Przyczyny kulawizny prośba o rady :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 01, 2012 15:08 Re: Leoś i Chrupcia w jednym stali domku-w poniedz. ciachamy

Qrcze mam nieustająco 2 problemy:

1. Chrupci cały czas to oczko nie wyzdrowiało :( już nie ma obrzęku takiego ani nie jest tak źle jak było, ale oczko jest mniejsze i ropieje, może nie aż tak bardzo ale ropa żółta 3 razy dziennie w kąciku jest. Zapuszczam jej od dziś rano Dicortineff znowu, ale zastanawiam się, czy to normalne? czy może tyle sie goić po kk?

2. Leoś cały czas gania Chrupcię i gryzie ją, już zdecydowanie rzadziej i lżej niż przed kastracją, ale nadal :( maleńka jest zastraszona, widać ,że się go boi i często chowa się po kątach :(

co robić
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Nie kwi 01, 2012 15:48 Re: Leoś i Chrupcia w jednym stali domku-w poniedz. ciachamy

Uspokoić się. Chciałaś kociaki, to masz :mrgreen: Naprawdę wszystko minie.Zawsze pisałam, że boję się kociaków, chociaż do strachliwych nie należę.Chrupcia da sobie radę, to Tobie się wydaje, że musisz jej bronić.Nie wtrącaj się.Oczko się wyleczy, l`lizyna zacznie działać, malutka musi nabrać odporności.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie kwi 01, 2012 17:47 Re: Leoś i Chrupcia w jednym stali domku-w poniedz. ciachamy

Wiem, wiem tyle że Luna wogóle nie chorowała :? mimo że miałam ja od 8tygodnia życia-znaleziona w piwnicy porzucona, to była zdrowa jak koń :mrgreen: pewnie dlatego teraz popadam w paranoję :D już myślałam o wizycie u dr Garncarza, ale TŻ też uznał ,że panikuję. Powiedzcie jeszcze jak jest w takim wypadku z powtórnym szczepieniem jak kociak się pochoruje po 1szym? Bo moje ancymony miały mieć w czwartek powtórne, ale nie miały i ciekawa jestem czy będą szczepione czy nie bo jak znów się pochorują to ja się zapłaczę 8)
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pon kwi 02, 2012 11:09 Re: Leoś i Chrupcia w jednym stali domku-w poniedz. ciachamy

Muszą być doszczepiane? Chyba kocięta szczepi się jakoś trzy razy, starsze chyba wystarczy raz, ktoś bardziej zorientowany Ci na pewno napisze.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon kwi 02, 2012 17:26 Re: Leoś i Chrupcia w jednym stali domku-w poniedz. ciachamy

Wetka mi mówiła ostatnio, że starsze 2 razy - tzn. jeśli jeszcze nigdy nie były - raz,a potem po ok. miesiącu. Małe kociaki chyba 3.
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Pon kwi 02, 2012 18:41 Re: Leoś i Chrupcia w jednym stali domku-w poniedz. ciachamy

One takie małe już nie są.Kilkumiesięczne szczepię raz, szczepionki nie są takie obojętne dla zdrowia.Zawsze mówiło się, że powinno się szczepić co roku, teraz z kolei raz na dwa- trzy lata ( bardziej trzy niż dwa) , a starszych kotów w ogóle.Primum non nocere, czasem za dużo nie znaczy dobrze.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto kwi 03, 2012 9:32 Re: Leoś i Chrupcia w jednym stali domku-w poniedz. ciachamy

ewar pisze:One takie małe już nie są.Kilkumiesięczne szczepię raz, szczepionki nie są takie obojętne dla zdrowia.Zawsze mówiło się, że powinno się szczepić co roku, teraz z kolei raz na dwa- trzy lata ( bardziej trzy niż dwa) , a starszych kotów w ogóle.Primum non nocere, czasem za dużo nie znaczy dobrze.

Ja też nie jestem jakąś wielką fanką szczepień, mój kot dopiero teraz będzie szczepiony, a mam go od lipca (wcześniej mieszkał przez 2 miesiące pod blokiem, ktoś go wyrzucił, ale nie chorował na żadną wirusówkę). W ogóle jak czytam wpisy na forum to widzę, że koty i szczepione, i nieszczepione mogą złapać koci katar. Tylko pp się trochę boję (choć u starszych kotów zagrożenie jest znacznie mniejsze). No więc jako że będziemy czasem chodzić na spacerki na szelkach i zawsze mogę coś na butach przynieść, to zaszczepimy go.
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Wto kwi 03, 2012 9:48 Re: Leoś i Chrupcia w jednym stali domku-w poniedz. ciachamy

