Kotomania XII-Antosia [*] , Pynia[*] Adele rujka:(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 10, 2011 17:13 Re: Kotomania XII-Antosia umarła [*]

Kropka XL jestem pełen podziwu - następne tymczasy
ObrazekObrazekObrazek

hutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1846
Od: Pon paź 04, 2010 17:41

Post » Sob gru 10, 2011 17:15 Re: Kotomania XII-Antosia umarła [*]

Jak ja ich nie uratuję to kto? :( -one nie przetrwają zimy-jak większość tam żyjących kotów,tylko że te mają szanse,bo dały sie oswoić.
Własnie miałam telefon w sprawie Tomcia 8O 8O 8O -pierwszy i jedyny jak dotąd-poprosiłam pana o kontakt na maila i zaprosiłam na Miau-pan jest z Olsztyna-może jakas bieda znajdzie dom?-dzięki ogłoszeniom Nadii,których nie zlikwidowałam-3 kotki z Pajęczna znalazły domy-dwa w Olsztynie,jeden w Szczecinie!-zawsze tak robię,gdy do mnie ktoś dzwoni,a ja już nie mam kotka do wydania.Powiedziałam też panu o przyszłych tynczasikach-zobaczymy!
Ostatnio edytowano Sob gru 10, 2011 17:18 przez kropkaXL, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob gru 10, 2011 17:18 Re: Kotomania XII-Antosia umarła [*]

kropkaXL pisze:Z tego osrodka wypoczynkowego -z Kretowin-siostra powoli je oswoiła,bo to całkowitye dziczki były i teraz już pozwalaja się na ręce brać-rudasek nawet brzusio wywala!-nie dam rady pomóc wszystkim,to chociaż tym oswojonym postaram sie pomóc :(

Qrcze, tam jest masakra w Kretowinach..
Pewnie, przynajmniej tym oswojonym sie pomoze, Kasiu, wielki szacunek. :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob gru 10, 2011 17:20 Re: Kotomania XII-Antosia umarła [*]

Tam ludzie porzucają koty,a one się mnożą,nawet nie ma jak ich wyłapać i sterylizować,zresztą za co? :( -u nas nie ma i nie było talonów-sama wszystko finansuję :( :( :(
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob gru 10, 2011 17:23 Re: Kotomania XII-Antosia umarła [*]

A np. talonow w Olsztynie nie daloby sie zalatwic? Kasiu, byloby Ci lzej, to spore wydatki..
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob gru 10, 2011 17:28 Re: Kotomania XII-Antosia umarła [*]

Ale jak w Olsztynie?-to dla osób mieszkających w Olsztynie,no i jak mam zawieźć te koty?-to kolejne koszty przecież!-ode mnie do Olsztyna jest prawie 50 km :(
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob gru 10, 2011 17:44 Re: Kotomania XII-Antosia umarła [*]

Spytaj horacy7 z tego wątku
viewtopic.php?f=13&t=124117
albo Dorota
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob gru 10, 2011 17:51 Re: Kotomania XII-Antosia umarła [*]

Małgosiu-nie mam jak wyłapać tych kotów,nie mam gdzie przetrzymać dzikusów-jedyne co moge zrobić,to brać w miarę oswojone koty i szukać im domów-tak jak robiłam do tej pory!-samochodu też nie mam!
Ja naprawdę nie jestem w stanie sama jedna zająć się kilkudziesięcioma dzikimi kotami-no na miłość boską!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob gru 10, 2011 17:52 Re: Kotomania XII-Antosia umarła [*]

Moja porada dotyczyła tylko talonów w Olsztynie.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob gru 10, 2011 17:55 Re: Kotomania XII-Antosia umarła [*]

Talony w Olsztynie są do zrealizowania w Olsztynie-ja mieszkam 50 km od Olsztyna niestety.
A horacy jest ze Szczytna.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob gru 10, 2011 18:51 Re: Kotomania XII-Antosia umarła [*]

Kaśś :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Jak te kociaki mają dobrze,ze Ty staniesz im na drodze
Jakby co Kaśś,to ja też słuze pomocą,wiesz
I trzymaj się jakoś .........
Też mi Antosia z głowy wyjść nie może ................

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Sob gru 10, 2011 18:55 Re: Kotomania XII-Antosia umarła [*]

Kochana jestes Sylwinko! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Małe sa zdrowe,właściwie jedyny koszt to szczepienia,odrobaczanie to nie jest wielka kwota,a są za młode na kastracje-jakos musze dać radę.Żeby tylko nie rozchorowały się po przyniesieniu do domu-to stres i zmiana srodowiska,temperatury,wilgotności-wszystko to może spowodować ,że małe odchorują,ale nawet gdyby,to i tak w domu mają jakąś szansę,w lesie żadnej :(
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob gru 10, 2011 18:57 Re: Kotomania XII-Antosia umarła [*]

Jestem pewna,ze przy Twoim zaopiekowaaniu nic maluchom nie grozi,to moge zaręczyc,że nie dopuscisz do tego :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Sob gru 10, 2011 19:03 Re: Kotomania XII-Antosia umarła [*]

Na puszczenie odporności nie mam wpływu kochanie-ale łatwiej pomóc im w domu,niż na chłodzie!-no co innego moge zrobić,by im pomóc-tylko to i aż to!
Wyrwę je z ich środowiska,ale uratuję im życie-chociaż im :(
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob gru 10, 2011 19:09 Re: Kotomania XII-Antosia umarła [*]

ale widzę,że siostra takie same ma serducho jak Ty :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
A właśnie Kaśś :1luvu: namów swoją siostrę na miau co?
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości