Zielonookie Kotołaki;) III grzyb,świerzb,oskrzela,nerki:/

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 12, 2008 7:06

Z tym sikaniem to racja - był u nas w szpitalu mistrzem wielkiego siooo i to pod takim ciśnieniem że żwirek rozstępuje się na boki :lol:
Ślini się, bo nie ma wielu zabków niestety - pewnie mu tak już zostanie, wiec prosze się tym nie stresować!
Głaski dla wszystkich w domku.

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 12, 2008 7:06

:lol:

Dziędobry!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt wrz 12, 2008 7:09

CoolCaty pisze:Z tym sikaniem to racja - był u nas w szpitalu mistrzem wielkiego siooo i to pod takim ciśnieniem że żwirek rozstępuje się na boki :lol:
Ślini się, bo nie ma wielu zabków niestety - pewnie mu tak już zostanie, wiec prosze się tym nie stresować!
Głaski dla wszystkich w domku.

Będzie miał zatem nową ksywę: Wielki Sioo :lol:
(zamiast Wielkiego Szu, to chyba w jakimś filmie było?)

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Pt wrz 12, 2008 7:14

nawet całekiem niezły ten film był ;)

dobrze, że CoolCaty Ci rozwiała wątpliwości, bo biedny kot pewnie by cierpiał przez Twoją nadnadnadchorobowrażliwość ;)

mizianki dla Was :)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 12, 2008 7:14

Witam! :D

Wielki sioo? :lol:
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Pt wrz 12, 2008 7:15

maggia pisze:Witam! :D

Wielki sioo? :lol:

Ino bez skojarzeń :lol:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Pt wrz 12, 2008 7:22

O,gra w skojarzenia? :twisted: :lol:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt wrz 12, 2008 7:29

kalair pisze:Obrazek

Sliczne smoczątko :)

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Pt wrz 12, 2008 7:39

Cześć Kotołki :D

Marcia, a jak Ty mówisz na Kirę? Babol ? :twisted: :lol:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 12, 2008 9:41

MarciaMuuu pisze:Wiecie jakie Maciek vel. Misiek ma cisnienie siooo 8O
Normalnie kuwete mam 2m ode mnie i słyszałam głosne siooo 8O
Potem aż podeszłam zobaczyć i aż spienione było, po chwili wsiąknęło w piasek 8O

Sznyc ma podobnie :lol: . On z wrodzonego lenistwa trzyma chyba siooo ile tylko może. Jak już nie wytrzymuje, to zwleka się z łóżka i truchtem rusza do kuwety. Jak ją rano sprzątam, to dokładnie wiem, która zbrylona kulka jest Sznyckowa - ma ona zazwyczaj wielkość meteorytu :roll: .

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pt wrz 12, 2008 10:02

Mereth pisze:Cześć Kotołki :D

Marcia, a jak Ty mówisz na Kirę? Babol ? :twisted: :lol:

A powinna mówić: babok :) Uwaga: ja znam to słowo w takim znaczeniu, jak podaje pyrlandzka gwara :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 12, 2008 10:33

MaryLux pisze:
Mereth pisze:Cześć Kotołki :D

Marcia, a jak Ty mówisz na Kirę? Babol ? :twisted: :lol:

A powinna mówić: babok :) Uwaga: ja znam to słowo w takim znaczeniu, jak podaje pyrlandzka gwara :)


znaczy ... że ciem baboki porwiom ? :twisted:

Bry 8)

U mnie Rych jest Wielki Sioo - zawsze w jeden narożnik kuwety i zawsze z siłą wodospadu :wink:
A na smażone też miałam amatorkę - kurczak z rożna, smażona wątróbka i wszelkie pieczone mięsiwa ... taka była smakoszka :twisted:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt wrz 12, 2008 10:35

Avian pisze:
MaryLux pisze:
Mereth pisze:Cześć Kotołki :D

Marcia, a jak Ty mówisz na Kirę? Babol ? :twisted: :lol:

A powinna mówić: babok :) Uwaga: ja znam to słowo w takim znaczeniu, jak podaje pyrlandzka gwara :)


znaczy ... że ciem baboki porwiom ? :twisted:

Bry 8)

U mnie Rych jest Wielki Sioo - zawsze w jeden narożnik kuwety i zawsze z siłą wodospadu :wink:
A na smażone też miałam amatorkę - kurczak z rożna, smażona wątróbka i wszelkie pieczone mięsiwa ... taka była smakoszka :twisted:

Mnie uczyli, że babok to strach na wróble 8O

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 12, 2008 10:46

A u mnie Babol = wredna baba :twisted: :lol:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Pt wrz 12, 2008 10:47

MarciaMuuu pisze:A u mnie Babol = wredna baba :twisted: :lol:
u nas to jest... hm... no to co z nosa można wydłubać :lol:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 47 gości