Panama-w swoim domku.Już nie jedynaczka.Już z Kreską!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 01, 2009 23:14

ewar pisze:Pokochają balkon.Moje wychodzą dopiero wieczorem,bo żar się leje z nieba,nawet ciepłolubnym kotom za gorąco.Dzisiaj było ponad 40 stopni w południe.Nie narzekam,niech tak będzie,to lato,a dość się już wymarzłam i namokłam.


No to moje mają lepiej, bo balkon jest na nienasłonecznioną stronę :)
Obrazek Obrazek

artur_s

 
Posty: 162
Od: Czw kwi 02, 2009 16:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 02, 2009 21:56

Chyba tak.Gucia i Mela są strasznie ospałe,mało jedzą,właściwie cały dzień śpią,dopiero późnym wieczorem ożywiają się.Kiedyś Velvet zapytała mnie,czy moje koty w ogóle biegają.Dzisiaj odpowiedziałbym jej,że nie.
Fajnie,że Pamcia i Kreska będą "balkonowo wychodzące".Kreska może nie być na początku zainteresowana.W końcu żyła na tzw. wolności i nie było jej za dobrze,może się bać,że to powrót do dawnego życia.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt lip 03, 2009 8:36

ewar pisze:Kreska może nie być na początku zainteresowana.W końcu żyła na tzw. wolności i nie było jej za dobrze,może się bać,że to powrót do dawnego życia.


No i znów muszę Cię zdziwić. Kreska na balkon pierwsza - siada sobie w rogu i przygląda się z zaciekawieniem światu. Pamcia jak już wyjdzie to ostrożnie, porozgląda się, ale ciągle czujnie. Jak tylko się pojawimy gdzieś w okolicy to szybciutko wraca do domu.

Ogólnie Kreseczka jest dużo odważniejsza. Wczoraj była burza. Pamcia z podwiniętym ogonem szorowała podłogę i chowała się gdzie się dało biedactwo. Kreska rozłożyła się na całego na oknie i śpi w najlepsze. Tak samo z odkurzaczem - ruszy tyłek dopiero wtedy jak zaczynam, odkurzać parapet na którym leży :lol:
Obrazek Obrazek

artur_s

 
Posty: 162
Od: Czw kwi 02, 2009 16:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 03, 2009 9:19

Super,że Kreska już całkowicie wyluzowana.U mnie wychodziła też na balkon,ale tak naprawdę to tylko Gucia mogłaby siedzieć na nim dzień i noc,a to jedyna kotka,która nigdy nie żyła na wolności i stąd moje wnioski.
Pamiętam,że Panama nie chciała wychodzić z klatki w lecznicy,bała się.Wyciągałyśmy ją na siłę,żeby posprzątać.Widać,że boi się zmian.
A ja to w ogóle nie powinnam pisać,że kot jest np.nie miziasty,albo nie lubi na kolanach..itd.Okazuje się potem,że w domkach są super miziaste(Malwinka),że siedzą na kolanach (Dżapa),że nietykalskie dają się głaskać(Tosia)...itd.Dobrze,że idzie to jednak w tym kierunku.Dobry,kochający domek,odrobina zainteresowania,to jest klucz do sukcesu.Oby tak dalej.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob lip 04, 2009 20:29

może jakiś balkonowe zdjęcia?? :D

velvet

 
Posty: 1416
Od: Wto kwi 11, 2006 16:27
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lip 07, 2009 22:53

No to jedziemy z informacjami. Kreseczka była dzisiaj na badaniach kontrolnych. Po osłuchaniu okazało się, że po szmerach w płuckach ślad zaginął - wygląda na to, że antybiotyk i czas zrobiły swoje. Następnie odstawiliśmy manicure i pedicure oraz dosyć gruntowne czyszczenie uszu. Muszę znowu pochwalić kotkę - była na prawdę grzeczna. Troszkę mruczała z niezadowolenia, miauknęła ze 2-3 razy ale nie było żadnych bojowych zagrań. A czyszczenie było długie i dokładne. Na koniec w końcu mogliśmy spokojnie zaszczepić kicię. Tak więc odstawiliśmy full service. Jeśli chodzi o jakieś reakcje poszczepienne to prócz delikatnie zmniejszonego apetytu nie zaobserwowano żadnych innych problemów. A i tak z tym apetytem trudno powiedzieć, bo w upalne dni Kreseczka nie jest jakoś specjalnie skora do przychodzenia na obiad :)
Pani weterynarz stwierdziła, że w stosunku do pierwszej naszej wizyty z Kreską jest niebo a ziemia. Widać, że kotka jest nie zestresowana, pewna siebie i nie wykazuje już takiej agresji jak przy pierwszym spotkaniu.

