Moli ♥♡ ♥♡ Fuksik ♥♡ ♥♡

MaryLux pisze:
Sihaja pisze:
kalair pisze:Poczęstuj! Doberek Molki!

Przeciez się odchudzasz

Odchudzać się = przestawać być chudym

Dobre

Dzień dobry

Czasem coś jem! :lol:

Doberek!

agusialublin pisze:
MaryLux pisze:
Sihaja pisze:
kalair pisze:Poczęstuj! Doberek Molki!

Przeciez się odchudzasz

Odchudzać się = przestawać być chudym

Mary ten tok rozumowania bardzo mi się podoba

Mi też

MaryLux pisze:
agusialublin pisze:
MaryLux pisze:
Sihaja pisze:
kalair pisze:Poczęstuj! Doberek Molki!

Przeciez się odchudzasz

Odchudzać się = przestawać być chudym

Mary ten tok rozumowania bardzo mi się podoba

Mi też

To ja jestem odchudzona na maxa :mrgreen:

Doberek!

Czesc Molinki i Fuksiki! Milej soboty :1luvu:

Czesc Kochani,
Rozłożyło mnie jak nigdy.
Wczoraj temperatura 39 :strach:

Poszłam do lekarza, mówiła ze to nie grypa :strach:

troche jak przeziębienie ale bardziej jak wirus :strach:

Głos straciłam, z nosa leci woda.
Dostałam jakies leki bez recepty i mnie postawiło na nogi
Juz lepiej dzis ze mną :strach:

Tak nagle, bez niczego...
Zeby tego było mało nie jestem w domu, a u kuzyna w Warszawie

na szczęście został mi tylko zatkany nos

Wracamy w poniedziałek a koty u moich rodzicow jak w raju :201461

Molka patrzy na wszystko z wysokich mebli (u nas nie ma takich rarytasów :mrgreen:

) Fuksik gania jak szalony :mrgreen:

apetyt dopisuje- koty szczęśliwe, po łóżkach sie nocą porozkładaly :smokin:

Tyle u nas, zdjecia wstawię jak wrócę do domku :kotek:

I kciuki za wtorek dla Fuksika trzymamy :ok:

Ależ fajnie masz, że możesz pod taka opieka zostawić kociaste

Same koty chyba zadowolone, bo coś nowego, ekscytującego się dzieje?

Oby ten wirus szybko atakujący się pomylił i szybko opuścił Twój organizm. Chociaż w tym roku były jakieś wyjątkowo złośliwe bestie. Ja niechorująca, na początku roku podłapałam coś, gdy poszłam po receptę do przychodni. Byłam tam góra 15 minut