Urwis,Kacper,Benio + Songo;)poznajemy koty z psem!foty!

[catawba]

Dobry!

Piwko jest najlepsze.

Doberek
do grilla i owszem tylko ten katar.. choć wolę katar od alkoholu niż kotów

[catawba]

Doberek

doberek Paula mam nadzieję, że miło spędzasz niedzielę

[catawba]

Witam,
o urlop miło spędzasz, piwko itp.
Chociaż ja wolę wino.

Cześć Haniu
my jeszcze przed urlopem, zrobiłam użytek z przysługujących dni wolnych
ale weekend bardzo fajnie nam mija w sumie to prawdopodobnie niedaleko rejonów, w których Ty spędzałaś urlop..
w winko też lubię.. ale nie do grilla akurat

[Paulaaa]

Doberek

doberek Paula mam nadzieję, że miło spędzasz niedzielę

Bardzo miło siedząc nad Karmelkiem
no i oczywiście na forum

[CoToMa]

hej

no i obudziłam się z zapchanym nosem..
a koty od 6 próbowały wymusić na mnie śniadanie, ale się nie dałam pospałam trochę jeszcze i dopiero teraz dostały.

dzień się zaczyna. to miłego dnia!!!

Twarda jesteś

Miłego dnia!

to było proste.. wieczorem tż miał przynieść jedzonko z dołu, do naszego pokoju u góry, żeby nie trzeba było schodzić i się rozbudzać, tylko o 6 nałożyć kotom do miseczki i znów zasnąć ale zapomniał...
więc tak bardzo mi się nie chciało ubierać, żeby lecieć na dół - do ludzi , że po prostu.. koty musiały czekać

[catawba]

Bry!!!

my już i jeszcze w drodze, mniej więcej w połowie. Okolice Piotrkowa Trybunalskiego.
Koty śpią w transporterku, a ja cuduję z oknami i nawiewem, żeby ich nie przygrzało. na szczęście słońce tam nie świeci i Benek tym razem nie jęczy, więc chyba jest lepiej niż w tamtą stronę

Benio już był w kuwecie, a ochotę odwiedzenia jej zakomunikował kilkukrotnym "miau" mądre kotki

za jakieś 5 godzin powinniśmy dotrzeć do domu. Pomyślimy, jak udogodnić kotom podróż, bo w transporterku jest im chyba ciepło...
jednym pomysłem jest klima, ale nie wiem ile kosztuje jej zamontowanie. Innym, transport kotów w klatce dla królików byłaby przewiewniejsza.. ale nie wiem jak w rzeczywistości by im się w takiej podróżowało..

jestem z chłopaków dumna, bo już po pierwszej nocy się super zachowywały w "swoim" pokoju.. myślę, że będą z nich dobrzy kompani podróży, a co najważniejsze, samą podróżą się nie stresują nic a nic! jedyne na co mogą narzekać to długie zamknięcie (choć i tak są mega cierpliwi) lub temperatura, ale tu zamierzam popracować, żeby jak najmniej miały niedogodności

macie jakieś pomysły, wskazówki?

[maggia]

Dobry!

Dlaczego ja tu wczoraj nie byłam?


Czyli już jesteście. Do pracy już chodzisz?

[catawba]

Dobry!

Dlaczego ja tu wczoraj nie byłam?


Czyli już jesteście. Do pracy już chodzisz?

Bry
dojechaliśmy koty.. rewelacja..

dziś idę do pracy na 12, ale po... idziemy z tż do teatru zingaro - teatru konnego.. dziś nasza rocznica

[maggia]

Dobry!

Dlaczego ja tu wczoraj nie byłam?


Czyli już jesteście. Do pracy już chodzisz?

Bry
dojechaliśmy koty.. rewelacja..

dziś idę do pracy na 12, ale po... idziemy z tż do teatru zingaro - teatru konnego.. dziś nasza rocznica

To gratuluje rocznicy.

Która?

[Avian]

Ja też nie zajrzałam

Dzień dobry

A propos chłodzenia kota - są specjalne wentylatorki do zamontowania w transporterku - zaraz poszukam, wystawcy stosują, podobno się świetnie sprawdzają. Z klimą uważaj, łatwo koty przeziębić, a ciepło nie zawsze im przeszkadza.

[catawba]

Dobry!

Dlaczego ja tu wczoraj nie byłam?


