Amal- znaczy nadzieja... :( / pa malutka :( [`]

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob wrz 06, 2008 9:13

najmocniejsze :ok:
żeby się udało :ok:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Sob wrz 06, 2008 9:18

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob wrz 06, 2008 9:54

mocno trzymam

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Sob wrz 06, 2008 10:33

:(:( Czytam po cichu historię Amal, i serce mi krwawi :( Tak bardzo chciałabym, żeby ta historia nie była tak krótka...
Kciuki ogromne trzymam, i najlepsze myśli.
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5739
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Sob wrz 06, 2008 10:36

Nie mogłam wytrzymać.
Umówieni jesteśmy na 12. bo wetowi obsunęły się wizyty, a nie chce mieć już nikogo na głowie, kiedy zajmie się Amal.

A ja już nie wiem, co ze sobą zrobić.

Malutka posypia. Wstała żeby się napić.

Strasznie się denerwuję.
Myślcie o nas bardzo cieplutko.

Na szczęście będę mogła być przy zabiegu.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob wrz 06, 2008 10:37

Musi być dobrze.
Trzymajcie się obie!
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob wrz 06, 2008 10:56

Agnieszko - jestem z Tobą myślami i sercem.

Amalko - kochana koteczko,przytulam do serca .

I czekam, czekam na Wasz powrót do domku.
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7331
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Sob wrz 06, 2008 11:02

:ok:
trzymajcie się

as21

 
Posty: 329
Od: Nie maja 14, 2006 8:15
Lokalizacja: już podkrakowska wieś ;-)

Post » Sob wrz 06, 2008 11:07

Cieple, wspierajace mysli caly czas!

Juz 12!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob wrz 06, 2008 11:14

Jezu, Jezu... 8O :cry: :cry: Nie spodziewałam się takich wieści...
Moc kciuków...cały wieczór o Was myślałam...najwazniejsze, żeby walczyć...póki się da...jest maleńka, jeszcze rośnie...trzeba udrożnić jelitka...trzeba...
:ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Sob wrz 06, 2008 12:39

Boże -pomóż Amalce-ona musi żyć i nie cierpieć-modlę się o ciebie maleństwo!
Agnieszko-przytulam mocno-trzymaj się-jesteśmy wszyscy z Tobą-nie potrafię myśleć o niczym innym-czekam z nadzieją na cud!

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob wrz 06, 2008 12:47

Po prostu nie wiem, co napisać, trzymajcie się! Wierzę, że zostanie podjęta decyzja najkorzystniejsza dla małej Amal.
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob wrz 06, 2008 12:58

Amal jest pewnie operowana...bo gdybys coś... :cry: ...to chyba byśmy już wiedzieli? :roll:
Mam nadzieje, że po otwarciu jak na dłoni ukażą sie jej wady...bedzie więcej wiadomo...mam gula w żołądku...Amalko...kotuniu...:ok:
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Sob wrz 06, 2008 12:59

Boże, żeby się maleńtaskowi udało. Proszę!!!!
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Sob wrz 06, 2008 13:33

Już 14.30... :conf:
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon, stara panna i 31 gości