A teraz zdjęcia. Tym razem z komentarzami bo aż się proszą....


Pasażer na gapę...
Obrazek Obrazek


Ulubione miejsce kotów to właśnie moje biurko - dobre i do spania i do spacerów.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Śpiące królewny...
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


A kuku! Znowu tu weszłam :-)
Obrazek


Ale te gazety pana są nudne
Obrazek


Przygotowania balkonu - trzeba doglądać robotę, żeby pracownicy się nie obijali.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


A ja zostanę sławną piosenkarką, wszystkie koty będą do mnie wzdychać po nocach :lol:
Obrazek Obrazek Obrazek


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


"Zabawy" z myszką - nawet najgorszego wroga da się polubić...
Obrazek


Obrazek Obrazek


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek


A co ja tutaj robię?
Obrazek
Obrazek Obrazek

artur_s

 
Posty: 162
Od: Czw kwi 02, 2009 16:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lip 12, 2009 18:07

zdjęcia rozkoszne :)
oj szkoda że ewar nie widzi ale zobaczy po urlopie :))

velvet

 
Posty: 1416
Od: Wto kwi 11, 2006 16:27
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon lip 13, 2009 10:11

A właśnie,że widzi,bo siedzi teraz w kawiarence internetowej.Ale tutaj ciężko się dopchać.Zdjęcia cudne.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro wrz 02, 2009 8:26 Re: Panama-w swoim domku.Już nie jedynaczka.Już z Kreską!!!

Artur,jesteś na forum?Dawno nie pisałeś.Co słychać?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie wrz 13, 2009 9:14 Re: Panama-w swoim domku.Już nie jedynaczka.Już z Kreską!!!

Witojcie :lol:,
Kotki mają się dobrze. Panamie się nieco "przytyło" dlatego ostatnio obydwie muszą cierpieć, bo nie ma już ciągle jedzonka w miskach tylko o określonych porach. Akceptacja kotów całkowita - właściwie to kiedyś zgłupieliśmy, gdy Kreska podeszła do Panamy i zaczęła ją wylizywać (i na wzajem zresztą). Ta idylla nie trwała może długo ale...
Większą część dnia koty przesypiają, a w pozostałych chwilach albo się ganiają (fajnie wygląda jak Kreska kładzie się i obejmuje łepek Panamy, a ta jej - Kreska syczy już podczas zabawy na prawdę okazjonalnie), albo chodzą za nami i domagają się pieszczot. W szczególności Kreska - stała się z niej taka pieszczocha, że wyjść z podziwu czasem nie możemy - wcześniej przecież to była tygrysica pełną łapą. Panama za to zrobiła się jeszcze bardziej dystyngowana i rzadko daje się wziąć na ręce. Za to ostatnio spała wtulona w małżonkę (mam fotkę ale z zakazem publikowania :P ).

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

artur_s

 
Posty: 162
Od: Czw kwi 02, 2009 16:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 13, 2009 9:48 Re: Panama-w swoim domku.Już nie jedynaczka.Już z Kreską!!!

Przesliczne i szczesliwe koty :)

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie wrz 13, 2009 11:11 Re: Panama-w swoim domku.Już nie jedynaczka.Już z Kreską!!!

Dzięki Artur za zdjęcia i relację. :1luvu: Balsam na duszę!Tak się cieszę,że kotki zdrowe,śliczne.Mnie się podobają takie trochę grubaski,chociaż wiem,że może niezdrowo.Obie takie czyściutkie,zadbane,co znaczy dobry domek.
Teraz mam trzy tymczasy,dwie małe kotki w dwupaku (tygryska i szylkretka) i rudą Susie-koci ideał.Może ktoś ze znajomych byłby zainteresowany?Wiem,że takiego domku jak Wasz nie znajdę,ale może jakiś?Wspominałeś,że ktoś chce się zakocić.
Proszę, pozdrów Martę i Justynkę i bardzo mocno wymiziaj kotki ode mnie.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lis 11, 2009 19:09 Re: Panama-w swoim domku.Już nie jedynaczka.Już z Kreską!!!

Artur,jesteś na forum,może coś napiszesz? Jak kotki?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie sty 31, 2010 21:39 Re: Panama-w swoim domku.Już nie jedynaczka.Już z Kreską!!!

odświeżam sobie dziś wątki i zaglądnęłam do dziewczynek

fajnie by było popatrzeć na nowe zdjęcia

te kicie są takie cudne :1luvu:

velvet

 
Posty: 1416
Od: Wto kwi 11, 2006 16:27
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon maja 03, 2010 8:03 Re: Panama-w swoim domku.Już nie jedynaczka.Już z Kreską!!!

Tak dawno już nic się nie pojawiło na wątku :cry:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: lucjan123 i 30 gości