Choinka żyje, ale .. Karmel w nocy mnie zbudził

Otóż postanowił sobie zdjąć bombkę z choinki i turlać ją sobie po dużym pokoju - co mnie obudziło oczywiście

Wstałam, bombkę z powrotem zawiesiłam na choinkę i poszłam spać. Rano żadnej bombki na podłodze nie znalazłam - więc jest ok

Czasem Karmel pcha się do stojaka z wodą i łapki tam wkłada, ale tak poza tym, to choinka go nie interesuje, jest super
