DO ZOBACZENIA W LEPSZYM ŚWIECIE PIRATKU [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 21, 2009 20:07 Re: Pirat dzielnie walczy o lepsze jutro. 3 x powiększone serce

o super to jutro mozesz wrzucic ich nazwe :) przydadza sie.

TŻ sie wysila maksymalnie - kuwety czyste, koty nakarmione, leki podane - co prawda troche smieci na biezaco bylo ale wybaczlam mu to bo po nocce wrocil i padl nieprzytomny.
pojechal mi kupic krople do oczu i do Tesco bo w lodowce swiatlo. juz dzwonil ze przywiezie mi soczek owocowy :)

na srode bede potrzebowala kilku kolegow do pomocy przy wyladunku drewna, znajoma mi podrzuci caly samochod do palenia 8O same dobre wiesci :)
tylko troche sie z rodzicami przez telefon scielam..... oni naprawde nie rozumieja tego w jakiej ja jestem sytuacji, ech... trudno.
ide obejrzec mam talent :) o ile trisza mi pozwoli - siediz na moim lewym kolanie i patrzy na monitor, jest cudowna :1luvu:
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Sob lis 21, 2009 20:39 Re: Pirat dzielnie walczy o lepsze jutro. 3 x powiększone serce

Marsylka pisze:Akimo, jak zdiagnozowaliscie powiekszone serducho u Piracika ?
Moj maly Michal ma identyczne objawy - wyglada jakby mial celiaklie - ale wody w brzusiu nie ma (bylo usg) - meczy sie byle czym, jak dziadzius, a ma 4 miesiace.. Oddycha calym sobą, pocąc się na piersiach.
Ma zdiagnozowaną achalazję przelyku... Zapalenie pluc wyleczone... tydzien i dusznosci wracają :( Na Usg serce bylo "bez uchwytnych zmian" (dr Marcinski) - ale na rtg widać, że przelyk przeslania część obrazu...
Męczę się za Michala patrzac jak ciezko oddycha. Bywa lepiej, potem znow gorzej. Wystarczy byle wysilek jak kupka, a maly sie dusi i kaszle potwornie :(

1 grudnia mamy wizyte u dr Niziolka... Ta data wydaje mi się strasznie daleka... tyle ciezkich oddechow do nie jeszcze :((


serce wyszlo na zdjęciach rtg. pirat mial ich co najmniej 7 zeby sprawdzać czy stan zapalny ustepuje. zwykly wet nie zauważyl powiększonego serca na żadnym ze zdjęć. ponieważ siadały nerki, więc zdecydowałam sie na wizyte u kardiologa. na podstawie wcześniejszych zdjęć rtg zdiagnozowała chorobę serca, podobno pracował na takie serce przez kilka lat.

zrób mu rtg z kontrastem!!!! Shani miała takie obajwy, okazalo się, że jelita i część wątroby są w klatce piersiowej. u niej to wynik wypadku lub pobicia, ale jest mozliwa taka wada genetyczna od urodzenia. w sytuacji stresu zaczęla się dusić i doszło do zapaści. zdjęcie rtg wykazalo stan zapalny pluc, kolejne pokazywaly że stan zapalny ustępuje w górnej ale nie dolnej części pluc, na zdjęciu widac też bylo gaz w płucach. zrobilismy zdjecia rtg z kontrastem, już na drugim zdjęciu pokazały się jelita w klatce piersiowej. niezbędny jest szybki zabieg! nie wiem czy bym tyle czekała.

tak naprawde serce zdiagnozowac może tylko kardiolog, jak widac żaden lekarz nie zauwazył na zdjęciach serca, widzieli tylko płuca ;-(
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 21, 2009 20:56 Re: Pirat dzielnie walczy o lepsze jutro. 3 x powiększone serce

Bardzo dziękuję za odpowiedź, Michal mial rtg z kontrastem - potwierdzilo achalazję... Natomiast przelyk jest tak powiększony, że zaslania sylwetkę serca (tak zrozumialam ).
Natomiast klasyczne usg nie pokazalo zmian w sercu.. Więc chyba trzeba uzbroic się w cierpliwosc i doczekac do wizyty u dr Niziolka.
Martwie sie, bo czytalam wlasnie o kardiomiopatii przerostowej i wlasnie jednym z objawow jest dosc charakterystyczny kaszel poranny.. i po wysilku.. No i ta falująca (jakby mialo serce wystrzelic) piers...
Michal w kryzysach oddycha calym sobą - doslownie - faluje od uszu po czubek ogona.
Teraz mocno spi, przeciaga sie przez sen i rozchyla paluszki przednich lapek.. uwielbiam patrzec kiedy czuje sie lepiej. Nawet oddech spokojniejszy :)

