**PIRACKIE CZARNE TRIO ;-]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 07, 2004 1:36

Inus dziekuje za mile slowa :D .
Trafnie ujelas postawe Rysia :lol: .
Co do Hrupci to ona ma ZAWSZE 8O :roll: wilczy apetyt i jest zwyczajowo chuda, za to futerko sie jej poprawilo. Niestety ostatnio znowu nam wymiotuje, pewnie wrocimy do podawania lekow na poprawienie perystaltyki ukladu pokarmowego. Poza tym czekaja ja znowu kontrolne badania krwi katem nerek, zrobimy jej w maju, juz troszke niepokoje na zapas :oops: .
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Pt maja 07, 2004 14:13

He he, Brucek wyraźnie zdyskryminowany - tylko jedno zdjęcie! Jestem absolutnie, bezwarunkowo, całkowicie i nieodwołalnie zachwycona HrupTaczkiem - zwłaszcza dwa pierwsze zdjęcia (jakościowo) są rewelacyjne. Ale RySiu na parapetrówce też przecudowny. Anju, rośniesz nam na genialnego fotografa! :lol:
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 07, 2004 14:27

cuuuudne
spiacy rysio :ok:
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Pt maja 07, 2004 14:34

Anja pisze:
Ellen pisze::lol: :lol: :ryk: :ok: Zelek po zobaczeniu Malego zachowal sie identycznie jak Hruptak :lol:

I co przeszlo mu? :wink: Bo wiesz historia jest smieszna, ale szczerze mowiac u nas to rozowo nie wygladalo. Balismy sie ze mala zadusi Rysia z zazdrosci. Gdyby nie fakt, ze Brucek wyraznie sobie roscil prawa do opieki nad maluchem i pral Hruptaka po pysku jak tylko widzial, ze zle na niego patrzy, to balibysmy sie wyjsc z domu. Nie chcielismy ich izolowac, ale poczatki zgrania Pirackiego Trio wygladaly nieciekawie :roll: . Na szczescie to przeszlosc, z ktorej teraz mozemy pozartowac :lol:


U mnie to trwalo 3 dni, podczas ktorych do uszu sasiadow dochodzily mrozace krew w zylach wrzaski zazynanych prosiat... wydawal je Maly przygniatany przez 8 kilo zelkowego sadla, Zelek usilowal go troche ponadgryzac, ale nie mogl dosiegnac Malego, gdyz rozplaszczyl go pod brzuchem :lol: Wygladalo to wiec tak, ze lezal Zelek i klapal szczeka w powietrzu, a spod niego wydobywaly sie przerazajace wrzaski Malego, ktory usilowal odepchnac bestie swoimi mikroskopijnymi lapkami :lol:

Ellen

 
Posty: 673
Od: Wto gru 30, 2003 20:18
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt maja 07, 2004 15:30

zdjecia :1luvu: piekne, piekne koty, mniam.....hruptaczek mniamusny :roll: tylko zjesc :wink:

ara

 
Posty: 3709
Od: Czw sie 14, 2003 14:58
Lokalizacja: Londyn

Post » Pt maja 07, 2004 15:57

Ech... jak ja lubię oglądać zdjęcia Trio... :love: :wink:
Obrazek

Shimi

 
Posty: 850
Od: Pt lis 21, 2003 16:37
Lokalizacja: zewsząd

Post » Śro lip 07, 2004 10:03

HrupTak na fazie - Commando
Hruptaczka dostaje lek o zawilej nazwie Metoclopramidium, ktory ma wspomagac perystaltyke ukladu pokarmowego. Dostalismy ostrzezenie od wetki, a takze przeczytalismy ulotke, ze ten lek ma rozne skutki uboczne m.in. "rzuca sie na glowe" - leki, paranoje, depresje oto co mozna uzyskac w ramach naduzycia. Pomyslelismy jednak, ze Hruptak leki, paranoje i psychozy ma codziennie i bez tego medykamentu (dajac jej zaszczytny tytul Etatowy Paranoik Roku :twisted: ), wiec nie mamy powodow do zmartwien.
Hrupcia dostaje ten lek od czasu do czasu, w zaleznosci od potrzeb i owszem ma efekty uboczne, ale zgola odmienne od opisywanych. Zaczelam mowic o tym mamie, na co mama z niepokojem: co malutka pewnie placze i jest smutna....no co z padajac ze smiechu odrzeklam: raczej wprost przeciwnie :roll: . No wlasnie, srodek ten zadzialal bardzo nietypowo Etatowego Paranoika Roku. Nastepuje niezwykla przemiana osobowosci.
Mala dostaje lek w strzykawce. Chwile pozniej jej wrzaski ustaja, chociaz mala zwyczajowo lubi sobie powrzeszczec na wszelki wypadek, bo moze dzieki temu dostanie zarcie. Jednak zalega zlowroga cisza 8O , skradamy sie, wiec do przedpokoju gdzie ostatnio widziano HrupTaka. Kotka (ktora wazy 2,7 kg) siedzi przed lustrem i z powaga sie sobie przyglada, nadyma pucki na pyszczku, stawia siersc, prezy watle bary, marszczy zlowrogo brwi, toczy wokol dzikim okiem.....(o rany :strach:).
Wycofujemy na gory upatrzone pozycje do duzego pokoju, gdzie drzemia Brucek i Rysio (panowie na oko i wage przynajmniej 2 razy wieksi od kotki).
* (zaznaczylam stale powtarzajace sie elementy)

