Majek i Kulka

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 17, 2011 8:16 Re: Majek i Kulka

:piwa: :piwa: :piwa:

Jakie podobne do siebie :D
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon paź 17, 2011 11:38 Re: Majek i Kulka

No Dorotko bardzo podobne do siebie. Widać coś mnie ciągnie do tygrysków. :mrgreen:
Kurcze tylko martwię się tą reakcją Majki. Ciągle syczy. :(
Wiem, że potrzeba dużo czasu, żeby się przekonali do siebie. Tylko co jak już tak zawsze będzie?

annahelena

 
Posty: 120
Od: Czw mar 18, 2010 20:32
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post » Pon paź 17, 2011 11:43 Re: Majek i Kulka

Po jakims czasie dogadaja sie.
Moze nawet milosci nie bedzie, ale bedzie tolerancja.

Jakie one sa piekne! Prawie jak Mru :wink:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon paź 17, 2011 16:41 Re: Majek i Kulka

gratuluję dokocenia. szybka decyzja, a co na to pozostali domownicy?
ObrazekObrazekObrazek

hutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1846
Od: Pon paź 04, 2010 17:41

Post » Pon paź 17, 2011 17:26 Re: Majek i Kulka

Cudna Kuleczka :1luvu: :kotek:

Nic się sykami nie martw, przejdzie im i będzie wielka miłość, zobaczysz :D

Jestem tego pewna na 100 % :D :D

Majek nic się nie zmienił, jest przesliczny :D :kotek:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pon paź 17, 2011 19:49 Re: Majek i Kulka

hutek zarówno syn jak i mąż byli za. Mąż może troszkę mniej, ale on to wiadomo. :wink:

kwinta mam nadzieję, że twoje prognozy się spełnią. Liczę na to, że będzie happy end.
Dziś oba dostały tabletkę na odrobaczenie, także obraza na całego od obu kotów.

Powiedzcie mi czy na te syki Majka mam jakoś reagować? Jak zaczyna sykać to wołam głośno jego imię. Ale nie wiem czy dobrze robię?

annahelena

 
Posty: 120
Od: Czw mar 18, 2010 20:32
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post » Pon paź 17, 2011 19:56 Re: Majek i Kulka

Głaszcz i przytulaj Majka więcej jak dotychczas, on nie może czuć się odrzucony...

Majek jest i zazdrosny i wystraszony i nie wie co się dzieje, był sam jeden a teraz pojawił się drugi kot. To typowa reakcja, ale będzie dobrze :D :ok: :kotek: :kotek:

Kciuki trzymam za pełną symbiozę i przyjaźń koteczków :1luvu:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Śro paź 19, 2011 10:51 Re: Majek i Kulka

Po tych 3 dniach wydaje mi się, że jest ciut lepiej. :D
Majek obserwuje już z bliższej odległości i rzadziej syczy. Ale trzyma jeszcze dystans. 8)
Sprawy kuwetkowe są załatwiane prawidłowo.
Tylko z jedzeniem mam problem, bo Kulka wyjada wszystko Majkowi. Ona zjada wszystko przy pierwszym podejściu do miski, a Majek to lubi sobie skubać przez cały dzień. Teraz jak nie zje wszystkiego za pierwszym razem Kulka mu to wyjada. :|
I muszę kupić mleko dla kotów, bo Kulka jest mleczną fanatyczką. Na razie daje jej krowie. Koopale twarde także nic się nie dzieje po nim.

Pytanko mam: po ilu dniach po podaniu tabletki wychodziłyby robale (o ile by były)?

annahelena

 
Posty: 120
Od: Czw mar 18, 2010 20:32
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post » Wto paź 25, 2011 20:21 Re: Majek i Kulka

Hej
Przyszłam powiedzieć, że po ponad tygodniu jest zdecydowana poprawa.
Nie ma na razie jakiejś super miłości, ale Majek już nie syczy, a wręcz przeciwnie zaczepia Kulkę, żeby się z nim bawiła. Ona niestety skora do zabaw za bardzo nie jest, może ze względu na ten wielki brzuch? Głównie je i śpi.
Wklejam parę fotek: :wink:
Majek
Obrazek

Kulka
Obrazek

Majek złodziejaszek
Obrazek

Obrazek

Obrazek

annahelena

 
Posty: 120
Od: Czw mar 18, 2010 20:32
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post » Wto paź 25, 2011 20:41 Re: Majek i Kulka

Cudna parka :kotek: :kotek: :D :D

Kuleczko - ty szczęściaro :D :1luvu:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pt kwi 26, 2013 6:24 Re: Majek i Kulka

Hej, co u Was nowego?
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt kwi 26, 2013 7:59 Re: Majek i Kulka

Cześć Dorotko. U nas wszystko Ok. Koty 23 godziny na dobę śpią. Zadowolone, że w końcu ciepło, bo mogą hasać na balkonie. Są takie spokojne, że gdybym miała więcej klasy pewnie wzięłabym do siebie jakiegoś małego rozrabiakę, żeby rozruszał tych dwóch wapniaków. :lol:
Patrzę na suwaczki moich kotów i łezka się w oku kręci, że już tak długo oblegają moje łózko. Ponad dwa lata temu miałam całkowicie wyprostowane nogi przy spaniu. Ech wspomnienia... :lol:

Kulka
Obrazek

Majek
Obrazek

annahelena

 
Posty: 120
Od: Czw mar 18, 2010 20:32
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post » Pt kwi 26, 2013 8:34 Re: Majek i Kulka

Swietne wiadomosci!
Piekne mordeczki! :ok:

A Twoj synek z ktorym zwierzem zaprzyjaznil sie bardziej?

Uratowalas swa istnienia...
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt kwi 26, 2013 11:34 Re: Majek i Kulka

Majek jest bardziej towarzyski. Kulka jest raczej nieśmiała i długo się docierała z nami. Kulka to taka matrona, która patrzy na wszystkich z góry. :lol: Trzeba sobie zasłużyć, żeby móc ja pogłaskać. :mrgreen:

annahelena

 
Posty: 120
Od: Czw mar 18, 2010 20:32
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post » Sob kwi 27, 2013 2:43 Re: Majek i Kulka

Cudne masz te kociaste - uwielbiam buraski bo to kwintesencja kociowatości.
Bardzo się cieszę, że się już dogadują.
Mnie też zrobiły się wielkie oczy 8O - to już dwa lata.
A spania z Tobą kotów to mogę pozazdrościć. Moje irlandzkie niedojdy nie chcą z nami spać :cry:
Jeśli ktoś mówi, że nie lubi kotów to znaczy, że nie spotkał jeszcze tego właściwego.
Kicuś 04.1997 - 22.10.2010..........Troczuś 2004 - 14.02.2019...............Myszka.................... Mirmił.................GRysiu
Trzy zdjęcia kotów to za dużo.
Obrazek

Irlandzka Myszka

 
Posty: 1546
Od: Nie sie 15, 2010 16:49
Lokalizacja: Cork, Irlandia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Sigrid i 15 gości