Henio

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 18, 2011 23:04 Re: Henio

Agn pisze:Ciągle wlewasz w niego NaCl?
Może czas na zmianę na PWE i skorygowanie dawek dobowych?

Nie, leję NaCl 0.45% + 2.5% GLU - widzisz, rozwiązanie sie nasuwa niby oczywiste, coby zmienić na NaCl 0.9% lub przynajmniej naprzemiennie, ale zobacz jakie cyrki Henio robi z sodem: http://pcimol.eu/henio_rf/krew.html

Ja zmienię płyn, jemu się jednocześnie odwróci własna tendencja i kolejne wachnięcie może polecieć dużo za daleko do góry - tego wolał bym uniknąć.

PWE? Który to jest z tych? http://link.pcimol.eu/wbooks/Fluids_params.pdf

Szejbal pisze:Kurna, Pcim - a mnie straszysz, żebym uważała na chlorki. No i co teraz? Przerwiesz nawadnianie? 8O Jak to nie wiesz? 8O :( Ty zawsze przecież wiesz :ok:

U ciebie sprawa jest prosta - długotrwałe podawanie NaCl 0.9% prowadzi do kwasicy hiperchloremicznej. Zawsze.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 18, 2011 23:17 Re: Henio

PcimOlki pisze:
Szejbal pisze:Kurna, Pcim - a mnie straszysz, żebym uważała na chlorki. No i co teraz? Przerwiesz nawadnianie? 8O Jak to nie wiesz? 8O :( Ty zawsze przecież wiesz :ok:

U ciebie sprawa jest prosta - długotrwałe podawanie NaCl 0.9% prowadzi do kwasicy hiperchloremicznej. Zawsze.

Co zatem proponujesz?
Edit: nie chcę Ci wątku zaśmiecać, ale pisz gdzie chcesz :wink:
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Pt lis 18, 2011 23:21 Re: Henio

PcimOlki pisze:
Agn pisze:Ciągle wlewasz w niego NaCl?
Może czas na zmianę na PWE i skorygowanie dawek dobowych?

Nie, leję NaCl 0.45% + 2.5% GLU - widzisz, rozwiązanie sie nasuwa niby oczywiste, coby zmienić na NaCl 0.9% lub przynajmniej naprzemiennie, ale zobacz jakie cyrki Henio robi z sodem: http://pcimol.eu/henio_rf/krew.html

Ja zmienię płyn, jemu się jednocześnie odwróci własna tendencja i kolejne wachnięcie może polecieć dużo za daleko do góry - tego wolał bym uniknąć.

PWE? Który to jest z tych? http://link.pcimol.eu/wbooks/Fluids_params.pdf [...]


Od końca.
Skład jakościowy jak w czymś, co jest nazwane `Normosol R [dwa plusy]`, skład ilościowy nieco odbiega od tego, co mam w ręce.

Ilość sodu [ta mierzalna w badaniach] jest zależna od tego, z jakiego związku pochodzą jony sodu. Nie znam tych bilansów - zanotowałam tylko tę informację od Doc.
Być może zmiana płynu pozwoli też ustabilizować wahania [ :mrgreen: ] Na.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt lis 18, 2011 23:29 Re: Henio

izka53 pisze:Pokieruj sie instynktem, masz Henia juz od dawna, chłopak sie poprawia, więc po prostu wykorzystaj pierwszą myśl, jaka Ci sie nasunęła po przeczytaniu wyników.
...
Hehe, metoda dobra, tylko mi się praktycznie dwie sprzeczne jednocześnie nasunęły. Raczej przeczytam jeszcze kilka razy rozdziały o Na i Cl i ew. zamieszczone tam dokumenty referencyjne. Może mnie któryś oświeci.
Na razie będę mu wplatał NaCl 0.9% w obecne z jakimś wypełnieniem 1:1 lub 1:2. Nie będzie to silna zmiana, ale największe szanse zbliżenia się do zerowych zmian poziomów Na i Cl.

Szejbal pisze:
PcimOlki pisze:
Szejbal pisze:Kurna, Pcim - a mnie straszysz, żebym uważała na chlorki. No i co teraz? Przerwiesz nawadnianie? 8O Jak to nie wiesz? 8O :( Ty zawsze przecież wiesz :ok:

U ciebie sprawa jest prosta - długotrwałe podawanie NaCl 0.9% prowadzi do kwasicy hiperchloremicznej. Zawsze.