*Po chwili wpada HrupTak, huragan, pogromca i wojownik w jednej osobie, wydajac z siebie przeciagly okrzyk wojenny w stylu: auggggghrrrr.
Brucek, lezacy na krzesle otwiera leniwie najpierw lewe oko. Przed krzeslem siedzi mala i robi do niego okropne i grozne miny, machajac lapa. Brucek otwiera drugie oko i: 8O :?: . Mala niezrazona atakuje dalej, z wewnetrznym przekonaniem, ze jest przerazajacym pogromca i Brucek zaraz polegnie. Brucek intensywnie mysli: zwariowala? 8O . Mala na to: walcz tchorzu, nie zachowuj sie jak baba. Brucek siada, drapie sie pazurem w lepetyne...zwariowala jednak.
Mala skacze naookolo machajac lapami i zabijajac Brucka wzrokiem. Brucka trafia nieoczekiwany szlag, spada z krzesla i rzuca sie w pogon za (pogromca :roll: ) Hruptakiem do przedpokoju. Slychac zduszone jeki, wrzaski i rzezenie. Pierwszy wraca zadowolny Brucek przeczesujac od niechcenia pazurem grzywke :wink: .
czekamy.....


Po chwili wpada HrupTak, huragan, pogromca i wojownik w jednej osobie, wydajac z siebie przeciagly okrzyk wojenny w stylu: auggggghrrrr.
Wszyscy, lacznie Bruckiem mamy glupie miny 8O :conf: 8O . Mala omija nas niedbalym krokiem, siada pod krzeslem i zaczyna przygladac sie Ryskowi, drzemiacemu pod balkonem. Przyglada sie coraz grozniej, robia sie jej coraz mniejsze i podstepne oczka, zaczyna sie czolgac na brzuchu w jego kierunku na przykurczonych lapach, sladem pijanego weza. Nagle mala komandoska zawija sie firanke i tak zmaskowana spada z dzikim okrzykiem na odpoczywajacego Ryska, po czym odskakuje. Rysiek powoli sie budzi i powoli mysli: hm, chyba na mnie napadla :roll: . Mala na to machajac lapami i rzucajac sie jak pchla: walcz tchorzu, nie zachowuj sie jak baba. Rysiek siedzi i mysli dalej: napadla, ale jestem spiacy....Hrupka znowu rzuca sie jak waz, zaczepiajac sie przy okazji pazurami w firanke, co daje efekt rozplaszczonej zaby.
Do Ryska dociera, ze jest powaznie atakowany i podejmuje decyzje. Drobnym truchtem podaza za (pogromca :roll: ) Hruptakiem do przedpokoju. Slychac zduszone jeki, wrzaski i rzezenie. Pierwszy wraca zadowolny Rysiek przeczesujac od niechcenia pazurem grzywke :wink: .
czekamy.....


Po chwili wpada HrupTak, huragan, pogromca i wojownik w jednej osobie, wydajac z siebie przeciagly okrzyk wojenny w stylu: auggggghrrrr.
....


Trwa to godzine, kiedy Komandos Hrupka atakuje na zmiane jednego badz drugiego Pana Kota, dostaje lomot w przedpokoju, aby znow powrocic niezniszczona :mrgreen: jak Fenix z Popiolow... Nie wiem kogo ona widzi, w tym lustrze po wzieciu Metoclopramidium, ale podejrzewam, ze jest to jej drugie wcielenie 2,5- metrowej Pumy :lol: :lol: :lol: , ktora zrobi ze wszystkim porzadek. Potem pierwsze dzialanie leku mija i mala przestaje "bic" kogo popadnie :roll: .
Dobrze, ze po rutinoscorbinie nic sie nie zmienia :lol: .
Ostatnio edytowano Pt paź 08, 2004 2:11 przez Anja, łącznie edytowano 5 razy
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Śro lip 07, 2004 10:08

:lol: :lol: :lol:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Śro lip 07, 2004 10:10

Anju :ryk: :ryk: :ryk:

Hruptaczko, jesteś moją idolką :lol:
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro lip 07, 2004 10:15

Dzieki dziewczyny :D mala to straszny upierdliwiec taka jest prawda :roll: :wink:
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Śro lip 07, 2004 10:26

świetne opowiadanko :lol:
Hruptak, znaczy się Pumo, jesteś wielka :D
Prosze wybaczyc brak polskich znakow, nie posiadam

kochatka

 
Posty: 850
Od: Pon mar 22, 2004 23:16
Lokalizacja: Göttingen

Post » Śro lip 07, 2004 10:30

Hruptak nareszcie ma okazje im pokazac, na co ja stac :ryk:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Śro lip 07, 2004 10:30

Świetne , cały czas mysle ,że powinnaś wydać te opowieści "lasku kociego ' Fajnie się czyta.

Pozdrawiam
Obrazek

Kicia Kiciorzyńska

 
Posty: 427
Od: Czw paź 02, 2003 21:54
Lokalizacja: Pruszków

Post » Śro lip 07, 2004 10:33

Biedny HrupTak i biedni panowie, ale :ryk:

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 07, 2004 10:41

:lol: Hrupcia 2,5 metrowa pogromczyni chłopaków :ryk:
swoją drogą że też lek tak może wypaczyć rzeczywistość :roll:

smilla

 
Posty: 2837
Od: Sob lut 14, 2004 19:52
Lokalizacja: trójmiasto

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1462 gości