Magnolia i znajomi...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 01, 2013 11:13 Re: Magnolia i znajomi...

Okład z kota... tylko jak przekonać kota? Kolana i nadgarstki wygrzał, ale zatoki chyba nie przejdą - jak tylko kicham lub smarkam, to ucieka na drugi koniec pokoju, co by też chorym nie być.

Szkielet już mam: Kocie ABC
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Wto paź 01, 2013 12:03 Re: Magnolia i znajomi...

gpolomska pisze:Okład z kota... tylko jak przekonać kota? Kolana i nadgarstki wygrzał, ale zatoki chyba nie przejdą - jak tylko kicham lub smarkam, to ucieka na drugi koniec pokoju, co by też chorym nie być.

Szkielet już mam: Kocie ABC

czy nasze cukrzycowe ma szanse na bycie polecanym w Twoim ABC? ;)

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Wto paź 01, 2013 12:15 Re: Magnolia i znajomi...

Jasne - już dodałam :D


Co do adopcji - w jednym z tematów na MIAU znalazłam wpis, który dokładnie oddaje problem (muszę to jakoś ładnie opisać, ale jak widać problem jest i to niemały):
Naprawdę nie rozumiesz o co w tym wszystkim chodzi?
NIEKTÓRE fundacje i domy tymczasowe lecą w krewetkę.
Mają pod opieką bardzo chore zwierzęta.
Nie diagnozują ich, bo nie mają na to kasy.
O tym nie piszą.
Piszą łzawe posty o depresjach, zanimbędziezapóźnach, jejkujejkujechach...
Chętnych na adopcję zapewniają, że kot/pies jest zdrowiutki i milutki.

Jak już wepchną komuś słodkiego, spokojnego psa, okazuje się, że to kretyn z piekła rodem.
A "kotek z depresją" jest w fazie terminalnej.

I to jeszcze ująć tak, żeby ludzie nie odwracali się od "takich" zwierzaków (i Magnolia, i Mokate z Nim...), ale żeby wiedzieli, że trzeba worka kasy, sporo czasu i biegiem do weta - najlepiej w sekundę po podpisaniu umowy. Ciężka sprawa. Ale "takie" koty potrzebują domów najbardziej - tylko świadomych i odpowiednio zasobnych, którym się uczciwie postawi sprawę, a nie robi w... (cenzura) opowiadając bajki z mchu i paproci. Jeszcze do końca nie wiem jak to ubrać w słowa, żeby ludzi nie przerazić nazbyt, ale też uchronić przed poczuciem oszukania, szokiem przy badaniach itd., a w efekcie niechęcią do pomocy najbardziej potrzebującym zwierzakom z racji tego, że ludzie okazali się (cenzura).
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Wto paź 01, 2013 12:45 Re: Magnolia i znajomi...

gpolomska pisze:Okład z kota... tylko jak przekonać kota?



Jak koto spi to sie przytulic. Ja tak czasem perfidnie kota wykorzystuje i mi pomaga (a jestem zatokowiec chroniczny) - nie dosc, ze cieplo, to jeszcze jakies "pozytywne wibracje" koty wydzielaja, albo co.

W razie czego natrzec czolo karmą :roll: albo zrobic sobie opaske z np. ryby :P
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4813
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 01, 2013 12:59 Re: Magnolia i znajomi...

O, przytulać się czasami da :-) też od dziecka wiecznie chorowałam na zatoki (teraz znacznie rzadziej - medycyna naturalna lepiej sobie radzi niż antybiotyki, ale czasami jak nagrzeszę, to kara jest). Wg medycyny chińskiej wiele chorób to efekt zaburzenia naszego pola energetycznego - koty je wyczuwają, a kładąc się w danym miejscu zmieniają je: to coś jak futrzasty specjalista od akupresury z uciskiem futrzastym :D

Dobra, podstawy (wstęp i start pakiet dla adoptującego - menu u góry) chyba mam: zapraszam Kocie-ABC.pl (choć powinno być chyba "kot dla wyjątkowo opornych" lub "kot dla totalnie zielonych" - byłoby bardziej adekwatnie); dalej muszą sobie radzić sami, ale po takim "abc" będą w stanie zmierzyć się z MIAU (a tym ABC tutaj, które jest dość zaawansowanym ABC) i innymi miejscami. Wszelkie sugestie, co dodać/obciąć/zmienić mile widziane (tylko pamiętajcie, że to dla zielonych w stylu "mój pierwszy kot w życiu" lub "pierwszy kot po 20-30 latach" a nie dla wymiataczy takich, co tutaj siedzą).
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Wto paź 01, 2013 16:35 Re: Magnolia i znajomi...

Obrazek
Jedyny w moim stadku chłopczyk Duduś pozdrawia Magnolkę :love:
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto paź 01, 2013 16:43 Re: Magnolia i znajomi...

Magnolcia dziękuję i chłopczyka pozdrawia cieplutko ;)
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Wto paź 01, 2013 17:01 Re: Magnolia i znajomi...

Łał! Grażynko!
Aleś odwaliła kawał dobrej roboty!
Marcel <*>, Tygrys <*>

Słupek

 
Posty: 1583
Od: Nie lis 18, 2012 9:46
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto paź 01, 2013 17:09 Re: Magnolia i znajomi...

Dzięki ;-)

To początek; najbliższy artykuł chyba będzie jako nawiązanie do wybierania kota pt. "w jakim wieku kota wybrać" z przestawieniem plusów i minusów ;) założenie jest takie, że to ma być krótkie z wyoślonymi hasłami przyciągającymi wzrok do najważniejszych haseł.

