mmmrrraaauuu



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
bozena640 pisze:
Nawet nie myślę o naprawie. Przy tak ciężkich kotach naprawa tego drapaka nie ma sensu. Tam na górze powinno być małe legowisko. Połamała drapak Duffy skacząc na śpiącego na tym legowisku Siśka. Drapak nie wytrzymał a ja o mało co na zawał nie umarłam
bozena640 pisze:
Sisi już przekroczył 9kg, Duffy 7kg. Tylko Gbrynia trzyma linię
Już nawet nie marzę o dużym drapaku
Myszolandia pisze:bozena640 pisze:
Nawet nie myślę o naprawie. Przy tak ciężkich kotach naprawa tego drapaka nie ma sensu. Tam na górze powinno być małe legowisko. Połamała drapak Duffy skacząc na śpiącego na tym legowisku Siśka. Drapak nie wytrzymał a ja o mało co na zawał nie umarłam
![]()
![]()
o ja niezłe to musiało być
Myszolandia pisze:bozena640 pisze:
Sisi już przekroczył 9kg, Duffy 7kg. Tylko Gbrynia trzyma linię
Już nawet nie marzę o dużym drapaku
Ło matko,to prawie jak mój prawie roczny Pitek![]()
![]()
![]()
ula-misia pisze:Dzień dobry Ciociu z gromadzią![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 154 gości