Trzymam kciuki

Moderator: Estraven


, przeszkody są po to aby je pokonywać, co już wcześniej pisałam.

SecretFire pisze:Dzis dostalam oferte na reparowanie auta... Przeszlo 880 €. Kulka w leb!
Nie wyrabiam doslownie. Ide sie polozyc spac, bo im dluzej jestem na chodzie, tym wiecej rycze. W czwartek termin w banku na kredyt! Diabel zawsze na najwieksza gore nasra, bo ja najlepiej widzi.SecretFire pisze:Podaj reke siostro w bolu.![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Nie wyrabiam doslownie. Ide sie polozyc spac, bo im dluzej jestem na chodzie, tym wiecej rycze. W czwartek termin w banku na kredyt! Diabel zawsze na najwieksza gore nasra, bo ja najlepiej widzi.

SecretFire pisze:Co to sa glonojady?
Ok, sprubuje tez wyliczyc co mi sie od poczatku roku popsulo:
- auto Ford, calkiem w niebie
- telewizor zionie na ostatnich deskach
- te urzadzenie do satelity na odbierania telewizora
- kuchenka do gotowania
- myszka do komputera
- komputer sam tez calkowicie
- suszarka do wlosow
Bynajmniej tylko te pamietam. Do tego dochodza rachunki niespodziewane i wielkie, n. p. za abonament na telefon do konca kontraktu itp. Oszalec idzie.

SecretFire pisze:Ok, otwieram licytacje popsutych rzeczy i innych problemow. Wiem, ze nie jestem z tym sama na swiecie, ale ta przeprowadzka byla moim marzeniem a teraz wyglada na to, ze bede rezygnowac.
Ze sie rzeczy psuja, to wiem, ale po cholere (!) - przepraszam moda - sie psuja tak drogie rzeczy? Za co ja to mam zaplacic?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości