Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 43 !

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 28, 2017 16:06 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ewa L. pisze:
mir.ka pisze:
Ewa L. pisze:Wracając do tematu : w czwartek mnie nie było bo zeszłam po nocy więc nie byłam świadkiem zajścia tylko słyszałam od dziewczyn. Kiedy wazonica ze ściśniętym umysłem stawała na kasie kasjerka która schodziła przekazała jej między innymi ,że zmieniła się promocja na cukierki i teraz promocyjne cukierki wbijamy z kodu nr 3. Całą rozmowę słyszała kierowniczka która opodal kas wykładała towar. Po jakimś czasie wazonica ze ściśniętym umysłem dzwoni na kierowniczkę ,że źle jej weszły cukierki promocyjne. Kierowniczka wycofała z paragonu i mówi do niej ,że Bożena przekazała jej wychodząc ,że promocyjne cukierki wbijamy z kodu nr 3. Ona na to ,że ona nie słyszała. Kierowniczka wróciła do biura , usiadła do swoich zajęć a za jakieś pół godz. wazonca wpada do biura i się drze ,że ona ma tego wszystkiego dosyć ,że ona ich poda do sądu , że nikt jej takim tonem nie będzie zwracał uwagi przy klientach , że ona żąda szacunku.....
Kierowniczka zrobiła oczy jak 5 zł 8O 8O 8O 8O i mówi do niej ,że była świadkiem jak Bożena przekazywała jej o promocji a poza tym odezwała się do niej bardzo spokojnie i nie bardzo rozumie o jaki ton jej chodzi a poza tym na szacunek to trzeba sobie zasłużyć i niech najpierw popatrzy na siebie i zacznie szanować ludzi z którymi pracuje a dopiero potem dopomina się szacunku od nich.
Później pokłóciła się z drugą kasjerką wyzywając ją od nienormalnych i strasząc znowu sądem . Paulina odpaliła jej ,że jeżeli chce ją podać do sądu to niech ją podaje ale najpierw niech znajdzie choć jedną osobę która ją choć odrobinę lubi by poświadczyła jej słowa. I na tym się pyskówka skończyła.
Idąc na przerwę musiała zadzwonić do głównej kierowniczki i stąd ta wczorajsza awantura.
Główna słysząc niektóre kwestie o których się dowiadywała aż się za głowę złapała. Wytłumaczyła jej ,że powinna popracować nad sobą i swoim podejściem do klienta bo klienci bardzo się na nią skarżą . Na wszystko co jej zarzucały zarzekała się ,że to nie ona. Ona jest taka cacy a wszyscy jej robią na złość i wszyscy jej dokuczają.
Po tej wczorajszej rozmowie jak skończyłam pracę i z zakupami stałam do kasy powiedziała mi nawet dzień dobry i zaproponowała reklamówkę. :mrgreen:


a ile płatną? :mrgreen:

Tylko 25 gr.


powinnaś dostać gratis
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76045
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob paź 28, 2017 16:07 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

MB&Ofelia pisze:
Ewa L. pisze:
MB&Ofelia pisze:
Ewa L. pisze:Przeżyłam dzisiejszy dzień w pracy . Nawet nie było tak źle . Nie wiem czy mnie dzisiaj klienci oszczędzili , czy lepiej umiem zorganizować sobie pracę ale nie miałam jakiś zawrotnych kolejek jak nie raz mają dziewczyny a patrząc po ilości mięsa które mi zostało to sprzedałam bardzo dużo.
Jak przyszłam do domu to od razu weszłam pod prysznic a wszystko co z siebie ściągnęłam + wsad w pralce i moje ciuchy robocze wstawiłam do prania i właśnie się pierze. Liczę na to ,że w domu jest na tyle ciepło + dodatkowa godzina jaką zyskamy przez cofnięcie zegarków dzisiejszej nocy i to ,że idę jutro na 8,15 sprawi ,że robocze ciuchy mi wyschną.

Ja wczoraj wieczorem wyprałam 2 pary jeansów. Mam nadzieję że do jutra wyschną (póki co jeszcze wilgotne) bo znów będę musiała wyjśćz domu w spodniach "terenowych".


Czyli jakich 8O 8O 8O

Jako że mam pracę biurowo - terenową, czyli od czasu do czasu jadę w teren np odbierać prace albo na oględziny przy przypadkowych odkryciach zabytków albo na kontrole obiektów, to na łażenie po polach, lasach i wykopach muszę mieć inne ciuszki niż do biura. Takie żeby nie było szkoda ich utytłać w błotku. Czyli np trochę schodzone porcięta i porządne terenowe buty. No i mam takie jedne jeansy które bardzo lubiłam ale się ciut zestarzały, więc wkładam je jadąc w teren.

A czyli jakieś masz . A jutro do biura nie idziesz więc nie ma paniki.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 28, 2017 16:09 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

MB&Ofelia pisze:No to niezłą mieliście aferę! 8O :strach:

Co do reklamówek - mnie chyba zaczynają rozpoznawać i pamiętać że zawsze mam przy sobie własną materiałową torbę (z sową :wink: ) bo nie zawsze mi proponują reklamówkę.

