Zulusiu byłeś największą miłością mojego życia...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 25, 2012 0:10 Re: Zulusiu byłeś największą miłością mojego życia...

Nie wszystkie śpią :D

mateosia

 
Posty: 1346
Od: Nie wrz 11, 2011 18:41
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sie 25, 2012 0:10 Re: Zulusiu byłeś największą miłością mojego życia...

puszatek pisze:śliczna kiciulka........................ :1luvu: :1luvu: :1luvu:

jeszcze nie śpię.... :mrgreen:

Basiu na Ciebie nawet o 2 można liczyć :ok:
ten wątek bezpieczny ?
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob sie 25, 2012 0:11 Re: Zulusiu byłeś największą miłością mojego życia...

mateosia pisze:Nie wszystkie śpią :D

:D
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob sie 25, 2012 0:13 Re: Zulusiu byłeś największą miłością mojego życia...

To jest Tereska :?: :P
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Sob sie 25, 2012 0:15 Re: Zulusiu byłeś największą miłością mojego życia...

Aniu, Ona choć mogłaby się miziać nieustannie, ma swój charakterrrek...taki Zuluskowo zacięty... :1luvu: Cała moja Rodzina tak mówi... :wink:

url=http://www.fotosik.pl]Obrazek[/url]

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Aniu, ale TY jesteś :1luvu:
Za chwilkę niestety też zmykam, bo zaczynam padać ze zmęczenia....
Uściski.
Przypadek jest tylko batem, którego przeznaczenie używa do popędzenia tego, co i tak nieuchronne...

Hakita

 
Posty: 1347
Od: Pt lut 09, 2007 13:00
Lokalizacja: Kiekrz k/Poznania

Post » Sob sie 25, 2012 0:18 Re: Zulusiu byłeś największą miłością mojego życia...

ciotki będą czekać nocami na następne wieści i zdjęcia :)
odpocznij czasem
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob sie 25, 2012 0:19 Re: Zulusiu byłeś największą miłością mojego życia...

Tak, to Teresia - Kiciusia... :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Ileż Wy już napisałyście... 8O
Nie nadążam... :mrgreen:
Przypadek jest tylko batem, którego przeznaczenie używa do popędzenia tego, co i tak nieuchronne...

Hakita

 
Posty: 1347
Od: Pt lut 09, 2007 13:00
Lokalizacja: Kiekrz k/Poznania

Post » Sob sie 25, 2012 0:20 Re: Zulusiu byłeś największą miłością mojego życia...

Aniu a jak Micek :?:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Sob sie 25, 2012 0:23 Re: Zulusiu byłeś największą miłością mojego życia...

ruda32 pisze:ciotki będą czekać nocami na następne wieści i zdjęcia :)
odpocznij czasem


Z Wami właśnie odpoczywam... :1luvu:
A za chwilkę idę wtulić się do Kici i pospać odrobinę...
Przypadek jest tylko batem, którego przeznaczenie używa do popędzenia tego, co i tak nieuchronne...

Hakita

 
Posty: 1347
Od: Pt lut 09, 2007 13:00
Lokalizacja: Kiekrz k/Poznania

Post » Sob sie 25, 2012 0:30 Re: Zulusiu byłeś największą miłością mojego życia...

alab108 pisze:Aniu a jak Micek :?:

też się podczepię...jak Micek :?: :?:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 25, 2012 0:32 Re: Zulusiu byłeś największą miłością mojego życia...

puszatek pisze:
alab108 pisze:Aniu a jak Micek :?:

też się podczepię...jak Micek :?: :?:

jak Micek po raz trzeci :ryk: :ryk:
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob sie 25, 2012 0:37 Re: Zulusiu byłeś największą miłością mojego życia...

alab108 pisze:Aniu a jak Micek :?:


Micuś ma się obecnie chyba lepiej, niż ktokolwiek inny... :wink:
Po tym jak niedawno wyleczyłam Go z ciężkiej i bardzo brzydkiej rany, ma się bardzo dobrze :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Jest dość smukły, jak na niego latem przystało i ma przewielkie łapy - chyba mu urosły, bo wygląda jak małe Tygrysiątko... :1luvu:
Niestety zaczyna mieć problem z jedzeniem, bo tak na prawdę prawie nie ma zębów... Nie wiem, jak to możliwe u kota w tym wieku, czyli ok. 9 lat...
No i nie chce w ogóle, ale to w ogóle przebywać w domu... Czasem, ale to bardzo sporadycznie niestety...
Poza tym nieustannie atakuje Kicię i mamy z tym poważny problem, ale pojawiają się już chwile, kiedy jest spokój...
Jestem dobrej myśli, że jakoś ogarniemy to wszystko...
Przypadek jest tylko batem, którego przeznaczenie używa do popędzenia tego, co i tak nieuchronne...

Hakita

 
Posty: 1347
Od: Pt lut 09, 2007 13:00
Lokalizacja: Kiekrz k/Poznania

Post » Sob sie 25, 2012 0:39 Re: Zulusiu byłeś największą miłością mojego życia...

Mam też Micusiowe zdjęcia, ale nie dziś, bo padam...
Całusy i do jutra :1luvu:
Przypadek jest tylko batem, którego przeznaczenie używa do popędzenia tego, co i tak nieuchronne...

Hakita

 
Posty: 1347
Od: Pt lut 09, 2007 13:00
Lokalizacja: Kiekrz k/Poznania

Post » Sob sie 25, 2012 5:50 Re: Zulusiu byłeś największą miłością mojego życia...

Za to ja już nie śpię. Od dawna. Złapałam kotkę na sterylizację.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob sie 25, 2012 6:14 Re: Zulusiu byłeś największą miłością mojego życia...

MalgWroclaw pisze:Za to ja już nie śpię. Od dawna. Złapałam kotkę na sterylizację.

:ok: :ok:
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1347 gości