ewar pisze:Pokochają balkon.Moje wychodzą dopiero wieczorem,bo żar się leje z nieba,nawet ciepłolubnym kotom za gorąco.Dzisiaj było ponad 40 stopni w południe.Nie narzekam,niech tak będzie,to lato,a dość się już wymarzłam i namokłam.
No to moje mają lepiej, bo balkon jest na nienasłonecznioną stronę




Balsam na duszę!Tak się cieszę,że kotki zdrowe,śliczne.Mnie się podobają takie trochę grubaski,chociaż wiem,że może niezdrowo.Obie takie czyściutkie,zadbane,co znaczy dobry domek.