Marsylka

 
Posty: 545
Od: Pt sie 19, 2005 14:39

Post » Sob lis 21, 2009 20:57 Re: Pirat dzielnie walczy o lepsze jutro. 3 x powiększone serce

Ps U nas skupiano sie plucach (gorne platy nieczynne po zapaleniu + plyn w oplucnej), achalazji i kręgoslupie ( dolny odcinek - zwyrodnienie albo uraz - Michal nie potrafi skakac).
Duzo tego jak na 4,5 m-ca i niecale poltora kilo kota :(

Marsylka

 
Posty: 545
Od: Pt sie 19, 2005 14:39

Post » Sob lis 21, 2009 21:36 Re: Pirat dzielnie walczy o lepsze jutro. 3 x powiększone serce

Marsylka pisze:Ps U nas skupiano sie plucach (gorne platy nieczynne po zapaleniu + plyn w oplucnej), achalazji i kręgoslupie ( dolny odcinek - zwyrodnienie albo uraz - Michal nie potrafi skakac).
Duzo tego jak na 4,5 m-ca i niecale poltora kilo kota :(



to dziwne bo Pirat ma zanik mięśni, porusza się na sztywnych łapach. inny lekarz mówił o zwyrodnieniu kręgosłupa. podobne obajwy u was.

jesli chodzi o kaszel to przy zapaleniu płuc bardzo kaszlał, teraz jakby mniej, raczej w sytuacji stresu. kaszle całym sobą - paskudnie to wygląda. oddycha też z wysiłkiem calym sobą. przy chorobach serca dość szybka siadaja pozostałe organy: np nerki. jakie ma Michal wyniki krwi: mocznik, kreatynina?

straszna jest niepewność, ja czekalam na diagnozę u Pirata 2 miesiące a i tak to ja sie uparłam na kardiologa. przy shani czekalam 1 miesiąc.

czy przełyku nie da się zoperować, żeby było dobrze. nie potrafie sobie wyobrazic, moze przerost jest tak duzy że utrudnia oddychanie?

oczyma wyobrazni widze tego Twojego Michała. głaski od akimy dla michasia. wyslij fotke i pisz co u Was się dzieje. macie wątek?
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 21, 2009 22:14 Re: Pirat dzielnie walczy o lepsze jutro. 3 x powiększone serce

Michal tylko nie skacze... tzn skacze max na 25-30 cm wysokosci, bardzo niepewnie.
Sikanie i kupkanie w normie -wyniki badania krwi na szczęscie też... Odrobinę w góre aspat - ale alat juz ok, przy 4.5 tygodnia antybiotyków, w tym strasznie silnych - takie wartosci są do przyjecia..
Najgorsze są te ataki kaszlu, boi sie przy tym strasznie, lgnie do mnie. Czasem muszę go unosic, na kolana i lapeczki wyciaga w gore i kaze mi tak trzymac... Te lęki kojarzą mi się z ludzkimi sercowymi problemami (sama to znam niestety)..
Na pewno przelyk wiele tlumaczy, ale ta "klatka", cala lewa strona szyi az faluje, jakby tam cos w srodku mu skakalo... Okropnie to wyglada.

viewtopic.php?f=1&t=102496
Tu nasz wątek.. Michala ciagle trzeba przykrywac, zakrywac, uwielbia to. Chyba czuje, ze plucka są specjalnej troski. Jak caly kot.

Marsylka

 
Posty: 545
Od: Pt sie 19, 2005 14:39

Post » Sob lis 21, 2009 22:15 Re: Pirat dzielnie walczy o lepsze jutro. 3 x powiększone serce

Ps. nie ma mozliwosci operacji, a przynajmniej nikomu jeszcze nie udal sie zabieg :(
PPS Jedna lekarka mowila, ze taki przelyk jest czasem pierwszym objawem miastenii...
Michal ma strasznie "miekkie cialo" - tzn nie ma zadnych oporów. Nie wiem jak to nazwac - mozna go ukladac, skladac w dowolnej pozycji... jesli nie trzyma sie glowki to potrafi opasc do tylu. Po ostatnim zastrzyku kulal na cala lewą tylnia lape - cala strona opadala.

