SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY - KOTełkowa Drużyna

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 19, 2008 5:48

Iwetko, zagladam tu z przyjemnoscia 8)

Tak bardzo bym chciala, zeby maluchy znalazly najwspanialszy dom...
Sa naprawde tego warte!! :D

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 19, 2008 7:50

Iweta pisze:Mar_tika, bardzo Ci dziękuję za ogłoszenia, nie wiedziałam, że jest ich aż tak dużo 8O
Tylko martwi mnie trochę treść ogłoszenia dla Florka, on jednak nie jest całkiem zdrowy, nadal daję mu leki i nadal nie sika jeszcze do kuwety, nie trzeba go już odsikiwać ale jednak nie chodzi do kuwety lecz "gubi mocz.
Tu niestety może być problem :roll: Tak jak pisałam ,nie wiem czy kiedykolwiek będzie całkiem dobrze, czy do końca życia nie będzie trzeba wspomagać go lekami.

Bellavito jesteś nie samowita , dzięki za podnoszenie wątku :1luvu:



Uuu to gdzieś to info o Florciu pominęłam.To zrobie dwa oddzielne oglosznie kociakom :wink:

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Wto sie 19, 2008 10:31

Iweta pisze: Tylko martwi mnie trochę treść ogłoszenia dla Florka, on jednak nie jest całkiem zdrowy, nadal daję mu leki i nadal nie sika jeszcze do kuwety, nie trzeba go już odsikiwać ale jednak nie chodzi do kuwety lecz "gubi mocz.
Tu niestety może być problem :roll: Tak jak pisałam ,nie wiem czy kiedykolwiek będzie całkiem dobrze, czy do końca życia nie będzie trzeba wspomagać go lekami.
:


pzrepraszam, ale myśle,że powinna byc jednak zawarta taka informacja, aby kotek potem nie trafił do schronu, jak ktos dostrzeże kłopot z gubieniem moczu- nie każdy poradzi sobie z problemem, a siuuu to bardzo wrażliwy temat zapachowo szczególnie- to najczęstszy powód takz eprzynoszenia kotów do uspeinia przez ludzi :(

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26855
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto sie 19, 2008 11:05

Tak to prawda, ale nigdy nie dałabym go komuś kto by nie wiedział o jego problemie. Jak do tej pory i tak nikt jeszcze nie dzwonił, ale jesli by tak było to na wstępie powiem , o jego urazie.

Ja w tej chwili w ogóle nie odczuwam tego , nie wiem ,może jednak chodzi też do kuwety? Nie śmierdzi i nie mam "kałuż" z sików , ale to jeszcze mały kotek więc pewnie dla tego. Poza tym bawi się ślicznie , wariuje z Iskierka tak ,że potem padają ze zmęczenia i ciumkają, teraz już trzy mamki :lol: Zdzisie, Tole i Lize.
Myslę, że jak ktoś weźmie tego malucha mimo jego "problemu" ,nie będzie żałował, bo to kotek z bardzo dobrym charakterem, miziasty, spokojny, wesoły i....brak mi chyba słów :roll: taki stonowany , nie narzucający sie jesli ktoś nie ma na to ochoty, ale bardzo cieszący jeśli ktoś chce mu poświęcić trochę czasu. Nawet nie pcha sie do "mamek" tylko przygląda jak Iskierka wwierca sie w każdą po kolei, on czeka aż któraś sama go liźnie i w ten sposób wie, ze moze też tam dołączyć.
Bardzo lubie brać go na ręce, wtedy tak ufnie wtula się w szyje, a ma do tego takie puchate futerko, zupełnie inne niż Iskierka, który wygląda na bardzo krótkowłosego kociaczka :wink:

A oto trzy przybrane mamusie i oczywiście Iskierka, nie udało mi się zrobić zdjęcia jak jest też Floruś, przez ten mój psujący się aparat :?

Obrazek

One zaczynają być zazdrosne o to ,która będzie karmiącą matką :lol:
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Wto sie 19, 2008 13:18

Iweta pisze:Myslę, że jak ktoś weźmie tego malucha mimo jego "problemu" ,nie będzie żałował, bo to kotek z bardzo dobrym charakterem, miziasty, spokojny, wesoły i....brak mi chyba słów :roll: taki stonowany , nie narzucający sie jesli ktoś nie ma na to ochoty, ale bardzo cieszący jeśli ktoś chce mu poświęcić trochę czasu. Nawet nie pcha sie do "mamek" tylko przygląda jak Iskierka wwierca sie w każdą po kolei, on czeka aż któraś sama go liźnie i w ten sposób wie, ze moze też tam dołączyć.
Bardzo lubie brać go na ręce, wtedy tak ufnie wtula się w szyje, a ma do tego takie puchate futerko, zupełnie inne niż Iskierka, który wygląda na bardzo krótkowłosego kociaczka :wink:

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 19, 2008 13:21

przesłałam Pani zdjecia Florka i Iskierki z ogłoszenia na animalii (wiem,ze najbardziej podobają sie pręguski buraski), jutro wizyta u moich kotków, będę chciała porozmawiać na temat Florka, w czwartek dam znać, czy Pani da radę i nie będzie problemem ta mała przypadłość

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26855
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto sie 19, 2008 13:22

alessandra pisze:przesłałam Pani zdjecia Florka i Iskierki z ogłoszenia na animalii (wiem,ze najbardziej podobają sie pręguski buraski), jutro wizyta u moich kotków, będę chciała porozmawiać na temat Florka, w czwartek dam znać, czy Pani da radę i nie będzie problemem ta mała przypadłość


Za najlepsze decyzje :ok: :ok: :ok:

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 19, 2008 13:24

alessandra bardzo Ci dziękuję :D
(a Ty znasz tą Panią osobiście?)
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Wto sie 19, 2008 13:26

pisze pw

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26855
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro sie 20, 2008 6:34

Podrzuce z rana :D

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 20, 2008 9:50

ło matko, ale Ty wczesnei wstajesz 8O :wink:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26855
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro sie 20, 2008 12:51

alessandra pisze:ło matko, ale Ty wczesnei wstajesz 8O :wink:


Wstalam o 4.30 :mrgreen: bo kotki byly glodne :twisted: :lol: :lol:

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 20, 2008 13:07

to czemu koty głodzisz- chyba Cię zgłosze do organizacji prokotkowej, coby opieke zabrali :evil:

:wink:
moje tyż sie rozbestwiły latem - o 7 mej mnie budza :crying:
bo normalnie to kole 8-mej 8)

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26855
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro sie 20, 2008 14:08

O jaka miła wymiana zdań, moje też pospać nie pozwalają :D
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Śro sie 20, 2008 14:18

bo, prose Pani, ta kobita najpierw głodzi koty a potem się skarzy, że spac nie dają :evil:
telewizora po wieczorynce pewnie tez nie daje bidaczkom oglądać :roll: :lol: :wink:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26855
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Franciszek1954, Lifter i 70 gości