No to błąd jeśli chodzi o Stokrotkę bo w razie audytu lub tajemniczego klienta mają kasjerki po piórach za nie zaproponowanie reklamówki i towaru z aktywnej i pasywnej sprzedaży.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 28, 2017 16:10 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

mir.ka pisze:
MB&Ofelia pisze:No to niezłą mieliście aferę! 8O :strach:

Co do reklamówek - mnie chyba zaczynają rozpoznawać i pamiętać że zawsze mam przy sobie własną materiałową torbę (z sową :wink: ) bo nie zawsze mi proponują reklamówkę.



a ja mam kilka materiałowych z kotami, kupione na miau

Ja też kocich torem mam od groma.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 28, 2017 16:11 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

mir.ka pisze:
Ewa L. pisze:
mir.ka pisze:
Ewa L. pisze:Wracając do tematu : w czwartek mnie nie było bo zeszłam po nocy więc nie byłam świadkiem zajścia tylko słyszałam od dziewczyn. Kiedy wazonica ze ściśniętym umysłem stawała na kasie kasjerka która schodziła przekazała jej między innymi ,że zmieniła się promocja na cukierki i teraz promocyjne cukierki wbijamy z kodu nr 3. Całą rozmowę słyszała kierowniczka która opodal kas wykładała towar. Po jakimś czasie wazonica ze ściśniętym umysłem dzwoni na kierowniczkę ,że źle jej weszły cukierki promocyjne. Kierowniczka wycofała z paragonu i mówi do niej ,że Bożena przekazała jej wychodząc ,że promocyjne cukierki wbijamy z kodu nr 3. Ona na to ,że ona nie słyszała. Kierowniczka wróciła do biura , usiadła do swoich zajęć a za jakieś pół godz. wazonca wpada do biura i się drze ,że ona ma tego wszystkiego dosyć ,że ona ich poda do sądu , że nikt jej takim tonem nie będzie zwracał uwagi przy klientach , że ona żąda szacunku.....
Kierowniczka zrobiła oczy jak 5 zł 8O 8O 8O 8O i mówi do niej ,że była świadkiem jak Bożena przekazywała jej o promocji a poza tym odezwała się do niej bardzo spokojnie i nie bardzo rozumie o jaki ton jej chodzi a poza tym na szacunek to trzeba sobie zasłużyć i niech najpierw popatrzy na siebie i zacznie szanować ludzi z którymi pracuje a dopiero potem dopomina się szacunku od nich.
Później pokłóciła się z drugą kasjerką wyzywając ją od nienormalnych i strasząc znowu sądem . Paulina odpaliła jej ,że jeżeli chce ją podać do sądu to niech ją podaje ale najpierw niech znajdzie choć jedną osobę która ją choć odrobinę lubi by poświadczyła jej słowa. I na tym się pyskówka skończyła.
Idąc na przerwę musiała zadzwonić do głównej kierowniczki i stąd ta wczorajsza awantura.
Główna słysząc niektóre kwestie o których się dowiadywała aż się za głowę złapała. Wytłumaczyła jej ,że powinna popracować nad sobą i swoim podejściem do klienta bo klienci bardzo się na nią skarżą . Na wszystko co jej zarzucały zarzekała się ,że to nie ona. Ona jest taka cacy a wszyscy jej robią na złość i wszyscy jej dokuczają.
Po tej wczorajszej rozmowie jak skończyłam pracę i z zakupami stałam do kasy powiedziała mi nawet dzień dobry i zaproponowała reklamówkę. :mrgreen:


a ile płatną? :mrgreen:

Tylko 25 gr.


powinnaś dostać gratis

Nie potrzebuję bo mam swoje ......kocie :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 28, 2017 16:27 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ewa L. pisze:
mir.ka pisze:
MB&Ofelia pisze:No to niezłą mieliście aferę! 8O :strach:

Co do reklamówek - mnie chyba zaczynają rozpoznawać i pamiętać że zawsze mam przy sobie własną materiałową torbę (z sową :wink: ) bo nie zawsze mi proponują reklamówkę.



a ja mam kilka materiałowych z kotami, kupione na miau

Ja też kocich torem mam od groma.

Ja moją "sowią" dostałam w prezencie od koleżanki z pracy :D
Reklamówek staram się nie brać, nawet tych darmowych do owoców i warzyw (jakoś zaczynam coraz bardziej przejmować się ekologią; jeżeli czegoś nie muszę pakować, np 3 bananów czy jednej marchewki, to nie pakuję).
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35103
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob paź 28, 2017 19:14 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

A tu mam coś dla Klaudii. :mrgreen:
Moje dziewczyny też kiedyś miały taką matę do zabawy.

Obrazek
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 28, 2017 19:17 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

A tu o tym jak się Zuzi obcina pazurki. :mrgreen:
Tym razem ja byłam jako fotograf a koleżanka czyniła honory nadwornego obcinacza. Zuzia to takie cudowne kocie która da każdemu obciąć sobie pazurki. :1luvu:

Obrazek
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 28, 2017 19:18 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Czyż nie jest cudna :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Obrazek
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 28, 2017 19:21 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

A tu Pola jak była malutka.

Obrazek
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź


Post » Sob paź 28, 2017 19:28 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Mały złośliwiec lubił kłaść się w doniczkę z różą zwłaszcza wtedy jak zdążyłam podlać . Później miała mokre i ubłocone futerko. Raz wyjęłam ją i postawiłam na podłodze tłumacząc ,że nie wolno. Jeszcze nie zdążyłam się wyprostować szkódnik znów leżał w donicy. Drugi raz wyjęłam i to samo znów wskoczyła ale za trzecim razem jak wskoczyła Zuzia zeszła z krzesełka na którym leżała, podeszła do Poli , dała jej trzy szybkie pacnięcia łapką przez łepek i jak Pola wyskoczyła z donicy Zuzia wróciła z powrotem na krzesełko .

Obrazek
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 28, 2017 20:27 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Nic idę spać bo oczy mi się zamykają a dziewczyny już dawno poszły spać.Czas dołączyć do grupy śpiochów.
Dobranoc :)
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 28, 2017 21:38 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26801
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 29, 2017 7:49 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Szykuje sie do pracy. Do 12 czeka mnie ciezki dzien z wazonica ze scisnietym umyslem.
U nas leje caly czas od wczoraj.
Milego dzionka zycze wszystkim. :D
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości