Ptachu, los jest okrutny... To już rok :((, Mała Mi fiv +

[Dorota]

A czy ja powiedzialem, ze pojade?
Na razie czytam oferty

M.

[iwcia]

Cześć witam kocią rodzinę Trufle truflami, ale może wpadniecie na Dolny Sląsk, bo my z Niuniem wybieramy się złota poszukać co je ,jak to Duży mówi niemce w 45-tym na czarną godzine zakopały. ponoć tego są całe tony, sztabki , obrazy i takie tam.Zapraszamy do Wrocławia . Niuniu i Dyzio poszukiwacze

Dyziek, to ja się z wami zabiorę na to poszukiwanie złota . Duża powiedziała, że jakby miała więcej pieniędzy to bym mógł z Nią zostać na zawsze, a tak to nie może mieć aż tyle zwierzaków, bo trzy swoje ma bardzo chore
Może jakbym coś znalazł to, by wystarczyło abym mógł zostać z Nimi na zawsze

Ptachu

[Dorota]

Ptachuuu,

jesli w takiej intencji, to ide z Wami!

M.

Az mi sie lezka zakrecila

[Bettie]

Nie martw się Ptaszku twoja Duża to da radę Znajdziesz kiedyś swój ukochany domek , może na Dolnym Sląsku to będziemy jezdzić po złoto kiedy będziesz chciał Chcielibyśmy z Niuniusiem ,ąbyś mieszkał z nami ,debaty trwają Musimy w odpowiednim czasie pogadać z Twoją Dużą , czy jesteś w pełni sił itp.Ja Dionizy Ci to mówię Twoja Duża jest wspaniała i zrobi wszystko aby ci było dobrze A narazie zapraszamy wszystkie Koty na kopanie złota w Złotym Stoku , Złoyoryji i Srebrnej Górze. Pozdrawiamy Cię serdecznie Niuniu i Dionizy

[Femka]

No,oczywiście,
z nami to nikt nie chciał jechać, a z Dyziem to i Mru i Ptachu
proszę bardzo, możecie się z nami nie kolegować,
ale w takim razie nasza Duża dzisiaj jedzie do Dużej w zielonym,
a na mięsko na rosół schowamy jej kasę
i będzie po Panu Sroku,


Banda Kulawego wywalona z piaskownicy

[Dorota]

BK,

to nie tak. Potrzeba nas jest kilka sztuk,
bo Ptachowi trzeba bedzie pomoc plecak niesc
A Kulawy na rade na piechote?

Mru

PS Nie chowajcie Duzej tej gotowki.

[Femka]

Mru,
Ptachu może iść z Koralikiem, bo obaj są specjalnej troski
Montujemy ekipę i po złoto
Duża warunkowo odpuściła Panu Srokowi, bo oddaliśmy jej kasę


B.K.

[Dorota]

I po srebro!

Iluz kotom bedzie mozna pomoc!
Ptachu oczywiscie jest pierwszy.

Mru

[Femka]

My jesteśmy za udzieleniem Ptachowi
pomocy w pierwszej kolejności
a potem nam zresocjalizować Dużą,
bo odstaje od naszej Bandy


B.K.

[Dorota]

Mysle ze na resocjalizacje niejednej Duzej
wystarczy!
I kupimy sobie duuuzo cudownego, niezdrowego jedzonka!
Mru

[Femka]

Oj,to dobrze


B.K.uradowana

[iwcia]

Chłopaki to co jedziemy
Duża to teraz będzie potrzebowała sporo złota, znowu przyniosła do domu kolejnego kota, znalazła go.
Duży się wczoraj zastanawiał jak to jest, inni ludzie normalnie wychodzą z domu i wracają sami, a Duża to ciągle coś znajduje i przynosi
Mówiła mi dziś, że musi przygotować Dużego na nową czworonożną niespodziankę, która na razie jest w lecznicy, bo jest chora, ona na prawdę oszalała, znaczy się Duża.

Dyziu ty na prawdę chciałbyś abym z wami zamieszkał i nie przeszkadałoby wam, że trochę kuleję?
Ja myślałem, że po za moją tymczasową Duża to nikt nie chce takiego połamańca


Ptachu pełen nadziei

[Femka]

Ptachu, już nas wkurzasz
Ile razy mamy Ci mówić, że jesteś super
i że Twoja łapka w niczym nie przeszkadza
nasz Koralik też jest kulawy, a jest
hersztem naszej bandy i rządzi aż miło
a wszystkie dziewczyny się go słuchają


Ptachu, nasza Duża była też u Dużej w zielonym
i widziała coś jakby kota, ale to nie był kot
i Twoja Duża mówiła, że go zabiera.
Ty się lepiej dowiedz dokładnie co to jest
żebyś potem kłopotów z tym czymś nie miał


Acha, uprzedź Dużą, żeby Pana Sroka dla Was pilnowała
nasza Duża nic na rosół nie kupiła
Podobno jakiś bezmózgowy facet popsuł samochód w przejeździe
i Duża nie miała czasu do sklepu lecieć.


B.K.

[Dorota]

Ale poczekamy, az sie sezon burzowy skonczy?
Burze spedzam pod wanna, a przeciez nie bede
jej targal ze soba. Zreszta Duza zauwazy jej brak.

Mru

[Femka]

Ptachu,
masz u nas przechlapane.
W poniedziałek u Dużej w zielonym była nasza Duża.
Bandę Kulawego reprezentowała Milusia.
Podobno też byłeś.
Nasza Duża tak się Tobą zachwycała, że taki śliczny,
taki piękny kotecek.
Co Ty sobie jaja z nas robisz? Teraz Duża mówi, że nas wszystkich
odda żeby mieć takiego cudnego Ptacha.
Jak wylądujemy w piwnicach, to zaraz wprowadzamy się do
Twojej Dużej. A ostatnio najgrzeczniejsi nie byliśmy, to
Duża patyczkować się nie będzie.
A Milusia to też ofiara jakaś. Zamiast chociaż odgryźć coś
Tobie, żebyś na urodzie stracił, to nie. Tylko siedziała i słuchała

Przestraszona Banda Kulawego