


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
CoToMa pisze:No niestety sielanka sie skończyła. Myszak w nocy i rano wymiotował. Biedny nie zdążył dolecieć do kuwety, tak nim targało. Może znowu skonsumował coś niejadalnego
CoToMa pisze:Przed chwilą dzwoniła Aga ze szkoły, że muszę po nią przyjechać, bo źle się czuje.
W piatęk dzwonili z przedszkola, że też trzeba po niego przyjechać bo leży i źleśię czuje. Potem w domu wszystko wróciło do normy, nawet gorączka bez niczego spadła.
W sobotę i niedzielę dużo czasu spędzili na dworze. Może Aga sie przeziębiła?
Do tego Myszak wymiotuje, a Kajtek znowu ma nawrót wrzoda eozynofilowego na wardze.
Ręce mi opadają...![]()
Jadę do szkoły (a dopiero co stamtąd wróciłam)...
Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 77 gości