No i z duszą na ramieniu zdecydowalam się na badanie krwi po 6-ciu miesiącach.
nerkowe wyniki bez większych zmian :
mocznik 128mg/dl;kreatynina 4,65mg/dl
wątrobowe chyba tez :ALAT 63 U/l ;ASPAT 25U/L
Bialko calkowite 80,6g/l chyba za dużo?
Albumina 35,9g/l
sód 153 mEq/L
potas 4,8 mEq/L
fosfor 4,2 mg/l poniżej normy , a Alusalu bardzo dawno nie dawalam!
wapń 11,3 mg/dl
morfologia :
Leukocyty 6,47 x10-3/ul (jeszcze tak niskich nie bylo, wg normy kot powinien miec ( 10-15)
erytrocyty 8,84 x 10-6/ul
hemoglobina 13,2 g/l (wzrosła)
hematokryt 45% (tez b.wzrósl)
MCV 50,9fl
MCH 14,9pg
RDW 20,3%
płytki krwi tylko 54 x10-3/ul ( nigdy tak niskich nie było ,zawsze około 200 bylo)
wzor odsetkowy leukocytów:
paleczki 4%
neutrocyty 55%
eozynocyty 4%
monocyty 2%
limfocyty 35 %
Nie mam pojęcia co z tą krwią się dzieje , czy to anemia?czy białaczka?
Jak to nalezy interpretowac?
Na razie nie mam możliwości konsultacji z dr Anią, czy lekarki forumowe moglyby pomóc??????