Forum jeszcze ustawiam, ale ono dla nas nie jest takie istotne (mamy MIAU ;-) ), a początkujący na razie tam nie trafią, bo się musi po sieci roznieść (pracuję nad tym - dobrze, że Bozia swego czasu skazała mnie na zabawę z SEO i SEM, bo bym chyba usiadła i zaczęła płakać, jakbym to miała zlecać w ramach hobby).
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Wto paź 01, 2013 17:30 Re: Magnolia i znajomi...

Strona zapowiada się bardzo fajnie.
Duży plus za kolorystykę :ryk:
Wysłałam ci info na PW może skorzystasz.
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto paź 01, 2013 18:38 Re: Magnolia i znajomi...

Dzięki, jasne że skorzystam. A kolorystyka jest efektem... mojego zapalenia spojówek - testowałam na moim edytorku (notepad++) przy jakim zestawie najmniej bolą oczy (bo na L-4 nie mogę sobie pozwolić - za dużo ludzi bym zostawiła na lodzie, a mam akurat teraz takie zlecenia, że mało doświadczony programista nie da rady, żeby kogoś w miarę łatwo znaleźć do pomocy) - wyszło mi, że brązy i kawa z mlekiem najmniej męczą, to na szybko szablon w tym stylu znalazłam (po co robić coś, co jest gratis w sieci w zamian za link w stopce do twórcy i mi pasuje?), ulepszyłam no i jest.

Forum w nieco innych kolorkach - jak dacie do adresu /forum/ to możecie zobaczyć projekt graficzny (co do zawartości, to jeszcze nic nie poustawiane :P no i najważniejsze - regulamin, żeby nikt później nie miał pretensji).

Najpierw będzie o wyborze kota, wyborze diety (jedzonko i woda); pewnie co nieco o sterylizacji/kastracji, szczepionkach i jakaś delikatna zajawka kocich chorób; pewnie najwięcej pochłonie dietetyka, ale skoro "jesteś tym, co jesz", to w sumie jest podstawa, żeby nie musieć za dużo wiedzieć o chorobach. Może się uda coś z homeopatii (zależy od chęci współpracy). Materiałów co nieco będzie jako streszczenia anglojęzycznych tekstów (szczególnie z blogu dr Marka Petersona - mój ulubiony: niby endokrynolog, ale dużo pisze o diecie itd.). No i na pewno trochę z behawiorystyki, co by ludzie nie zmieniali przez pół roku karmy, bo niby alergia, a rozwiązaniem okaże się zakup drapaka, bo kot na tle nerwowym się drapie lub żeby nie pakował nikt urinary, a okaże się, że to FIC i wystarczy kotka więcej głaskać lub nie uśpił kota na FIP, który tak naprawdę będzie problemem z wątrobą. Oczywiście nic nie będzie pełnym opracowaniem, tylko same sygnalizacje problemu i odesłanie do szerszego materiału, ale żeby ludzie wiedzieli o istnieniu różnych rzeczy a nie na 90% haseł reagowali tak 8O
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Śro paź 02, 2013 7:32 Re: Magnolia i znajomi...

Moze tez np. "kilka rzeczy, ktore powinny zaniepokoic swiezego posiadacza kota" (vide syndrom Marlona) - zeby wiedzieli na co patrzec, zeby sie orientowali, ze kot powinien sikac z 1-2 na dobe minimum, ze czeste wymioty, ze sikanie nie do kuwety etc, etc. etc. Ze z nowym kotkiem - nawet teoretycznie zdrowym - POWINNO sie pojsc do lekarza (i na co wowczas zwracac uwage - np. co podaja i ile i na co, o co pzaytac, jakie testy zrobic itd.).

Tudziez "abecadlo posiadacza kota" (czyli jak uniknac typowych bledow - nie przyzwyczajac tylko do chrupek itd. - nawet jesli jest o tym osobny dzial, to wiadomo "tl;dr" - wiec tak w krotkich punktach, latwych do przeczytania i ogarniecia "tego nie rob, na to uwazaj"

Cos o podstawach kociej mowy ciala - czyli jak rozpoznac to, co kot chce nam przekazac.

I takie tam. :)
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4813
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 02, 2013 8:12 Re: Magnolia i znajomi...

Dzięki za sugestie - wykorzystam; niby wyośliłam, że od razu do weta na badania, ale niektórym zapewne trzeba bardziej oczodajnie napisać :D gdyby nie "syndrom Marlona" to zapewne by mi jeszcze motywacji nie wystarczyło do robienia tego, ale to był przypadek, który przeważył szalę pomiędzy "nie mam czasu" a "trzeba coś z tym zrobić, żeby koty nie cierpiały za głupotę i nieświadomość ludzi". Lubię koty - swojego oczywiście kocham najbardziej, ale inne też mi nie są obojętne.
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Śro paź 02, 2013 8:33 Re: Magnolia i znajomi...

W pewnej firmie na scianie zauwazylem taki plakat "adresujac swoj przekaz do inteligencji odbiorcy - trafiasz do 5% populacji". :)

Krotko mowiac - konieczne jest maksymalne "lopatologizowanie" niektorych rzeczy, bo ludzie 1) nie czytaja (dlugich tekstow), 2) jak czytaja to nie zrozumieja, 3) jak zrozumieja, to zapomna (St. Lem).
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4813
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 02, 2013 8:44 Re: Magnolia i znajomi...

Wiem :evil: no nic - nadzieja w tym, ze jak się coś powtórzy pierdyliard razy z nachalnością reklam to może dotrze... z naciskiem na "może".
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954 i 10 gości