


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Alyaa pisze:Pralciu, muszę się poskarżyć na Dużych.
Wstali w sobotę rano, bardzo rano. Tak rano w sobotę to nie wstają normalnie. Nie dali Nam się wyspać porządnie, bo zaczęli hałasować! A potem sobie poszli... Popołudniowe chrupki to dawał nam Duży Dużej! Zostawili nas nic nie mówiąc! Wrócili dopiero jak było baaaardzo ciemno. Nakrzyczałem na nich, ale tylko dali chrupki i poszli spać....
Ogryzek obrażony na Dużych
MalgWroclaw pisze:Miau. Duża przyszła, mówi, że znowu mało kotów było![]()
i musiała sprzątnąć nieżywą mysz, a ta pani, która z dużą chodzi, powiedziała, że jakiś kot z wdzięczności zostawił ją dla mojej dużej.
Pralcia
Kot może z wdzięczności, ale kto zostawił resztki sałatki koło schronienia, starannie usypane, nie wiem. I kto wylał wodę z miski, żeby dać tam stertę śmietany, też nie wiem
MalgWroclaw pisze:Miau. Duża przyszła, mówi, że znowu mało kotów było![]()
i musiała sprzątnąć nieżywą mysz, a ta pani, która z dużą chodzi, powiedziała, że jakiś kot z wdzięczności zostawił ją dla mojej dużej.
Pralcia
Kot może z wdzięczności, ale kto zostawił resztki sałatki koło schronienia, starannie usypane, nie wiem. I kto wylał wodę z miski, żeby dać tam stertę śmietany, też nie wiem
Mam wrażenie,że część ludzi w ogóle nic nie czyta i żyje stereotypami
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 106 gości