Marsylka

 
Posty: 545
Od: Pt sie 19, 2005 14:39

Post » Nie lis 22, 2009 9:02 Re: Pirat dzielnie walczy o lepsze jutro. 3 x powiększone serce

Akima,
Wilkakora też obniża ciśnienie.
Ty też powinnaś brac coś na wzmocnienie...
------------------------
Wiga138, Mila, Kropka, Alf, Gama

wiga138

 
Posty: 516
Od: Pon wrz 14, 2009 8:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 22, 2009 15:43 Re: Pirat dzielnie walczy o lepsze jutro. 3 x powiększone serce

wiga138 pisze:Akima,
Wilkakora też obniża ciśnienie.
Ty też powinnaś brac coś na wzmocnienie...


właśnie to dzisiaj odczułam wracając z kwesty. ledwo doszłam do domu. dzsiiaj idę spać jak tylko podam dziadkowi Piratowi leki. stres mnie zżera
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 22, 2009 15:58 Re: Pirat dzielnie walczy o lepsze jutro. 3 x powiększone serce

Akima, dbaj o siebie....
Czuje, ze mamy tak samo... Ja od czasu kiedy jest Michal, spadlam 3 kilo... juz niewiele ponad czterdziechę waże :(
Musimy dbac o siebie dla Kociejstwa.
Tak sobie mówię, Tobie też... Wiem ze brak czasu, ale trzeba jakos :(

Marsylka

 
Posty: 545
Od: Pt sie 19, 2005 14:39

Post » Nie lis 22, 2009 16:36 Re: Pirat dzielnie walczy o lepsze jutro. 3 x powiększone serce

Dziewczyny, starajcie się naprawdę odpocząć.
.....do kitu ten dzisiejszy dzień
------------------------
Wiga138, Mila, Kropka, Alf, Gama

wiga138

 
Posty: 516
Od: Pon wrz 14, 2009 8:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 22, 2009 19:29 Re: Pirat dzielnie walczy o lepsze jutro. 3 x powiększone serce

na aukcji uzbieralo się 500 zl al to kropla w morzu potrzeb jest. Na jakieś 7000 dlugów w klinikach i to dobre. Mam nadzieję, że uda się zorganizowac lepiej mikołajki.

padłam do lózka nieprzytomna, Viki się do mnie przytuliła i ogrzewała. kocham ją za to, że potrafi wyczuć moje nastroje i zawsze pomaga, jest blisko. pirat tylko o jedzeniu myślal i chodził zdziwiony, że pierwsze kroki do wyrka a nie do kuchni. juz dostał swoja porcję i jest szczęśliwy. jeszcze tylko leki i idziemy spać. pociesza mnie myśl, że odpocznę po świętach!
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 23, 2009 10:06 Re: Pirat dzielnie walczy o lepsze jutro. 3 x powiększone serce

Pirat niezle przespał noc. rano grzecznie zjadł lekarstwa w tym wilkakorę, troche saszetki z krabami i tuńczykiem. teraz pewnie śpi a ja przysypiam w pracy
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 23, 2009 11:13 Re: Pirat dzielnie walczy o lepsze jutro. 3 x powiększone serce

Strasznie się cieszę, że Piratek łyka wilkakorę !!! To super !!!!
W tym tygodniu przelewam, a Ty Akima odpoczywaj w każdym możliwym momencie ! Trzymaj się dziewczyno bo jesteś kociakom bardzo potrzebna !


ps szukam domu dla dwóch malutkich szczeniaczków.......
------------------------
Wiga138, Mila, Kropka, Alf, Gama

wiga138

 
Posty: 516
Od: Pon wrz 14, 2009 8:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 23, 2009 11:30 Re: Pirat dzielnie walczy o lepsze jutro. 3 x powiększone serce

wiga138 pisze:Strasznie się cieszę, że Piratek łyka wilkakorę !!! To super !!!!
W tym tygodniu przelewam, a Ty Akima odpoczywaj w każdym możliwym momencie ! Trzymaj się dziewczyno bo jesteś kociakom bardzo potrzebna !


ps szukam domu dla dwóch malutkich szczeniaczków.......


zdjęcia zapodaj: gacurek@interia.pl. Poproszę psiarzy z KRK :-)
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1442 gości