Czyli już jesteście. Do pracy już chodzisz?

Bry
dojechaliśmy koty.. rewelacja..

dziś idę do pracy na 12, ale po... idziemy z tż do teatru zingaro - teatru konnego.. dziś nasza rocznica

To gratuluje rocznicy.

Która?

yyy... ino pierwsza i to nie ślubu ..

[catawba]

Ja też nie zajrzałam

Dzień dobry

A propos chłodzenia kota - są specjalne wentylatorki do zamontowania w transporterku - zaraz poszukam, wystawcy stosują, podobno się świetnie sprawdzają. Z klimą uważaj, łatwo koty przeziębić, a ciepło nie zawsze im przeszkadza.

dzięki Iza za newsy. jak znajdziesz to chętnie zobaczę. Kacper dobrze to znosił, Benek widziałam, że sam się wentylował.. dlatego miałam wrażenie, że im za ciepło..

[maggia]

Dobry!

Dlaczego ja tu wczoraj nie byłam?


Czyli już jesteście. Do pracy już chodzisz?

Bry
dojechaliśmy koty.. rewelacja..

dziś idę do pracy na 12, ale po... idziemy z tż do teatru zingaro - teatru konnego.. dziś nasza rocznica

To gratuluje rocznicy.

Która?

yyy... ino pierwsza i to nie ślubu ..

Ło to Wy świeżynki! Czyli jeszcze motylki w brzuchu itp.

My w grudniu 10 i też nie ślubu.

[catawba]

Dobry!

Dlaczego ja tu wczoraj nie byłam?


Czyli już jesteście. Do pracy już chodzisz?

Bry
dojechaliśmy koty.. rewelacja..

dziś idę do pracy na 12, ale po... idziemy z tż do teatru zingaro - teatru konnego.. dziś nasza rocznica

To gratuluje rocznicy.

Która?

yyy... ino pierwsza i to nie ślubu ..

Ło to Wy świeżynki! Czyli jeszcze motylki w brzuchu itp.

My w grudniu 10 i też nie ślubu.

eee.. tak rewelacyjnie to znów nie jest...
zaczęliśmy z grubej rury, bo od razu ze sobą zamieszkaliśmy, niemal od razu koty, pies.. czyli nasza mała rodzinka.. usamodzielniamy się...więc generalnie jestem w szoku, bo do tej pory byłam pod osłonką rodziców, a tu wiesz.. samodzielność przyszła wielkimi krokami..
czasem żałuję, że nie było randek, tajemnic, starania się.. tżowi przyszło wszystko jakoś tak za łatwo ... od razu jak stare dobre małżeństwo ..
ale nie oddałabym za nic tego co teraz mam i mam nadzieję, że nic się nie zmieni już nigdy (Benek i Kacper nie przeżyliby rozstania nie możemy im tego zrobić )
a Wy to wow.. tylko ja bym chciała ślub.. tak dla siebie

[maggia]

Dobry!

Dlaczego ja tu wczoraj nie byłam?


Czyli już jesteście. Do pracy już chodzisz?

Bry
dojechaliśmy koty.. rewelacja..

dziś idę do pracy na 12, ale po... idziemy z tż do teatru zingaro - teatru konnego.. dziś nasza rocznica

To gratuluje rocznicy.

Która?

yyy... ino pierwsza i to nie ślubu ..

Ło to Wy świeżynki! Czyli jeszcze motylki w brzuchu itp.

My w grudniu 10 i też nie ślubu.

eee.. tak rewelacyjnie to znów nie jest...
zaczęliśmy z grubej rury, bo od razu ze sobą zamieszkaliśmy, niemal od razu koty, pies.. czyli nasza mała rodzinka.. usamodzielniamy się...więc generalnie jestem w szoku, bo do tej pory byłam pod osłonką rodziców, a tu wiesz.. samodzielność przyszła wielkimi krokami..
czasem żałuję, że nie było randek, tajemnic, starania się.. tżowi przyszło wszystko jakoś tak za łatwo ... od razu jak stare dobre małżeństwo ..
ale nie oddałabym za nic tego co teraz mam i mam nadzieję, że nic się nie zmieni już nigdy (Benek i Kacper nie przeżyliby rozstania nie możemy im tego zrobić )
a Wy to wow.. tylko ja bym chciała ślub.. tak dla siebie

Święte słowa.