Hakera story 14!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 27, 2013 14:50 Re: Hakera story 14, Pysia u siebie

Karp jest błe
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 27, 2013 18:59 Re: Hakera story 14, Pysia u siebie

Bezdomniaki mają ciężko. Szczęście, że nie ma mrozów :roll:
Te nasze grymaszące kotki nawet nie wiedzą jakie mają szczęście, że nie marzną i nie głodują :roll:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą


Post » Sob gru 28, 2013 20:13 Re: Hakera story 14, Pysia u siebie

Witaj Haksiowa Rodzinko :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Nie gru 29, 2013 21:29 Re: Hakera story 14, Pysia u siebie

mrrraaauuuu :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Nie gru 29, 2013 21:35 Re: Hakera story 14, Pysia u siebie

Myszolandia pisze:mrrraaauuuu :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Hej Mysiu, jestem wykończony cały dzień od bladego świtu mała duża była u nas. Jej rodzice coś tam inwentaryzują. Wiesz ona lubi sobie pogadać ze mną dzisiaj mi opowiadała o swoim brzuszku i o babci Hani. Tak jak bym nie znał swojej dużej. A ile hałasu narobili z dziadkiem, grali na garnkach. Tak dziadek wyciągnął swoje pałeczki od perkusji i jakieś miotełki i dawaj bębnić w garnki.
Haker wykończony pilnowaniem Oleńki

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Nie gru 29, 2013 22:27 Re: Hakera story 14, Pysia u siebie

Haksiu, duża mówi, że jakbym miała jakąś Olę do pilnowania, to może przestałabym robić dziury.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie gru 29, 2013 23:01 Re: Hakera story 14, Pysia u siebie

MalgWroclaw pisze:Haksiu, duża mówi, że jakbym miała jakąś Olę do pilnowania, to może przestałabym robić dziury.
Fasolka

Fasolko, to wcale, a wcale nie jest przyjemne. Mnie pobyt małej dużej bardzo stresuje i fuczę na nią. Nie lubię jak jest blisko mnie.
Pysia.

Fasolko, kto to wie, może być mała ciekawe zajęcie i zapomniała byś o dziurach.
Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57


Post » Wto gru 31, 2013 16:23 Re: Hakera story 14 Szczęśliwego Nowego Roku!

Uff, mała duża właśnie pojechała do domu. Wczoraj nocowała u nas.
Martwię się o mojego kolegę Miziaka viewtopic.php?f=46&t=150471
Niech się znajdzie i Nowy Rok przywita w swoim domku. Niech tak będzie, niech tak będzie.
U nas strzelają coraz mocniej.
Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto gru 31, 2013 19:59 Re: Hakera story 14 Szczęśliwego Nowego Roku!

Niech się spełnią Twe życzenia
które w sercu swoim masz
Szczęśliwego Nowego Roku 2014 :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Wto gru 31, 2013 20:05 Re: Hakera story 14 Szczęśliwego Nowego Roku!

Hannah12 pisze:Uff, mała duża właśnie pojechała do domu. Wczoraj nocowała u nas.
Martwię się o mojego kolegę Miziaka viewtopic.php?f=46&t=150471
Niech się znajdzie i Nowy Rok przywita w swoim domku. Niech tak będzie, niech tak będzie.
U nas strzelają coraz mocniej.
Haker

:!: :!: :!:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 01, 2014 8:51 Re: Hakera story 14 Szczęśliwego Nowego Roku!

Hakerku,

jak przezyles?
Ja pod wanna :oops:

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro sty 01, 2014 11:51 Re: Hakera story 14 Szczęśliwego Nowego Roku!

Niech Nowy Rok przyniesie Ci radość, miłość,
pomyślność i spełnienie wszystkich marzeń,
a gdy się one już spełnią,
niech dorzuci garść nowych marzeń,
bo tylko one nadają życiu sens!
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Śro sty 01, 2014 12:08 Re: Hakera story 14 Szczęśliwego Nowego Roku!

Hakerku, wszystkiego dobrego w Nowym Roku :1luvu: Noworoczne buziaki sle :* :* :*

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 29 gości