Co zatem proponujesz?
Edit: nie chcę Ci wątku zaśmiecać, ale pisz gdzie chcesz :wink:

Nie zaśmiecasz. Nie mogę nic zaproponować - koniecznością jest monitorowanie. Olek bardzo długo wytrzymał NaCl 0.9 zanim się zaczął pokazywać nadmiar Cl. Tu widać: http://pcimol.eu/olek_rf/krew0.html Przedostatnie wyniki.
Nie da się przewidzieć kiedy jest za dużo - musi zostać oznaczone. Żaden płyn nie ma zerowego wpływu na równowagę jonową. Najbliższy zeru chyba jest LRS, ale nie zawsze można. Nam sie sprawdza NaCl + GLU.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 18, 2011 23:32 Re: Henio

Nie wiem, czy to coś warte, ale wklejam

http://www.weterynarz.com.pl/portal/kot ... -moczowych

tu też może coś da się wyczytać

http://tiny.pl/h1sst
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15208
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pt lis 18, 2011 23:36 Re: Henio

Agn pisze:...
Od końca.
Skład jakościowy jak w czymś, co jest nazwane 'Normosol R [dwa plusy]', skład ilościowy nieco odbiega od tego, co mam w ręce.
Jeśli nie mocno odbiega, to jest całkiem spoko.

Agn pisze:...Ilość sodu [ta mierzalna w badaniach] jest zależna od tego, z jakiego związku pochodzą jony sodu. Nie znam tych bilansów - zanotowałam tylko tę informację od Doc.
Raczej nie. Jon sodu, jest jonem sodu - nie jest związany. Jakąż to właściwością na poziomie subatomowym miałyby sie różnić jony jednego pierwiastka między sobą?

Agn pisze:...Być może zmiana płynu pozwoli też ustabilizować wahania [ :mrgreen: ] Na.
Właśnie chodzi o to "być może" - zmiany muszą być delikatne co do ilości wprowadzanych jonów w kota.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 18, 2011 23:38 Re: Henio

Na pewno waHania - nie waCHania? :lol:
No to mi się wachło.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lis 20, 2011 21:18 Re: Henio

PcimOlki pisze:Nie popadajmy jednak w nadmierną euforię - Licho się nią żywi, a Licho nigdy nie śpi. Słabo zapewne też sypia pewien forumowy przyjaciel Henia. Uprzedzając jego watpliwości i rozterki, spowodowane oczywiście głęboką troską o los kocurka, pozwolę sobie zamieścić poniższe fotki.
(...)

PcimOlki! Przede wszystkim, gratulacje! Dla Ciebie i Henia! Dobrze, że Henio znalazł takiego wariata jak Ty jako swojego opiekuna.

Dziękuję za zadośćuczynienie mojej prośbie (co prawda z opóźnieniem).
Fakt, że Henia leczysz aspiriną nie był w tym wątku podany i to własnie chciałem wiedzieć.

PcimOlki pisze:Alternatywnie można poprosić pewnego użytkownika forum o nicku zaczynającym się na "A", który jest specjalistą od zdobywania informacji niepublicznych, o próbę molestowania wykonawców. Uprzedzam jednak lojalnie, że taka próba może mieć dla próbującego finał mocno obciążający ekonomicznie

Łeee 8O . Chyba się w swoim rozumowaniu po raz kolejny zamotałeś.
Krzysiekbolo
 

Post » Nie lis 20, 2011 22:25 Re: Henio

Super wieści! Spadek mocznika spektakularny.

Czy coś zmienałeś po wcześniejszych wynikach, które wskazywały pogorszenie? Aspiryna? płyn do wlewów?

emkamara

 
Posty: 621
Od: Śro sty 19, 2011 17:26

Post » Nie lis 20, 2011 22:34 Re: Henio

emkamara pisze:Super wieści! Spadek mocznika spektakularny.

Czy coś zmienałeś po wcześniejszych wynikach, które wskazywały pogorszenie? Aspiryna? płyn do wlewów?

Aspirina jest trucizną dla kotów. Nie leczcie swoich kotów aspiriną.

PS. Skonsultujcie się z wetem.
Krzysiekbolo
 

Post » Pon lis 21, 2011 1:23 Re: Henio

emkamara pisze:Super wieści! Spadek mocznika spektakularny.

Czy coś zmienałeś po wcześniejszych wynikach, które wskazywały pogorszenie? Aspiryna? płyn do wlewów?

