Kotomania XIV + na DT Pola, Timur , Maciuś w DS :)

Kurcze, ja też powinnam zmienić meble w kuchni, ale przy takim statusie naszego mieszkania nie chcę władować pieniędzy w coś, co za kilka miesięcy okaże s ie wpakowaniem pieniędzy w błoto.
Zdeydowałam sie więc na wersję o wiele tańszą :oops:

kupię okleinei zmienie ich wygląd tylko

Ja to juz docelowy zakup chyba sprawiłam-nie planuje się wyprowadzać, do końca życia powinny wystarczyć-koty mi ich nie rozwalą no i są takie jakie od poczatku chciałam mieć-czyli ciemne :1luvu:

Nie bedzie tez na nich tak widać zuzycia, jak na białych, ewentualne uszkodzenia da się zamalować lakierobejcą,którą i tak nabęde w celu pomalaowania półek z uzywaka, a które będa uzupełnieniem szafek-gdybym robiła na zamówienie, to miałabym wszystko gotowe i zawieszone w pakiecie, ale ,że to strasznie drogo wychodzi, więc jakoś sobie musze radzić

Tak na razie prowizorycznie

To na razie ta sciana, gdzie były gotowe haki

A tu w czasie demontażu poprzedniego wystroju-oczywiście pomoc była futrzanych przyjaciół

A tu zdjęcie Poli z Bellunia-one sa nierozłączne i jednakowo przytulasne :1luvu:

Śliczne szafki...od razu inaczej kuchnia wygląda...Koty jeszcze śliczniejsze....Bez takiej dekoracji nie było by efektu... :mrgreen:

rozpłynęłam się :oops:

jak ja CI zazdroszczę tak dużej kuchni :oops:

Kuchnia super!!!!

kocurzyca41 pisze:Śliczne szafki...od razu inaczej kuchnia wygląda...Koty jeszcze śliczniejsze....Bez takiej dekoracji nie było by efektu...

Reniu-ta półka jest zlikwidowana-to stary wystrój był :lol:

A koty zawsze i tak będą piękniejsze od najpiękniejszych mebli!

Myszolandia pisze:
jak ja CI zazdroszczę tak dużej kuchni

Sylwinko kochana to złudzenie!-kuchnia jest mała!-żeby zrobić to zdjęcie musiałam stać w przedpokoju! :lol:

Szura-najmysi mama pisze:Kuchnia super!!!!

Ewciu-super to ona dopiero będzie!
Jednak przykręciłam blat!-wiertarka cichsza niż RADYJO u sasiadów! :evil:

-czy ja muszę co niedziela przez cały dzien mszy słuchać??????

Kuchnia super :ok:

Gratulacje Kasiu!

Tak sobie myślę, czy aby Bella nie pozyskała sobie dozgonnej przyjaciółki?

Dzięki kochana! :1luvu:

Pewnie i tak będzie z Polą i Bellą,bo ja nikomu na siłę jej wciskać nie zamierzam,do domu wychodzącego tez nie oddam(bo juz sobie ciążę wychodziła

)

kropkaXL pisze:Witanko Moniś-widzę, że znów po nocy urzędujesz

W taką pogodę, to się tylko w nocy DA żyć :mrgreen:

W dzień to ja taka półprzytomna chodzę :mrgreen:

Kuchnia super!!

Buziaczki

edit: poprawiłam cytat

-Monisia-a co Cię tak skoro świt :ryk:

z łóżeczka wywiało?

I dzięki za zachwyty!-jak wszystko poustawiam tak jak ma być docelowo to Wam pokażę-ta ściana ,której nie sfociłam tez ładna będzie!(ale dziury beda powiercone dopiero we wtorek-Pan wpadnie na chwilkę między jedną praca, a drugą i mam nadzieję,że powiesi!
Chciałabym tez zeby mi na moje złote lustro w pokoju wywiercił dziurę,bo leży w paczce już zaraz będzie 2 lata