
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
andziula20 pisze:dzisiaj ciężki dzień, od wczoraj Tż bolał brzuch, miał zgagę, wzdęcia. Kupiłam w aptece ranigast i espumisan zarzucił i mu przeszło. Koło 11 znów zaczęło go boleć. Zarejestrował się nawet do lekarza (co graniczy z cudem) ale nie wytrzymał do 13.30 i pojechaliśmy do szpitala. Pół dnia tam spędzilismy, ale nie ma konkretnej diagnozy. Było podejrzenie zapalenia wyrostka robaczkowego, ale usg morfologia biochemia w porządku. Dostał tylko zastrzyk rozkurczowy (po którym czuł się jak pijany) i zalecenie diety lekkostrawnej. Jeśli pojawi się gorączka lub nasili ból trzeba znów jechać... plis kciuki za Tż-ta...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 69 gości