Ircia-BystreOczko.. moja dziewczynko, za bardzo Cię kochałam

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 03, 2009 21:36

Asiu :(

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie sty 04, 2009 2:48

Asiu nie potrafię nic mądrego napisać...

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 04, 2009 8:47

Twój mały koci aniołeczek czuwa Asiu........będzie dobrze........
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 04, 2009 9:21

Sis pisze:Brakuje mi jej...


Mnie Kasi też. Nadal. I wcale nie jest lepiej.
Myślę, że skoro Cię odwiedza, wróci. Nie może być inaczej.

Usagi_pl

 
Posty: 1469
Od: Śro wrz 05, 2007 9:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw mar 05, 2009 0:06

przychodzisz nagle. przychodzisz i boli.
brak boli. obrazy bolą.
wracają te ostatnie, szerokie źrenice, spazmy oddechu, oczy wpatrzone tam, przywoływane tu
nie zastąpił Cię żaden kot,
miją dni i tygodnie gdy nie myślę, gdy wydaje się już dobrze
i fala wraca i pokłada do ziemi
kim byłaś, że tak boli
dotykanie dziury po Tobie
więcej niż kot
czasem myślę że więcej niż przyjaciel
nie mówi, że jestem zbyt smutna czy że nie powinnam płakać
dla niej nie byłam nigdy zbyt smutna
nie wiem, gdzie jesteś, gdy odchodzisz
nadal z Tobą rozmawiam, przy winie czy nie
nie wróciłaś
nie wiem, czy jeszcze będziesz
czy tylko te obrazy mi zostaną, od których już nie pęka ale rozsypuje się w pył
tysiące słow na rozpacz
jedno i to samo
Ircia, spokojna mądra niezwykła
jak bez niej żyć, no jak

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Czw mar 05, 2009 1:18

Irciu ... pamiętamy

Sis przytulam, rozumiem. Też tak strasznie rozpaczałam po śmierci mojej Zuzi.
Pozwól Irci odejść ... tak będzie lepiej dla Niej i dla Ciebie.
Uwierz mi, to strasznie niszczy.
Ja wylądowałam u lekarza, ale dopiero nowe koty wyciągnęły mnie do życia, do rodziny, do ludzi i pomogły mi się pozbierać.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Czw mar 05, 2009 10:50

Na codzień radzę sobie świetnie, praca, koty, zlecenia, dużo do zrobienia i wciąż za mało czasu. Raz na tydzień, dwa, wraca nagle i zwala z nóg.
Etap nicmisięniechce mam już za sobą.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Czw mar 12, 2009 15:40

[']['][']
Obrazek Obrazek Obrazek

czycha3

 
Posty: 2671
Od: Czw paź 09, 2008 17:38
Lokalizacja: Kalisz

Post » Czw kwi 16, 2009 8:30

Sis pisze:Na codzień radzę sobie świetnie, praca, koty, zlecenia, dużo do zrobienia i wciąż za mało czasu. Raz na tydzień, dwa, wraca nagle i zwala z nóg.

Wszystkie ciepłe myśli.

Irciu, z tamtej strony tęczy ... zerknij proszę na Fila ... :cat3:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Czw kwi 23, 2009 18:05

a u Irci kwitną fiołki. całe morze fiołków.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Czw kwi 23, 2009 18:23

Sis pisze:a u Irci kwitną fiołki. całe morze fiołków.


błękitna dusza kotuni .......
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 04, 2009 12:47

moja mała, równo 5 miesięcy temu jechalismy do lecznicy
tak bardzo się o Ciebie bałam

rok temu o tej porze przybywał do nas Bubu, to był taki dobry czas
wiele bym dała, by móc go cofnąć o ten rok

wierzę że jesteś i dlatego Cię widuję? czy przychodzisz, bo jestes, niezależnie od mojego chciejstwa?

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Śro maja 06, 2009 18:53

mówi się, że Bóg daje nam w danym momencie dokładnie to, co powinniśmy dostać.....choć z początku wcale tak nie myślimy, nie czujemy.....
nie wiem.....
może i w tym przypadku.....
tylko tak trudno to zrozumieć.
Ale wierzę, że wszystko jest po coś
tylko dlaczego musimy cierpieć? to takie niejasne
bezsilność
strach
ból
bunt
to minie, minie Asiu
ale Ircia Cię utuli, jest przy Tobie ja w to wierzę
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 24, 2009 21:56

Ireczko, mój Magiczny Kocie, proszę Cię, bardzo Cię proszę...

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Wto sie 25, 2009 7:14

Asiu co się dzieje......????
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 15 gości