Skarpetki Forever. Lili i Basia

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 03, 2016 20:58 Re: Skarpeciarz i Tosia - Sto lat Fortunko!

Biedna psotnica, swoją drogą...
Pojechałam dziś nad zalew, a były fiesty we wsi.
Po powrocie zastałam mega imprezę pod oknami. Dmuchane zamki i takie tam. Biedna Fortunka wyszła do mnie wystraszona :placz: Musiało być hałaśliwie.
A wczoraj się cieszyłam, że w całej wsi impreza, a na moim placu pod oknem nic.
Trza będzie poprzytulać w nocy.

Tosia za to kompletny ignor :)

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Sob wrz 03, 2016 22:01 Re: Skarpeciarz i Tosia - Sto lat Fortunko!

Ooo, jak mogłam przegapić :oops:
Fortunko, najkocieńszego! Pełnych miseczek, dużo kocich radości i zdrówka :birthday: :balony:

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39505
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Sob wrz 03, 2016 23:22 Re: Skarpeciarz i Tosia - Sto lat Fortunko!

Droga Fortunko, dużo zdrówka, przytulanych, najlepszych przysmaków, salonych zabaw i dzikich gonitw o 4 nad ranem! :birthday:

Edit: ups, myślałam, że zdążyłam przed północą :oops:

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5910
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Nie wrz 04, 2016 7:11 Re: Skarpeciarz i Tosia - Sto lat Fortunko!

Spoko spoko. Dzień jest umowny, jak na znajdkę przystało. Możemy świętować cały tydzień ;)

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Nie wrz 04, 2016 19:20 Re: Skarpeciarz i Tosia - Sto lat Fortunko!

To i ja składam najlepsze życzenia Fortunce :D :balony: :flowerkitty:

I powiem na pocieszenie, że moja Dzidzia, umownie urodziny obchodząca w kwietniu (bo też znajdka) również skończyła w tym roku 6 lat i ani myśli być stateczną, dojrzałą i rozsądną ;)

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Pon wrz 05, 2016 16:55 Re: Skarpeciarz i Tosia - Sto lat Fortunko!

Kiedy ja w niej najbardziej tę psotność kocham :D Więc wcale mi nie przeszkadza.

Matko, remont mam na górze. Dwa wiecznie rozwrzeszczane bachory i remont.
Nawet nie skojarzyłam w pierwszej chwili, myślałam, że jakieś debilizmy odstawiają, w styl niszczenia mebli. No remont mi się w głowie nie mieścił.
Mam szczerą nadzieję, że to awaria i robią, bo muszą, a nie że se będą mieszkanie remontować przez dwa miesiące.
Masakra... :evil:

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Pt wrz 09, 2016 7:43 Re: Skarpeciarz i Tosia - Sto lat Fortunko!

Wiecie co, ja nie piszę za dużo...
Bo ja generalnie nie nadążam.
Właśnie mam kryzys. Wczoraj na starym mieście imprezy upamiętniające połączenie się trzech części starego miasta. W weekend jakiś "średniowieczny" targ.
A ja co?
A ja tylko na rowerze jeżdżę, odkąd się na tę wieś wyprowadziłam.

No ale się nie rozdwoję.

Wczoraj byłam padnięta po całym tygodniu.
Dziś po południu umówiłam się na rower.
Jutro jadę na rozpoczęcie wyścigu, jako fanklub, a potem... na rower.
Pojutrze - nad jezioro z rowerami.
Może jutro pojadę gdzie tak, żeby przez miasto przejechać.
No normalnie rozdwoiłabym się, ale nie potrafię :D

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Wto paź 04, 2016 8:45 Re: Skarpeciarz i Tosia - Sto lat Fortunko!

Ale żeby NIC przez prawie miesiąc...
Nowy dzień. Nowy skutek uboczny.

Hańka

 
Posty: 41911
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Wto paź 04, 2016 8:59 Re: Skarpeciarz i Tosia - Sto lat Fortunko!

