazki :wink:

» Nie gru 09, 2007 20:30

dziękuję

te rysunki robię na zamówienie, jeszcze będzie jeden, mam nadzieję ze się spodobają

» Nie gru 09, 2007 20:32

Ewa, patrzę i zazdroszcze

Twoje ręce robią cudeńka....obrazki piękne

_________________________

» Pon gru 10, 2007 19:56

cieszę sie że do nas zaglądasz Aniu :-)

a teraz krótka relacja z przebiegu kolacji.

Minuta pierwsza:
wołam ŁATKAAAA (bo ona gdzieś po domu albo piwnicy się plącze)
w tej samej chwili Dyzia i Rózia na posterunku już czujne

Minuta druga:
otwieram puchę i nakładam, Dyzia jojczy i zawodzi, zjawia sie Łatka (cud!)

Minuta trzecia:
jedzą

Minuta czwarta:
Rózia i Łatka jedzą - Dyzia wylizuje miskę

Minuta piąta:
Rózia i Łatka jedzą - Dyzia łypie do ich misek

Minuta szósta:
Rózia i Łatka jedzą - Dyzia wylizuje puszeczkę

Minuta siódma:
Rózia i Łatka jedzą - Dyzia wylizuje pokryweczkę od puszki

Minuta ósma:
Rózia i Łatka skończyły - Dyzia wylizuje ich miski

Minuta dziesiąta:
Rózia i Łatka poszły sobie - Dyzia wylizuje ich miski

:-)

» Pon gru 10, 2007 21:12

A coz to takiego smacznego było? :?:

Rózia, Dyzia, Łatka, Bazyl, Jovi - kociowieszaczek zielony

Kto przegląda forum