Margo vs FurKot. A na doczepkę Hadron.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 30, 2010 10:17 Re: Margo vs FurKot: wiosna!

Obrazek

:1luvu: Piękna jest ta jej biała strona :)

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Sob maja 01, 2010 13:01 Re: Margo vs FurKot: wiosna!

No to jeszcze kilka zdjęć. Wystarczyło ponarzekać, że FurKotka nie pozuje i od razu pomogło.

Kolejne ujęcie jasnej strony kota:

Obrazek

Przysypiamy (a raczej odsypiamy nocne szaleństwa...):

Obrazek

I jedno z nielicznych zdjęć, gdzie kociszcze ma "normalne" oczy (tzn. nie wytrzeszczone i nie zamknięte):

Obrazek

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4874
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Sob maja 01, 2010 13:11 Re: Margo vs FurKot: wiosna!

Rewelacyjne fotki :)

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Sob maja 01, 2010 13:15 Re: Margo vs FurKot: wiosna!

Dziękujemy!

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4874
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Sob maja 01, 2010 13:52 Re: Margo vs FurKot: wiosna!

Właściwie to Mili też często ma albo bardzo szeroko otwarte albo zmrużone oczka..

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Sob maja 01, 2010 14:11 Re: Margo vs FurKot: wiosna!

FurKotka to ma wręcz wieczny wytrzeszcz - żeby niczego nie przegapić, ciągle na posterunku. Aż zupełnie padnie i wtedy nic jej nie obudzi. Za miesiąc kończy rok, a ciągle jest niepoważnym kociakiem :lol:

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4874
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Nie maja 02, 2010 21:21 Re: Margo vs FurKot: wiosna!

Chyba wzszystkie koty, którym świat nie jest obojętny, mają wytrzeszcz :D
ObrazekSaninka [']ObrazekSisi

Arsnova

 
Posty: 1299
Od: Nie lis 09, 2008 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 03, 2010 13:34 Re: Margo vs FurKot: wiosna!

Ładnie to ujęłaś!

Choć dziś mamy tak niskie ciśnienie, że wszystkim się oczy same zamykają. Tylko ptaki niezmordowanie ćwierkają w ogrodzie (mamy gniazdo kosów na świerku rosnącym tuż przy balkonie i jeden z kosów nauczył się gwizdać sygnały dzwonków komórek chyba wszystkich sąsiadów - jest rewelacyjny gdy go najdzie na koncerty).

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4874
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Wto maja 04, 2010 10:29 Re: Margo vs FurKot: wiosna!

ależ mądry kos
kosy są takimi superowymi ptakami i eleganckimi
może Furkotka też kiedyś się nauczy :mrgreen:
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Śro maja 05, 2010 10:32 Re: Margo vs FurKot: wiosna!

Najlepsze jest to, że ten kos potrafi gwizdać nawet z robakiem w dziobie - nie mam pojęcia jak on to robi. I faktycznie jest bardzo elegancki! Ja nie potrafię gwizdać nawet bez robaka...

Za to FurKotka ma nową zabawę - kocią ruletkę. Wrzuca sobie piłeczkę (z folii aluminiowej oczywiście) do miski i goni ją w kółko :spin2:

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4874
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Śro maja 05, 2010 11:09 Re: Margo vs FurKot: wiosna!

Czyli rozwija się, nie pozostaje na etapie zwykłej zabawy :ryk: a szuka nowych doznań :mrgreen:

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Śro maja 05, 2010 12:14 Re: Margo vs FurKot: wiosna!

No pewnie! Ambitna dziewczyna. A jaka zakręcona!

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4874
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Śro maja 05, 2010 17:20 Re: Margo vs FurKot: wiosna!

Może uda Ci się uchwycić ją aparatem podczas tej ruletki? :D
Swoją drogą: oby nie była to ruletka rosyjska :ryk:
ObrazekSaninka [']ObrazekSisi

Arsnova

 
Posty: 1299
Od: Nie lis 09, 2008 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 05, 2010 17:31 Re: Margo vs FurKot: wiosna!

ptaszydło pisze:Najlepsze jest to, że ten kos potrafi gwizdać nawet z robakiem w dziobie - nie mam pojęcia jak on to robi. I faktycznie jest bardzo elegancki! Ja nie potrafię gwizdać nawet bez robaka...

Za to FurKotka ma nową zabawę - kocią ruletkę. Wrzuca sobie piłeczkę (z folii aluminiowej oczywiście) do miski i goni ją w kółko :spin2:



Jaka ona jest super :kotek:
Może wyślę moje koty na nauki do Furkotki
bo coś słabo idzie im organizowanie sobie zabawy
chodzą smętnie i smęcą: no weź ten sznurek, no rzuć zabawką....
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Śro maja 05, 2010 18:29 Re: Margo vs FurKot: wiosna!

Pewnie, że super!
I pomysłowa bestia ale skoro była jedyna w miocie to jakoś sobie musiała radzić sama z zabawami.
Zapraszam na edukację wszystkie bielskie biedy tylko nie wiem czy mają odpowiednie zbroje, bo potwora startuje z zębami nawet do Margo (nie mówiąc o zagryzaniu kanapy :evil: ) i przypominam, że dwa wielkie kocury (mojej "teściowej") już pogoniła.

A co do zdjęć kociej ruletki... Niech ja tylko dostanę zgodę na wyrzucenie w diabły tych kul i odzyskam mobilność. Bo obecnie to zanim wstanę, znajdę aparat, ustawię się odpowiednio to... kota już dawno nie ma.

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4874
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia, zuza i 18 gości