» Pt paź 16, 2009 19:36
Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio- kulinarny
Ile drożdży dajesz na ile mąki? Im więcej tłuszczu tym cięższe, trzeba więcej drożdży dać.
Zwykle robię takie lekkie - 1kg mąki, kostka drożdży, mleko pół/pół z wodą, cukier, cukier wanilinowy, 3-4 jajka, pół kostki margaryny stopione, troszkę soli. Ponieważ jestem leniwa, nie chce mi się robic tej całej jazdy z ciapkaniem drożdży w kubku, tylko robię w mące dołek, wkruszam drożdże, posypuję trochę cukrem i podlewam niewielką ilością ciepłej wody, po czym zasypuję mąką i czekam na "wulkan". Jak drożdże "wyjadą", czyli zacznie się wylewać coś na kształt lawy przez popękane przykrycie z mąki, dokładam resztę ingrediencji i wyrabiam ciasto. Dość luźne - im twardsze, tym bardziej "suche" po upieczeniu, więc robię takie naprawdę miękkie bo lubię jak buła jest wilgotna. Potem na blachę, dać wyrosnąć i w piec. 10 - 200 st. Czasem na bezczelnego pakuję w blachę i w zimny piekarnik - zanim piekarnik się nagrzeje to ciasto wyrośnie. No i buła w wersji podstawowej. Można poszaleć na bardziej lub mniej słodko, można dodać coś do środka lub na wierzch... Można z tym wszystko. Drobne modyfikacje składu i można pizzę, a jak dać tylko mąkę drożdże, wodę i sól to mamy podstawowy chleb.
Ciasto musi wyrosnąć na blasze przed włożeniem do gorącego piekarnika.