Płyn zmieniłem, bo wówczas miał Na i Cl wysokie. Fortekor akurat sie kończył i nie był kontynuowany. Zamiast niego aspiryna. Azodyl jakoś w połowie października z 2/24h na 1/24h - będzie miał na dłużej lub w ogóle przerwiemy, jeśli wyniki będa ok przy następnych badaniach. Resztę od początku dostawał niezmiennie. Nie wiem, czemu można przypisać spadek mocznika. Niestabilność Na, K i Cl nie wskazuje na szczególnie dobrą prace nerek. Fakt, że futerko ma jeszcze ładniejsze - teraz nawet ja widzę. Jest mięciutkie i błyszczące. Wiadomo natomiast, że anemia była z niedoboru Fe i bardzo dobrze sie stało, że nie podawaliśmy EPO - grunt nie panikować.

Krzysiekbolo pisze:...Aspirina jest trucizną dla kotów. Nie leczcie swoich kotów aspiriną
Wiemy - wszystkie lekarstwa są truciznami, tylko w mniejszych dawkach. Otruć można nawet witaminami.

Heniek właśnie gania się po chacie z Olkiem. Czynią przy tym we dwóch niemały hałas. :lol:

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 21, 2011 1:43 Re: Henio

PcimOlki pisze:Wiemy - wszystkie lekarstwa są truciznami, tylko w mniejszych dawkach. Otruć można nawet witaminami.

Heniek właśnie gania się po chacie z Olkiem. Czynią przy tym we dwóch niemały hałas. :lol:


Wy ( Henio i Ty ) to wiecie. Inni nie wiedzą. Gratuluję samopoczucia.


Kwas salicylowy jest dla kotów bardzo trujący.
PcimOlki przyznał się do stosowania rozcieńczonej aspiryny , ponieważ wyniki Henia są dobre.
Krzysiekbolo
 

Post » Pon lis 21, 2011 7:35 Re: Henio

Krzysiekbolo pisze:
PcimOlki pisze:Wiemy - wszystkie lekarstwa są truciznami, tylko w mniejszych dawkach. Otruć można nawet witaminami.

Heniek właśnie gania się po chacie z Olkiem. Czynią przy tym we dwóch niemały hałas. :lol:


Wy ( Henio i Ty ) to wiecie. Inni nie wiedzą. Gratuluję samopoczucia.

No i co w związku z tym?

Krzysiekbolo pisze:Kwas salicylowy jest dla kotów bardzo trujący.

Ciekawe, co jest tak bardzo trujące dla twojego mózgu, że czyni cię takim durniem.

Napradę myśłisz, ze nie przewidziałem twojego geniuszu?

Krzysiekbolo pisze:PcimOlki przyznał się do stosowania rozcieńczonej aspiryny , ponieważ wyniki Henia są dobre.

No i co w związku z tym?

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 22, 2011 15:03 Re: Henio

Super, że Heniek lepiej :ok:

black_lodge

 
Posty: 642
Od: Sob wrz 04, 2010 18:14
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 23, 2011 0:24 Re: Henio

PcimOlki pisze:
Krzysiekbolo pisze:
PcimOlki pisze:Wiemy - wszystkie lekarstwa są truciznami, tylko w mniejszych dawkach. Otruć można nawet witaminami.

Heniek właśnie gania się po chacie z Olkiem. Czynią przy tym we dwóch niemały hałas. :lol:


Wy ( Henio i Ty ) to wiecie. Inni nie wiedzą. Gratuluję samopoczucia.

No i co w związku z tym?

To w związku z tym, że informacja o podaniu kotu aspiryny, nawet rozcieńczonej, powinna zawierać ostrzeżenie o jej szkodliwości dla kotów.

PcimOlki pisze:
Krzysiekbolo pisze:Kwas salicylowy jest dla kotów bardzo trujący.

Ciekawe, co jest tak bardzo trujące dla twojego mózgu, że czyni cię takim durniem.
Napradę myśłisz, ze nie przewidziałem twojego geniuszu?

Wewnętrzna sprzeczność tego wywodu nie pozwala mi go skomentować.
PcimOlki pisze:
Krzysiekbolo pisze:PcimOlki przyznał się do stosowania rozcieńczonej aspiryny , ponieważ wyniki Henia są dobre.

No i co w związku z tym?

To udowodniło, że nie masz jaj.
Krzysiekbolo
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 45 gości