
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Zosik pisze: Dzisiaj rano TŻ zadzwonił, że znalazł na pace starej śmieciary kotkę z małymi...
Szukamy klatki, dziewczyny mi pomogą, bo ja w łapaniu półdzikiej kotki z kociakami jestem zupełnie niedoświadczona.
Jakby małe wyszły i kadrowa by się dowiedziała... to nie chcę myśleć co by było.
TŻ spotkał kierowcę, który dostał polecenie wywieźć tamtego kota. Mówi, że go wywiózł...... za zakręt![]()
Bo mu szkoda było i miał nadzieję, że wróci. TŻ czeka aż kot pojawi się na horyzoncie.
Jeden z mechaników powiedział, żeby następnym razem wywieźć kadrową, ale nazwał ją nieco inaczej... nie zacytuję
MB&Ofelia pisze:
A kadrowej proponuję podrzucić szczura do gabinetu. No ewentualnie mysz.
Zosik pisze:MB&Ofelia pisze:
A kadrowej proponuję podrzucić szczura do gabinetu. No ewentualnie mysz.
szkoda by było gryzonia
rastanja pisze:Zosik pisze: Dzisiaj rano TŻ zadzwonił, że znalazł na pace starej śmieciary kotkę z małymi...
Szukamy klatki, dziewczyny mi pomogą, bo ja w łapaniu półdzikiej kotki z kociakami jestem zupełnie niedoświadczona.
Jakby małe wyszły i kadrowa by się dowiedziała... to nie chcę myśleć co by było.
TŻ spotkał kierowcę, który dostał polecenie wywieźć tamtego kota. Mówi, że go wywiózł...... za zakręt![]()
Bo mu szkoda było i miał nadzieję, że wróci. TŻ czeka aż kot pojawi się na horyzoncie.
Jeden z mechaników powiedział, żeby następnym razem wywieźć kadrową, ale nazwał ją nieco inaczej... nie zacytuję
Fajny ten Twój TŻ i fajnych ma kolegów z pracyta kadrowa to małpa jakaś.
Za Wasia nieustannie
Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51, zuza i 37 gości