No co ja zrobie, ze wciaz ladna pogoda...
Mam fotki do mikroturystycznego.
Ale nie mam czasu! Tyle zagladam, co w pracy.
Bo w koncu kto sie za mnie nauczy jezdzic na jednym kole?

Obiecuje nadrobic z kretesem w pierwsze deszczowe popoludnie ;)

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Wto paź 04, 2016 9:16 Re: Skarpeciarz i Tosia - Sto lat Fortunko!

Przez Ciebie szukam info, czy istnieje słowo "kretes" :lol:
http://lpj.pl/index.php?op=32&id=9
Nowy dzień. Nowy skutek uboczny.

Hańka

 
Posty: 41911
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Wto paź 04, 2016 10:36 Re: Skarpeciarz i Tosia - Sto lat Fortunko!

Ha, popatrz, a nigdy się nad tym nie zastanawiałam.
To zanim siądę i napiszę to proszę: Pireneje Aragońskie:
https://photos.google.com/share/AF1QipP ... V4VENwbWRB

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Wto paź 04, 2016 14:00 Re: Skarpeciarz i Tosia - Sto lat Fortunko!

Popatrzeć miło, ale rowerować to bym po nich nie chciała :lol: Czekamy na więcej.

A sprawdzanie słówek weszło mi w krew odkąd gram w skrable. Co się przy tym nawkurzam, to moje. Ot, taki nieistniejący kretes, a sjp zalicza. Za to "posączyć" nie. A mało to razy człek by sobie chciał posączyć drinka, hę?
Nowy dzień. Nowy skutek uboczny.

Hańka

 
Posty: 41911
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Nie paź 09, 2016 19:15 Re: Skarpeciarz i Tosia - Sto lat Fortunko!

Tosiunia przestala posikiwac krwia juz dawno, ostatnio zrobilam analize i czysto :)
I tak sobie mysle, ze to moze rzez stres bylo, faktycznie... wet w kazdym razie dalej sie meczy, kosultuje i szuka.
Tosiunia jest jak zawsze blyszczaca, wesola i przytulasna, wiec sie nie martwie brakiem diagnozy tym bardziej, ze ustapily objawy.

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Pon paź 10, 2016 8:03 Re: Skarpeciarz i Tosia - Sto lat Fortunko!

Hańka pisze:A sprawdzanie słówek weszło mi w krew odkąd gram w skrable. Co się przy tym nawkurzam, to moje. Ot, taki nieistniejący kretes, a sjp zalicza. Za to "posączyć" nie. A mało to razy człek by sobie chciał posączyć drinka, hę?

Kiedyś miałam o tym na studiach, pewne słowa istnieją tylko w zestawieniu z innymi, a samodzielnie już nie :) Fajny przykład nam wtedy pani profesor podała - "po ciemku" i "po omacku" ;)

Pireneje przepiękne :1luvu: Ehh, kiedy ja wreszcie zacznę podróżować tyle, ile bym chciała...

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Pon paź 10, 2016 16:24 Re: Skarpeciarz i Tosia - Sto lat Fortunko!

Lemoniada pisze:
Hańka pisze:A sprawdzanie słówek weszło mi w krew odkąd gram w skrable. Co się przy tym nawkurzam, to moje. Ot, taki nieistniejący kretes, a sjp zalicza. Za to "posączyć" nie. A mało to razy człek by sobie chciał posączyć drinka, hę?

Kiedyś miałam o tym na studiach, pewne słowa istnieją tylko w zestawieniu z innymi, a samodzielnie już nie :) Fajny przykład nam wtedy pani profesor podała - "po ciemku" i "po omacku" ;)

Zanim Bryska nas pogoni do językowego dodam szybciorem i po cichutku, że ja to wiem i dlatego zdumiewa mnie, że sjp zalicza "kretes"


Ale dobre wieści. Niech się więc kotenia nie stresuje, o!
Nowy dzień. Nowy skutek uboczny.

Hańka

 
Posty: 41911
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek, Silverblue i 19 gości