Tosia i Bazyl - 2 lata z nami :)))))

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto lip 29, 2014 13:33 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI

a kontaktowałaś się z Waszą wetką?
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

Post » Wto lip 29, 2014 13:59 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI

a po co, ona tylko mi każe wrócić do większej dawki :( przy 1/2tabletki co 2 dni było ok, przy 1/2 tabletki co 3 dni już nie... chociaż nie rozumiem czemu dziś tak nagle... między 2 a 3 pawiem była u nas koleżanka z 4letnią dziewczynką, dość... żywiołową, ale nie mogę ciągle szukać głupich wymówek
jak wróci mąż to jedziemy do kliniki, która jako jedyna w naszym mieście robi od niedawna USG. Porozmawiamy, podpytamy, może się umówimy na badanie. Wolałabym dr Atamaniuka, w końcu tyle o nim słyszałam, ale cóż, muszę zaufać tym, których mam teraz pod ręką :(
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Wto lip 29, 2014 15:01 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI

może wolniej schodzić z 1/2 tabletki co dwa dni....? kurczę nie wiem chciałabym strasznie jakoś pomóc ale nic mądrego już nie wymyślę...
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

Post » Wto lip 29, 2014 19:04 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI

ale co 2 dni już było, teraz od tygodnia było co 3 dni...
byliśmy u tego nowego weta co usg robi... on dość wielce zgadza się z teoriami naszej obecnej lekarki, że to IBD, że leki... USG odradza, bo wg niego nie będzie miarodajne, zaleca raczej gastroskopię. Ale ze względu na obecne upały, lepiej przeczekać narkozy (8h bez picia przed zabiegiem), więc wracamy do dawki 1/2 co 2 dni, jak pogoda się zmieni to znowu zmniejszymy i wtedy jak pojawią się wymioty to umawiamy się na gastro.
Ech :(
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Wto lip 29, 2014 20:32 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI

A nie lepiej 1/4 codziennie, miałby stałą dawkę we krwi.
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro lip 30, 2014 6:15 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI

nie wiem, nie mam pojęcia
tak czy siak 1/2 co 2 dni była OK, więc to chyba bez różnicy...
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Czw lip 31, 2014 20:05 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI

Jak Baz? <3
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

Post » Pt sie 01, 2014 7:08 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI

Chyba dobrze... wczoraj pod wieczór już miałam wrażenie, że będzie paw bo tak niemrawo chodził po kolacji... ale przeszło.
Ciągle biję się z myślami - robić gastro u tego lekarza w naszej nowej klinice, czy czekać do końca września na tego specjalistę z Wrocławia.
Czekanie na niego będzie oznaczało podawanie Bazylowi przez cały ten czas leków... ale znam siebie i wiem, że jak zrobimy badanie u nas to ja i tak gdzieś w głębi serca będę niedowierzać i badaniom i wynikom i interpretacji lekarskiej... myśląc ciągle, że i tak trzeba do Wrocławia pojechać, bo tamten lekarz jest najlepszy ...
ech
no nic, może dzisiaj wygram, ekspres do kawy...? :ryk:
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Pt sie 01, 2014 7:17 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI

nie jestem specjalistką, ale ja chyba na Twoim miejscu poczekałabym, jak dałoby radę np. 1/3 tabletki podawać potem codziennie to może w ten sposób schodzić ze sterydu? Jak nie pawikuje to nie leć na gwałt jak i tak nie ufasz tej klinice, bez sensu stres dla Ciebie i kotka.
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

Post » Pt sie 01, 2014 7:46 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI

jestem tak nastawiona na tego lekarza z Wrocławia, że w tej chwili chyba nie ufam nikomu innemu. Ale jak widać ja się nie znam absolutnie, bo do tej naszej kliniki poszłam prosząc o USG (tak jak zalecały dziewczyny na miau w tym moim drugim wątku), ale lekarz twierdzi, że USG nic tu nie da, potrzebne gastro.
Doszło już do tego, że jak on powiedział, że u niego można także wykonać gastroskopię to w mojej głowie od razu zaświtało pytanie "czy on się na tym zna? czy wie jak odpowiednio uśpić Bazyla i czy wybudzi mi kota?" Paranoja jakaś...
Jedno mi się u tego nowego lekarza podobało... powiedział, że z lekami, których kot nie lubi trzeba być ostrożnym, czasem nawet zamienić na inny bo jeśli na podawanie leku kot reaguje stresem, a stres potrafi u kota szybko doprowadzić do zapalenia żołądka/jelit - to podając tabletkę, która ma go leczyć, pogłębiamy chorobę. Szczerze, jeszcze nigdy nie słyszałam tego z ust lekarza, większość z nich leczy na zasadzie "trzeba kotu podać i koniec, poradzicie sobie"
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Pt sie 01, 2014 7:49 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI

A to niezłą rzecz powiedział. Myślę że warto mieć to w pamięci. Ale z tym sterydem nie ma problemu z podawaniem prawda?
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

Post » Pt sie 01, 2014 7:56 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI

na szczęście nie :ok:
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Pt sie 01, 2014 9:14 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI

Biedny Bazylku :( co Tobie dolega kotuniu? <3
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Pt sie 01, 2014 17:22 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI

a jednak dobry dzień :twisted: :twisted: :twisted:
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Pt sie 01, 2014 19:54 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI

NatjaSNB pisze:a jednak dobry dzień :twisted: :twisted: :twisted:


farciara! :smokin:

mssunflower

Avatar użytkownika
 
Posty: 582
Od: Pon wrz 02, 2013 22:21
Lokalizacja: miasto moje

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 44 gości