Edytka1984 pisze:to o fotkę prosimy
Aaa, fotek teraz nowych nie mam, były wcześniej Edytko
Moderator: Estraven
Edytka1984 pisze:to o fotkę prosimy




kotka doroty pisze:Dżosefin ja bym nie szczepiła Mrusi na wściekliznę ,skoro nie wychodząca
kotka doroty pisze:A Puszki nie czeka czasami wyjazd za granicę
jozefina1970 pisze:kotka doroty pisze:Dżosefin ja bym nie szczepiła Mrusi na wściekliznę ,skoro nie wychodząca
Hmmm, tak mówisz? Ale w zasadzie jest jakieś ryzyko takiego szczepienia czy nie szczepi się rok po roku bo obciąza kota? No nie wiem, muszę zebrać więcej danych i roważyć.kotka doroty pisze:A Puszki nie czeka czasami wyjazd za granicę
Tak, do Norwegii - dlatego są takie obostrzenia. I należy pamiętać, że w przypadku jakiegokolwiek wyjazdu (nawet na urlop) z kotką poza Norwegię jak oka w głowie trzeba pilnować terminu szczepienia na wściekliznę - jeżeli się chociaz dzień opóźni i zaszczepi np. 22 zamiast 21 czerwca, obojętnie którego roku, cała procedura zaczyna się od nowa - szczepienie, kwarantanna minimum 120 dni, testy w Puławach. Tak samo są warunki co do odrobaczenia: w ciągu 10 dni przed wyjazdem odrobaczyć preparatem honorowanym przez Norwegię i po przyjeździe na miejce w przeciagu siedmiu dni kolejne odrobaczenie tam w lecznicy.


kotka doroty pisze:No widzisz ,dlatego Puszka musi mieć szczepienia na wściekliznę
jozefina1970 pisze:Acha, nie szczepicie... Ale (oczywiście pilnuję i odpukać w niemalowane) gdyby tak się zdarzyło, że kota tfu, tfu, tfu - ucieknie?


kotka doroty pisze:Ucieknie
jozefina1970 pisze:kotka doroty pisze:Ucieknie
No też bym sobie nie życzyła![]()
Wczoraj wszczepiali Puszy chip, tak pomyślałam, że może Mru na wsiakij słuczaj, bo jakby nie daj boże uciekła... Na co pani doktor bezlitośnie stwierdziła, że jakby Mru uciekła to... cyt: "Pani by chyba na zawał zeszła"...



Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości