Proszę Państwa, oto Krzyś - część pierwsza

Wygląda na to, że po prostu odzwyczail się od szelek - one się wtedy zachowują trochę tak jak niektóre kotki po sterylizacji ubrane w kubraczek :wink:

Musialabyć go trochę w te szelki poubierać w domu i za każdym razem fundować przy okazji jakąś atrakcję, np. zabawę czy przysmaczek. Oczywiście, o ile chcesz go przyzwyczajać do szelek.
Ja np.u weta zawsze wolę mieć kota w szelkach, bo przynajmniej jest za co zlapać w razie czego; "goly" kot czasem robi się doskonale kulisty :twisted:

Ubrane w kubraczek albo kołnierz, Kota, sterylka listopad 2005, dostała kołnierz, w którym właśnie biegała do tyłu.

Zobaczymy, jak to będzie z tymi szelkami, na razie do weta się nie wybieramy, wyniki dobre i bardzo dobre, akurat do Chrapka nie ma się o co przyczepić, Niunia ma trochę podwyższony mocznik i kreatyninę, ale nie aż tak, jak przy ostatnim badaniu krwi, Krzyś natomiast ma podwyższony parametr (nie pamiętam, jaki), który raczej na pewno jest podwyższony po podaniu tydzień wcześniej sterydu.

takie wyniki...cieszą :ok:

Pocieszcie mnie

W lubelskim Kurierze jest dział "Z mail wzięte", często znajduja się tam ogłoszenia o zagubionych/odnalezionych zwierzętach, czasem ogłoszenia adopcyjne.
Proszę:
http://www.kurierlubelski.pl/artykul/91 ... komentarze
Proszę, przeczytajcie komentarze pod tekstem. Ja to "Katia" oczywiście:

Katia (gość) • 11.06.13, 13:06:03

Kociaki po full servisie, mali puchaci przyjaciele Oby cała trójka trafiła do odpowiedzialnych domów!

normalny (gość) • 12.06.13, 10:29:40

jak sie nikt nie zglosi mozna by je przerobić na poroby ewentualnie smalec, ktos tu juz kiedys przerabial i dawal przepis na zaj*** smalec z kota, tyle ze nie zdazylem zapisac;/

kotowaty (gość) • 12.06.13, 10:32:49

toz to stare zaszczańce jakies, kto takiego wezmie;/ opamietajcie sie, juz bez przesady;/ jeszcze zeby byly ladne to ok, ale to zwykly dachowy szczoch chodzacy;/ a pomysl ze smalcem uwazam za najlepsze rozwiazanie.

Katia (gość) • 12.06.13, 21:59:32

Żałośni z was osobnicy panowie "kotowaty" i "normalny". Żenujące świadectwo sobie wystawiacie, pisząc w ten sposób.

Pocieszcie mnie, bo zaraz zwariuję

Malolaty się najwyraźniej nudzą i pewnie chcą Cię wciągnąć w bezsensowną dyskusję. Olać i tyle.

Oleję, tylko zrobiło mi się strasznie przykro. Ten "smalec" i "zaszczańce" pojawiają się przy okazji wiekszości tego typu artykułów, ogłoszeń. Jakiś czas temu w różnych gazetach on-line grasował niejaki "hycel", zawsze wklejał ten sam beznadziejny tekst o "smalcu".
Ciągle obiecuję sobie, że przestanę czytać komentarze pod artykułami

nóż się sam w kieszeni otwiera... :evil:

No właśnie. Trzeba ugryźć się w język w takim przypadku, bo to może być prowokacja, jak pisze felin. Ale normalnego (cóż za ironia...) człowieka szlag trafia

co daje taka prowokacja :?:

przecież normalny człowiek, nie mówię to o takich jak my, nawet nie pomyśli o przerabianiu kogoś na smalec :evil:

nawet takie myślenie czy pisanie tego to chory objaw :evil:

No trafia szlag, ale im o to chodzi.
Kretynów należaloby wystrzelać, ale ponieważ to nielegalne, więc olać pozostaje. Szkoda, ale wyobraź sobie, że to ich ktoś na smalec przerobi :twisted:

Kasiu, nie przejmuj się. Jest tak jak piszą dziewczyny, gnoje urządziły sobie zabawę i tylko patrzą komu by tu nastrój zepsuć i przykrość sprawić. Olej to i dalej rób swoje

Ze świni też się robi smalec, codziennie i naprawdę, szkoda, że to mało kogo rusza...

O przerabianiu kotów i psów na smalec słyszy się raz na jakiś czas, pamiętam aferę na Lubelszczyźnie kilka lat temu

Ale już pomijając ten smalec nawet, ile niechęci do kotów nagromadziło się w tych dwóch komentarzach, obrzydliwość

Kasia, wiesz doskonale - "tak się przyjęło"

I nic na to nie poradzimy. Jak prawko? Odezwij się na facebooku.

Też nie rozumiem i nie pojmuję ludzkiej znieczulicy i psychopatycznej chęci krzywdzenia i zadawania bólu.
Wiem, i to społeczne przyzwolenie mnie po prostu przeraża. Kasiu, napisałam

Po jeszcze kilku akcjach związanych z dyskusją pod "zwierzęcymi" artykułami w Kurierze, przestałam na tę stronę zaglądać

A piszę dziś, żeby podzielię się najnowszymi zdjęciami moich kotów:
Krzyś

Niunia

Chrapek

Uwieczniony przez przypadek moment, który niezbyt często się zdarza

Chciałabym jeszcze przypomnieć, poinformować o wydarzeniu, które będzie miało miejsce za tydzień przed Sejmem. To ostatnia, ostateczna demonstracja przeciwko legalizacji uboju rytualnego w Polsce. Oto wydarzenie na facebooku: https://www.facebook.com/events/2043787 ... tif_t=like Są orgaznizowane wyjazdy z różnych stron Polski. Ja pojadę najprawdopodobniej z grupą lubelską.

Dawno tutaj nie pisałem
Bo też pretekstu nie miałem.
U mnie dobrze, wszystko gra,
Duża bardzo o mnie dba.
Lecz nie o mnie dzisiaj. Znów
O konkursie kilka słów.
Bo, może jeszcze nie wiecie,
Nie wszystkie koty na świecie
Całkowicie zdrowe są.
Nic nie widzą, kiedy śpią,
Ale też, kiedy już wstały.
Nie, świat nie jest doskonały.
My je zwiemy Ślepaczkami.
One nie paczą oczami,
Tylko sercem. Duża zna
Takiego to Ślepaczka
Mówi: to taki sam miś
Jak Chrapek, Niunia czy Krzyś.
A teraz on z kolegami
Też kocimi Ślepaczkami
Do konkursu zgłosił się:
"Ślepaczek z Przyjacielem".
Pan Kuleczka nie próżnuje,
Na dwóch fotkach się lansuje
Wejdź do wątku, możesz też
Zagłosować, jeśli chcesz.
Jutro, w weekend albo dziś.
Pozdrowienia! Biały Krzyś.

viewtopic.php?f=1&t=155703

Proszę Państwa, oto Krzyś - część pierwsza

Kto przegląda forum