Tosia&Bazyl - cz. III a jednak :/

[Kociara82]

Hej wszystkim ponownie
Siedzę w domu z grypą do końca tygodnia

troche wiecej czasu z kociarstwem pobedziesz

[vanesia1]

Stuku puku? Biedulo.
Przyszłam do Ciebie na kawkę

[elianka]

Cześć chorowitku :*

Robisz sobie okład z kociej skóki na poprawę samopoczucia?

[Ewa L.]

Cześć chorowitku :*

Robisz sobie okład z kociej skóki na poprawę samopoczucia?

Najlepszy okład jest z kociej skórki z zawartością kota - idealny na grypkę
Zdrówka życzymy

[Milena_MK]

biedulka niech Cię tam kotki wygrzeją porządnie!

[elianka]

Najlepszy okład jest z kociej skórki z zawartością kota - idealny na grypkę

No przeca, że z kotem w środku! Bez kota skórka jest bezużyteczna.
A z kotem - jakie spektrum działania. Na grypę, na reumatyzm, na bóle miesiączkowe, na depresję, na złamane serce i na migrenę

[Ewa L.]

Najlepszy okład jest z kociej skórki z zawartością kota - idealny na grypkę

No przeca, że z kotem w środku! Bez kota skórka jest bezużyteczna.
A z kotem - jakie spektrum działania. Na grypę, na reumatyzm, na bóle miesiączkowe, na depresję, na złamane serce i na migrenę

Z migreną nie do końca - produkt wciąż w fazie udoskonalenia.
Znam to z własnego doświadczenia

[NatjaSNB]

troche wiecej czasu z kociarstwem pobedziesz

To akurat chyba średnio dobre bo Bazyl to juz zaczyna wariowac jak mnie 10 sekund nie widzi
Wczoraj mylam wlosy no i oczywiscie wielki lament pod lazienka bo drzwi zamkniete. Wpuscilam go, a ten standardowo - hop na wanne i hop na moje plecy. Bylam pochylona nad wanna i srednio wygodnie jest wtedy z grubaskiem na plecach ale co tam... wlasnie splukiwalam wlosy kiedy czuje ze Bazi zaczyna sie ze mnie zeslizgiwac. Przerażona jego poprzednim upadkiem i spuchnieta szczęką desperacko próbowałam go zlapac... z tym odkreconym prysznicem w dloni. Efekt? Kota uratowalam, ale musialam wycierac 3 sciany i całą podłogę... wszystko mokre

Dzieki wszystkim za zyczonka dzisiaj lenie sie caly dzien w łóżku

[Bellemere]

Aż taki z niego pieszczoch? Niesamowite. Urocze to jest, ale w sumie chyba czasem może być męczące, zwłaszcza, jak siedzi na plecach w czasie mycia włosów
Ale coś z tą łazienką koty mają, kiedy ja idę, to Luna cały czas czatuje pod zamkniętymi drzwiami i czeka, aż wyjdę. Czasem pakuje łapki do środka przez szparę pod drzwiami

[vanesia1]

To tak jak Tosia, też wariuje jak mnie nie ma w zasięgu wzroku, w łazience nigdy nie mogę być sama, ale rzadko da się pogłaskać. To jest takie towarzystwo na odległość, nie musimy się miziać, wystarczy, że się widzimy

[NatjaSNB]

Przeciez ja juz nawet prasuje z kotem na ramieniu... A jako ze moje ramie jest juz dla niego stanowczo za male to musze go podtrzymywać. Prasowanie jedną ręką trwa dluuuuuzej ale cóż zrobić skoro takie jest zyczenie kota...
A teraz jestem glodna ale sie nie rusze bo koty sie poukladaly dookola mnie... poratujcie chorą i głodną

[Revontulet]

Za szybki powrót do zdrowia
Szybko rozpoczęłaś sezon grypowy .

[elianka]

Przesyłam ci rosół głodna kobieto



Ja tam lubię namolnie pieszczochowate koty. Stich się nam taki robi Codziennie towarzyszy mi aktywnie w myciu zębów, a wczoraj jak TŻ mnie przytulał (na leżąco) to nagle patrzę a znad jego ramienia wychyla się koci pyszcz, wpycha się miedzy nas i zaczyna mruczeć. Mnie głaskajcie, a nie siebie.

[vanesia1]

Przeczytałam "godna kobieto"

[NatjaSNB]

Przeczytałam "godna kobieto"

A co ja, rosołu niegodna?

Dzięki, elianka