Były sobie kotki cztery-RYSIA, PYSIO i KOKO i GUMIŚ cz.2

Witamy wieczornie Kochane!

Miau, nudzę się

No to chodz do Ewy . Fotki wstawiła . Pooglądasz sobie

Jesteśmy tam

Tadam jus jesteśmy :mrgreen:

duże cholery jedne pojechały i nas nie zabrały :evil:

no jak tak można :evil:

Zapraszamy na nowy wątek viewtopic.php?f=46&t=152798 :1luvu:

Witaj Kokusiu!
Jak dziś samopoczucie! :1luvu:

Cześć Koko
Nadal jesteście sami :?:

My będziemy jutro i w sobotę :cry:

Miiiiiiiiiiaaaaaaaaaaaaauuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

Witajcie Kochane!

Witanko w ten pochmurny dzionek! :1luvu:

Witamy , malutkie !

Dlaczego tu tak cichutko? Wszyscy śpią przez ten goopi deszcz?
Inka

Ceść Kochane Ciocie :1luvu:

a myśmy wcoraj montowali siatkę na balkonie :dance:

znacy nie my tylko duze :mrgreen:

rano duze pojechały do sklepu, ocywiście nas ze sobą nie wzieły a jak :evil:

no i jak wróciły to zaceły cos na balkonie majstrtować

my ocywiscie siedziałyśmy i nosy w sybie balkonowej miałyśmy :mrgreen:

no bo pseciez kontrola musi być a jak

No ale na balkon nas nie wpusciły bo jesce roboty nie skońcyły :evil:

plan jest taki ze w sobote urocyste oddanie balkonu w nase łapki :ok:

Na taka okolicnosć to tseba będzie koniecnie otwozyć mlecko i po kielisku wypić co nie :mrgreen: