Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro sty 12, 2011 0:37 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

ja chyba juszzzzz gdzieś to mówiłam..
jaka felisaquatica ? :mrgreen:
Obrazek Obrazek
PRZEPRASZAM ZA BRAK POLSKICH ZNAKOW.

Rakea

Avatar użytkownika
 
Posty: 4915
Od: Śro lis 14, 2007 23:56
Lokalizacja: Praga nad Wisłą

Post » Śro sty 12, 2011 0:47 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

a.. taka tam...
wodna i ogoniasta :ryk:
KotkaWodna
 

Post » Śro sty 12, 2011 1:45 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

KotkaWodna pisze:a witamy, witamy :)
zapraszamy i machamy trzema Ogonami : ))

:1luvu: :1luvu: :1luvu:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Śro sty 12, 2011 17:32 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

ślicznie ta Twoja Królewna wyglądała w tych majteczkach... :wink:
Obrazek Asia 1.02.2010 (*)- śpij malutka:( Zawsze będziemy o Tobie pamiętać.
Obrazek Gosiek i Szarcia.Obrazek ZAPRASZAMY

anusia27

 
Posty: 892
Od: Pt kwi 02, 2010 10:35

Post » Pon sty 31, 2011 20:59 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

ślicznym królewnom we wszystkim ładnie :mrgreen:
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt lut 04, 2011 12:34 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

anusia27 pisze:ślicznie ta Twoja Królewna wyglądała w tych majteczkach... :wink:

na szczęście już nie musi ich nosić - ranka się zagoiła, a Kota nie wylizywała się więcej, ufff :)

a tak z wieści innych - Pola mnie użarła 8O
ale sama jestem sobie winna - trzymałam w dwóch palcach tabletkę nasenną, ziołową - m.in. wśród tych ziół jest waleriana - a drugą ręką szukałam czegoś na kołdrze. Czuję mokry, niuchający kinol na palcach, i nie odwracając głowy mówię "tak, kiciuś, to są twoje ulubione prochy ;)" (Nocek i Pola mają zupełną ambę na te tabletki) - i nagle jebs! COŚ mnie urąbało, jak nie przymierzając piła tarczowa...
a to Pola właśnie.. ona nie ma ząbków z przodu, więc jak coś gryzie/łapie zębami, to tymi bocznymi siekaczami. No i właśnie się przekonałam, jak piekielnie ostre ma te zęby :roll:
osłupiałyśmy obie - i ja z krwią lejącą się z palca, i ona, chyba z szoku ;)
KotkaWodna
 

Post » Sob lut 05, 2011 9:26 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

i jaki morał z tej bajki? nie prowokuj KOTA walerianą :twisted:

a tak swoją drogą, to sama używam tych tabletek, koty mnie później kochają na zabój i każdy chce buziaki dawać, no prawie każdy :wink:
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro mar 02, 2011 15:15 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

dzię dobry wszystkiem ;)

jak tu cicho... a jak pusto.... a jak ciemno....
ale nie dziwię się 8)

w końcu, Basia ma codziennie osobisty raport ode mnie o Poli i całym Stadzie : )
ale dla tych, którzy ciekawi są, co słychać u Małej Biało-Szarej Seniorki i Mafii Czarno-Biało-Czarnej, zapraszam na kilka newsów :)

najpierw filmik - Kot w stanie śpiącym mimo wszystko kontaktuje z rzeczywistością, zwłaszcza, jeśli się owemu Kotu KADZI ;)

http://tiganza.wrzuta.pl/film/9qsw9OwFkxn/czule_slowka
(niestety nie mam wpływu na obecność reklam :-/)

a tutaj efekt dzisiejszego poranka. Obudziłam się, spojrzałam przed siebie i zamarłam, po czym zaczęłam desperacko i jednocześnie po cichu, by nie spłoszyć obiektów - a wierzcie mi, niełatwo pogodzić desperację z cichym poruszaniem się! ;) - poszukiwać aparatu - rzecz zdecydowanie warta uwiecznienia.
Panie, Panowie - przed Wami spanie grupowe w wykonaniu na Piksę i Polcię ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

...no co narobiłaś, poduszka mi uciekła...
Obrazek

Potem była poranna toaleta...

Obrazek

włącznie z myciem plecków ; )

Obrazek

..a potem zasłużone po ciężkiej pracy kiziu-miziu ; )

Obrazek

...na co niektórzy patrzyli z pobłażaniem, a nawet lekką wyższością ; )

Obrazek

Spokój niestety nie trwał długo...

Obrazek

...bo Oszołom ZAWSZE ma jakieś durne pomysły:

Obrazek

..i od pomysłów przechodzi niestety do czynów:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek





Taak, egzystencja z Noskiem wymaga stalowych nerwów.
a przecież wygląda tak niewinnie, prawda?
Obrazek
zwłaszcza, kiedy śpi i nie marudzi:
Obrazek

I wtedy dopiero grzeczna, porządna Kotka może zająć się swoimi sprawami. Np. policzyć pieniądze:
Obrazek


..sprawdzić, co to za hałas za oknem...
Obrazek

..czy wreszcie zająć dogodną pozycję obserwacyjno-drzemkową:

Obrazek

:)

przepraszam za jakość zdjęć, ale zależało mi na szybkim uchwyceniu obiektów, które wykazywały tendencję do rozłażenia - się i z kadru ;)
KotkaWodna
 

Post » Śro mar 02, 2011 16:24 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

Piekna sesja :1luvu: (czarne poduszki sie nawet pojawiły :mrgreen: )

zwłaszcza to: pt. "mordo Ty moja"
KotkaWodna pisze:Obrazek
Obrazek Obrazek
PRZEPRASZAM ZA BRAK POLSKICH ZNAKOW.

Rakea

Avatar użytkownika
 
Posty: 4915
Od: Śro lis 14, 2007 23:56
Lokalizacja: Praga nad Wisłą

Post » Śro mar 02, 2011 21:36 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

Super foty!
Śpiący przykryty Nosek, kotuchy na poduszce i stópajki Polindy - bezcenne :mrgreen: .

megan72

 
Posty: 3553
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: w okolicy stolicy

Post » Śro mar 02, 2011 21:40 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

A mi się, z kolei, najbardziej podoba ostatnie zdjęcie z kocich przepychanek - to z obejmowaniem łapkami :1luvu:
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42324
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Pt mar 04, 2011 9:48 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

Rakea pisze:zwłaszcza to: pt. "mordo Ty moja"


ta morda - znaczy, Nocusiowa morda - jest permanentnie podrapana i pokiereszowana przez Polcię - ale ten oszołom na nic nie zważa, niczym się nie przejmuje: im bardziej ona warczy, wścieka się i kopie/drapie/gryzie, tym szczęśliwszy jest nasz bezjajeczny alfa :ryk:
KotkaWodna
 

Post » Pt mar 04, 2011 9:52 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

Hańka pisze:A mi się, z kolei, najbardziej podoba ostatnie zdjęcie z kocich przepychanek - to z obejmowaniem łapkami :1luvu:

...ehh... to tylko tak słodko wygląda... w rzeczywistości potem po dywanie fruwa czarne futro, białe wąsy, a zwycięzca wygląda gorzej niż pokonany ;)
KotkaWodna
 

Post » Pon mar 07, 2011 17:55 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

ogłaszam - pilnie potrzebuję dobrych wiadomości
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob kwi 23, 2011 7:29 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

Obrazek
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42324
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 6 gości