Elisha i Beniamin - mamy nowy kocyk :)

Jak Ci mama napisała pięknie

No przecież nie można sobie wymarzyć piękniejszej gwiazdki i lepszego prezentu również pod choinką, a i bombki z kotów by się przydały, a zresztą po co choinka jak można mieć kota

Sprostowanie. Elisha wcale nie ma rękodzieła w poważaniu. Ona ciężko pracuje jako tester miękkości i gładkości wyrobu :twisted:

Premia w postaci smakołyków dla zapracowanej kotki!!!
:lol:

Dzień dobry

MB&Ofelia pisze:Sprostowanie. Elisha wcale nie ma rękodzieła w poważaniu. Ona ciężko pracuje jako tester miękkości i gładkości wyrobu
Premia w postaci smakołyków dla zapracowanej kotki!!!

O ja niegodna i nie doceniająca kotusi! Kajam się!!!

Dzisiaj na kursie szyłam spódnicę. W ogóle w szoku jestem, bo ja myślałam, że ten podstawowy kurs to najpierw przez jeden dzień omówimy maszynę, rodzaje nici itp., na następny dzień pewnie jakieś proste obszywanie kawałka materiału. A my tak pędzimy, że wczoraj poszewka, dzisiaj spódnica :strach:

Pod koniec to będę chyba umiała płaszcze szyć

Dzisiaj nauczyłam się robić miarę na spódnicę, wycinałam, fastrygowałam no i obszyłam ją. Ładnie wygląda

Jutro wykończanie, wszywanie zamka i podszewki. Pochwalę się, jak już będzie gotowe dzieło. Ale jestem zadowolona

Beniaminek na zimę chyba zmądrzał

Albo ma ruchy spowolnione, bo nie chce mu się nawet mi przeszkadzać w gotowaniu

Może on chory?
A Elisia dzisiaj idzie do szczepienia :twisted:

No proszę,szyjesz aż miło

Fajny na pewno jest taki kurs

Szczepienie,oj..powodzenia

Kurs fajny, w dodatku pani, która go prowadzi ma taki niesamowity dar przekazywania wiedzy, że nawet ja - totalne beztalencie - coś łapię.

Hej hej

I jak Elishka po szczepieniu?

Jejku, jakbym chciała już Teemciaka zaszczepić, może na początku roku się uda :ok:

Pozdrawiamy mocno :1luvu:

O wow, no to od razu z grubej rury - i dobrze :ok:

Elisha była bardzo nerwowa, ale to zrozumiałe. Od razu u weta uciekła nam z transporterka i weszła do sali operacyjnej (gdzie siedział pies po operacji łapki). Pan doktor na szczęście szybko załatwił sprawę, więc mogliśmy wyruszyć do domu. Przy okazji wizyty zważyłam moją kotusię - waży 3 kilo. Pan doktor powiedział, że jak na taką malutką koteczkę to w sam raz.

Ale mamy już z głowy na następny rok :ok:

A potem zrobiliśmy sobie z Antosiem wieczór z grami planszowymi - Wielki Wyścig i Scrabble

Dobrze,że już po szczepieniu

Uwielbiam grać w gry planszowe,Wiki również

mnie czeka szczepienie Nurisia... wet dostanie transporter do ręki i szczep pan i go goń...

Ania padłam jak to zobaczyłam. Wypisz-wymaluj mój pies!

Jutro kończę moją śliczną spódnicę, będę mogła się Wam wreszcie pochwalić. A dzisiaj kupiłam materiał na piękną sukienkę - tylko czy ja będę umiała ją zrobić? Najlepsze jest to, że pomysł na nią mam w głowie, a lepiej by było skorzystać z jakiegoś gotowego wykroju...

Milena_MK pisze:Ania padłam jak to zobaczyłam. Wypisz-wymaluj mój pies!

Jutro kończę moją śliczną spódnicę, będę mogła się Wam wreszcie pochwalić. A dzisiaj kupiłam materiał na piękną sukienkę - tylko czy ja będę umiała ją zrobić? Najlepsze jest to, że pomysł na nią mam w głowie, a lepiej by było skorzystać z jakiegoś gotowego wykroju...

łatwiej, ale jak się jest zdolnym i ma pasję to wcale nie lepiej. to mówisz że przyszywanie sobie palców nie jest aż tak częste? może i ja kupię maszynę :ryk:

chciałabym ale mam niewielką wiarę w swoje umiejętności w tym zakresie skoro zapakowanie prezentu (książki, pudełka, nic skomplikowanego) w papier zajmuje mi godzinę a i tak jest krzywo

Milenko , może się Benio energooszczędny zrobił ?
Kotusie bardzo dzielna :ok:

Elisha i Beniamin - mamy nowy kocyk :)

Kto przegląda forum