Jeszcze jeden problem rośnie w oczach :( Leoś w ciągu ostatnich 2 dni zeszczał się 2 razy w róg łóżka w małym pokoju :( wcześniej przed kastracją zsikał się 2 razy w kącie na podłoge przy łóżku. W niedziele nalał w róg na łóżko, i dziś rano to samo. Dodam, że ten pokój czasem zamykamy bo stawiamy tam suszarkę z praniem, gdyz takowej nie mamy w lazience i 2 razy juz wskoczył na tą suszarkę i się zawaliła na podłogę. Zamykamy bo boimy sie ,że na niego spadnie i krzywde mu zrobi. Zastanawiam się teraz, czy nie o to chodzi :roll: może on tam leje dlatego ze zamykamy przed nim pokoj, zeby zostawić cos po sobie hahaha :D pytanie tylko dlaczego akurat na róg łóżka. Pomóżcie w dojściu do przyczyn , bo inaczej tego nie wyeliminuje a nie chcę żeby mi śmierdziało w domu szczochami :)
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Wto kwi 03, 2012 10:34 Re: Leoś i Chrupcia w jednym stali domku-Leoś leje

Późno go kastrowałaś i zaczął znaczyć.Moiże to jeszcze robić do miesiąca.A czasem i dłuzej. A ze w tamto miejsce nalał to teraz poprawia sobie. Na razie na spokój trzeba. Moze być i tak,ze jak tylko zobaczy otwarte drzwi to musi swoje zrobić.Moze w kacie postaw na jakiś czas kuwetę.Uważam,ze wzystko uspokoi się jak minie odpowiedni termin.
W kocie problemy nie wtrącałabym się. Dopóki nie leje sie krew. One sobie ustawia piony i stopnie. Kocik jeszcze ma szalejące hormony więc jest troszke gwałtowniejszy. Nie wtrącaj sie, nie krzycz, nie rozdzielaj.
Maluszki, takie małe maluszki szczepię 3 razy (ale mówie tu o przyjęciu 2-4 tygodniowego malca). Moi weci uważają,że nie mają odporności od matki i są szczepione od 5-6 tygodnia 3 razy.
Maluszki (2 miesiące) większe szczepię 2 razy.
Kilku miesięczne koty szczepie raz.
Wszystkie szczepienia powtarzam za ro od pierwszego.A potem co 2-3 lata.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto kwi 03, 2012 10:48 Re: Leoś i Chrupcia w jednym stali domku-Leoś leje

Goyka, kup ecodor, jedyne, co działa.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto kwi 03, 2012 11:54 Re: Leoś i Chrupcia w jednym stali domku-Leoś leje

Myślicie ,że późno go kastrowałam? Przecież skończył dopiero pół roku :roll: sama nie wiem kastracja była 25.03.12, wetka mówiła, że jeszcze 4 tygodnie mogą być objawy :) ale boję się, że będzie już lał do końca zycia :( jakby mi dziś ktoś powiedział ze za 3 tyg nie będzie lał, to niech leje gdzie popadnie :lol:
co do relacji międyz nimi, to jakoś nie potrafię jej nie bronić, ale widze, że już te jego ataki są coraz mniej brutalne więc testosteronek chyba przestaje działać
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Wto kwi 03, 2012 12:21 Re: Leoś i Chrupcia w jednym stali domku-Leoś leje

Musisz pobyć się zapachów.Koty mają lepszy węch i nawet uprane rzeczy dla nich zachowują zapaszek.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto kwi 03, 2012 12:32 Re: Leoś i Chrupcia w jednym stali domku-Leoś leje

Słuchaj nie martw się. Miałam podobnie mój Gruś zaznaczył przed ciachaniem i potem mu się zdarzyło. Wyprałam wszystko i wypłukałam w wodzie z octem, ogólnie zawsze przemywam jeżeli się zdarzy "wypadek" wszystko wodą z octem.
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Wto kwi 03, 2012 12:37 Re: Leoś i Chrupcia w jednym stali domku-Leoś leje

Znajoma ma 7 kotów, jeden sikał jej na blaty i kuchenkę. Kupiła Feliway'a i teraz jest ok.
Tutaj są opinie forumowiczów:
viewtopic.php?t=59630
Kto nie lubi kotów w poprzednim wcieleniu musiał być myszą ;)
Obrazek

maria_z

 
Posty: 1139
Od: Pt lis 23, 2007 21:25
Lokalizacja: Gdańsk-Oliwa

Post » Pt kwi 06, 2012 19:28 Re: Leoś i Chrupcia w jednym stali domku-Leoś leje

A co tu taka cisza?
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 73 gości