Jadzia i Ernest - już w DS!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw paź 21, 2010 18:11 Re: 8 letnia Jadzia - KTOŚ ją pokochał :) Pakujemy plecaczek!

bo coś o sterylce w Łodzi przeczytalam i dlatego pytam
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 21, 2010 18:12 Re: 8 letnia Jadzia - KTOŚ ją pokochał :) Pakujemy plecaczek!

magdaradek pisze:bo coś o sterylce w Łodzi przeczytalam i dlatego pytam

W Warszawie będzie sterylka u Smarti. nie chcemy robić w schronie bo robią tylko boczną a poza tym to nie jest dobre miejsce na szybka rekonwalescencje po sterylce.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 21, 2010 18:52 Re: 8 letnia Jadzia - KTOŚ ją pokochał :) Pakujemy plecaczek!

czyli Jadziunia jedzie na finał do Warszawy, skoro 3 razy TAK !:D:d

w jakiej dzielnicy Królowa Jadwiga zamieszka? Gdzies wola - bemowo, po lecznicach sadzac?
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Czw paź 21, 2010 20:46 Re: 8 letnia Jadzia - KTOŚ ją pokochał :) Pakujemy plecaczek!

Hurrra !!! Nareszcie Jadzieńka pakuje plecaczek :lol: Nie zapomnijcie o szaliczku, bo się zimno robi :lol:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Czw paź 21, 2010 21:03 Re: 8 letnia Jadzia - KTOŚ ją pokochał :) Pakujemy plecaczek!

:1luvu: :piwa: idę z radości się .... :ok:
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Czw paź 21, 2010 21:05 Re: 8 letnia Jadzia - KTOŚ ją pokochał :) Pakujemy plecaczek!

Ja się już całkiem ucieszę, jak dziewczyna sobie zamieszka :D
A na razie :ok: :ok: :ok: na drogę!
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 21, 2010 21:10 Re: 8 letnia Jadzia - KTOŚ ją pokochał :) Pakujemy plecaczek!

Jadzia załóż czapę !!!!! Buzial w nochal i pazurków nie puszczaj od sweterka swojej nowej Pańci
Obrazek

zorba

 
Posty: 2451
Od: Śro lis 12, 2008 19:24
Lokalizacja: Pleszew

Post » Pt paź 22, 2010 6:38 Re: 8 letnia Jadzia - jak powiedzieć kotu że nikt go nie chce?..

Zofia&Sasza pisze:Więc tak:
Pani (Mama) bardzo, bardzo sympatyczna. Zdecydowały się na starszego kota "bo przecież takie są mniej poszukiwane" no i maja doświadczenie ze starszymi kotkami po swoich dwóch rezydentach [*] [*]. Starsza Duża na emeryturze, więc Jadzia nie będzie długo sama. W domu jest jeszcze uroczy, rudy świniaczek morski o imieniu Kubuś. W razie wyjazdu kociskiem zajmie się "na dochodzącego" blisko mieszkająca rodzina.
Rezydentów (jeden odszedł w wieku 14 lat, a drugi też był wiekowy) prowadziła lecznica na Ożarowskiej, a w nagłych wypadkach Panie korzystały z lecznicy przy Powstańców Śląskich (całodobowa). Oba kicie zostały przygarnięte jako kociaczki.
Panie nie zamierzają wypuszczać Jadzi, mają świadomość, że kot + otwarte okno = kłopoty (wietrzenie tylko pod kontrolą). Gdy zaczęłam mówić o uchylnych oknach, Pani przerwała mi "wiem, że kot się może zawiesić" :D
Karmę kupowały przez net, lub leczniczą u weta. Nie ma mowy o kitkacie/whiskasie. Rezydenci dostawali m.in. Hillsa. Pani dopytywała, co Jadzia je obecnie, żeby jej zapewnić jedzonko, do jakiego jest przyzwyczajona. Wyjaśniłam, że w schronie pewnie je tańsze karmy (?) i że na początku może grymasić przy lepszych.
Wyjaśniłam też, że na początku Jadzia może być wystraszona i zestresowana, uprzedziłam o możliwych kłopotach kuwetkowych - Panie są tego świadome i na to przygotowane.
Rozmawiałyśmy także o sterylce, wyjaśniłam dlaczego w Warszawie, a nie w Łodzi. Pani w tej kwestii również "uświadomiona" :wink: Absolutnie żadnych oporów nie ma.
Co bardzo sympatyczne, Pani dopytywała się czy Jadzia reaguje na imię, czy to JEJ imię, czy tylko ot tak nadane. Nie jest wykluczone, że w przyszłości Jadzia będzie miała kociego kolegę/koleżankę z Palucha :D
Reasumując - ode mnie TRZY RAZY TAK!

Jadziulku, słoneczko, warto było czekać na TAKI domek :1luvu: :dance2: :dance: :1luvu:
Ps. czy Ci państwo daliby się sklonować? :mrgreen: moje tymczasy też by ściały zamieszkać w TAKIM domku :wink: :lol:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt paź 22, 2010 9:34 Re: 8 letnia Jadzia - KTOŚ ją pokochał :) Pakujemy plecaczek!

