Moje koty cz II. Wiosenne porządki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 10, 2009 21:02

Się dzieje...
to mleko po sterylizacji
Kciuki za zdrowie maluchów, żeby ruszyły do przodu z rozwojem
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Wto sie 11, 2009 7:23

Szylka ma znów glut do pasa :(.
Na antybiotyku.
Mama zaraz jedzie z nimi do lecznicy :?.

Mamusia wczoraj się nie złapała. Czarno-biała ze zdjęć urodziła w niedzielę :cry:.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18777
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto sie 11, 2009 7:27

Moja Pita poltora roku po sterylce wykarmila kociaki. Mleko krotko po sterylce juz mnie nie dziwi.

Agus, kciuki i cieple mysli. [Ciagle jest tyle roboty...]
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto sie 11, 2009 7:35

Agn pisze:Moja Pita poltora roku po sterylce wykarmila kociaki. Mleko krotko po sterylce juz mnie nie dziwi.

Poza tym ona była w bardzo wysokiej ciąży, więc tym bardziej nie dziwi.

Roboty mam wrażenie, że jest coraz więcej :?.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18777
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto sie 11, 2009 10:12

Co się polepszy, to się popieprzy :?.

Rudy zdrowy, waży 950 g.
Bura, 650 g, szylka 600 g. Panienkom zrobiły się nadżerki. Obie mają 40 stopni temp.
Podajemy synulox i linco. Obie przy zastrzykach zachowują sie strasznie.
Cała trójka w lecznicy zrobiła kupy :twisted:. Fajnie, że mama była, nie ja :twisted: .
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18777
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto sie 11, 2009 10:33

Agus caluje mocno. Pelne rece roboty masz kochana.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sie 12, 2009 9:17

Kaśka czuje się matką pełną gębą, co jest straszne - koty nie mogą swobodnie chodzić po moim pokoju, nie mogą ze mną spać i generalnie są nieszczęśliwe, bo Kaśka do wszystkich startuje z gębą i łapami.
Rudy większość czasu wojuje. Trochę z Menelikiem, trochę z Małi-Małi. Usiłuje tez bawić się z siostrami, ale one są słabiutkie :(.
Właśnie - obie panienki kiepsko wyglądają. Wczoraj gorzej wyglądała szylka, dzisiaj bura. Na szczęście apetyty im całkiem dopisują, poza tym mają mleczarnię :).
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18777
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro sie 12, 2009 13:36

Aga, a jakby ją do klatki włożyć z małymi? Może by się uspokoiła.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Czw sie 13, 2009 6:10

Nie wiem, czy szylka przeżyje :(.
Wygląda bardzo źle. Trochę je, ale bez rewelacji.
Rudemu spaprało się oko :? .
Białołapa taka sobie.

Dzieci rano spały z Małi-Małi, nie z Kasią.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18777
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw sie 13, 2009 7:45

ariel pisze:Nie wiem, czy szylka przeżyje :(.
Wygląda bardzo źle. Trochę je, ale bez rewelacji.
Rudemu spaprało się oko :? .
Białołapa taka sobie.

Dzieci rano spały z Małi-Małi, nie z Kasią.

Trzymam kciuki
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Czw sie 13, 2009 7:47

Kciuki, Agus.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw sie 13, 2009 8:33

:ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Czw sie 13, 2009 10:42

Kciuki trzymamy :ok:
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Czw sie 13, 2009 10:45

ariel pisze:Co się polepszy, to się popieprzy :?.

Rudy zdrowy, waży 950 g.
Bura, 650 g, szylka 600 g. Panienkom zrobiły się nadżerki. Obie mają 40 stopni temp.
Podajemy synulox i linco. Obie przy zastrzykach zachowują sie strasznie.
Cała trójka w lecznicy zrobiła kupy :twisted:. Fajnie, że mama była, nie ja :twisted: .


ja tez to wczoraj miałam :roll: Kociak ledwie mnie zobaczył to nawalił chyba z pół kilo i jeszcze w to plasnął całym ciałem. Obawiałam się, że mnie do metra nie wpuszczą, tak capiłam :twisted:

Kciuki za śliczną bidulkę:(( :ok:
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Czw sie 13, 2009 21:34

Panienki zostały prześwietlone. Płuca mają czyste.
Poza tym nie wyglądają za dobrze.
Szylka waży 630 g bura 670. Czyli przybierają na wadze i to mnie cieszy :).
Mam nadzieję, że im się poprawi i nie będą musiały dostawać antybiotyku dożylnie :roll:

Janie bardzo dziękuję za Immodulen :).

Dziewczyny, dziękuję a wpłaty, od Satoru wpłynęło 40zł.
Dzisiaj wydałam na 48 zł w lecznicy.

Idę spać, bo zaraz zdechnę :roll:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18777
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 168 gości