Satoru pisze:czyli Jadziunia jedzie na finał do Warszawy, skoro 3 razy TAK !:D:d

w jakiej dzielnicy Królowa Jadwiga zamieszka? Gdzies wola - bemowo, po lecznicach sadzac?

Koło :D
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 22, 2010 9:38 Re: 8 letnia Jadzia - KTOŚ ją pokochał :) Pakujemy plecaczek!

Na razie :ok: za podróż i aklimatyzację, cieszyć się będę dopiero wtedy, kiedy Jadzia się zadomowi

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 22, 2010 10:59 Re: 8 letnia Jadzia - KTOŚ ją pokochał :) Pakujemy plecaczek!

Sczęsliwej podróży Jadziu :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

Emilka 77

 
Posty: 741
Od: Nie wrz 26, 2010 18:53

Post » Pt paź 22, 2010 11:26 Re: 8 letnia Jadzia - jak powiedzieć kotu że nikt go nie chce?..

Zofia&Sasza pisze:Więc tak:
Pani (Mama) bardzo, bardzo sympatyczna. Zdecydowały się na starszego kota "bo przecież takie są mniej poszukiwane" no i maja doświadczenie ze starszymi kotkami po swoich dwóch rezydentach [*] [*]. Starsza Duża na emeryturze, więc Jadzia nie będzie długo sama. W domu jest jeszcze uroczy, rudy świniaczek morski o imieniu Kubuś. W razie wyjazdu kociskiem zajmie się "na dochodzącego" blisko mieszkająca rodzina.
Rezydentów (jeden odszedł w wieku 14 lat, a drugi też był wiekowy) prowadziła lecznica na Ożarowskiej, a w nagłych wypadkach Panie korzystały z lecznicy przy Powstańców Śląskich (całodobowa). Oba kicie zostały przygarnięte jako kociaczki.
Panie nie zamierzają wypuszczać Jadzi, mają świadomość, że kot + otwarte okno = kłopoty (wietrzenie tylko pod kontrolą). Gdy zaczęłam mówić o uchylnych oknach, Pani przerwała mi "wiem, że kot się może zawiesić" :D
Karmę kupowały przez net, lub leczniczą u weta. Nie ma mowy o kitkacie/whiskasie. Rezydenci dostawali m.in. Hillsa. Pani dopytywała, co Jadzia je obecnie, żeby jej zapewnić jedzonko, do jakiego jest przyzwyczajona. Wyjaśniłam, że w schronie pewnie je tańsze karmy (?) i że na początku może grymasić przy lepszych.
Wyjaśniłam też, że na początku Jadzia może być wystraszona i zestresowana, uprzedziłam o możliwych kłopotach kuwetkowych - Panie są tego świadome i na to przygotowane.
Rozmawiałyśmy także o sterylce, wyjaśniłam dlaczego w Warszawie, a nie w Łodzi. Pani w tej kwestii również "uświadomiona" :wink: Absolutnie żadnych oporów nie ma.
Co bardzo sympatyczne, Pani dopytywała się czy Jadzia reaguje na imię, czy to JEJ imię, czy tylko ot tak nadane. Nie jest wykluczone, że w przyszłości Jadzia będzie miała kociego kolegę/koleżankę z Palucha :D
Reasumując - ode mnie TRZY RAZY TAK!


Lepszego domku nie mogłaś Jadzi znaleźć :piwa:
Gratuluję i bardzo, bardzo się cieszę :lol:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pt paź 22, 2010 11:28 Re: 8 letnia Jadzia - KTOŚ ją pokochał :) Pakujemy plecaczek!

Ja go nie znalazłam! Tylko wizytowałam :D I przestańmy się tak zachwycać, bo zapeszymy :wink: ja sie zachwycę, jak Jadzia już się zadomowi...
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 22, 2010 11:32 Re: 8 letnia Jadzia - KTOŚ ją pokochał :) Pakujemy plecaczek!

hej,ale zamiast/oprócz zachwytów prosimy szukac transportu bo bez tego to Jadzia może sobie pomarzyć....i Julka też...
ja szukam już ladnych kilka dni i na razie nic.. :( :(
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Pt paź 22, 2010 11:35 Re: 8 letnia Jadzia - KTOŚ ją pokochał :) Pakujemy plecaczek!

smarti pisze:hej,ale zamiast/oprócz zachwytów prosimy szukac transportu bo bez tego to Jadzia może sobie pomarzyć....i Julka też...
ja szukam już ladnych kilka dni i na razie nic.. :( :(

Ja kurcze dałam dziś ciała :oops: bo zapomniałam komórki i nie mam jak się zapytać koleżanki, która miała się pytać kolegi w który weekend jedzie na uczelnię do Wa-wy. Jeśli w ten to dziś wieczorem pewnie wyjeżdża, chyba się zastrzelę jeśli się okaże że przegapimy okazję...
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 18 gości