Szylkretki SĄ piękne!: Iris i Lafi zapraszają wszystkie!:)

[ewung]

No i zdjęcie padniętych kotów... -

ale cudowne zdjęcie!

[fuerstathos]

To ja też pochwalę się szylkretkami, które w tym roku przeszły przez moje ręce

Cztery siostry - dwie trikoloro-szylkrety - dwie szylkrety







Młodszy kuzyn dziewczyn (nie szylkretka, ale też fajny)


Za tydzień mam nadzieję gościć u siebie matki szylkretek i rudzielca - zgadnijcie, jakie mają umaszczenie

Zuza i Mała Mi

[bubor]

To ja też pochwalę się szylkretkami, które w tym roku przeszły przez moje ręce

Normalnie CUDOOOO , ten jakby płomyczek na pyszczku jest fantastyczny !!!

[kalair]

Piękne szylkrecie! A mamuśki, no założę się-jakżeby-szylkretki!?

[fuerstathos]

Piękne szylkrecie!

Tu się nie zgodzę - mimo iż wpisuję się w wątku szylkretowym nie podobają mi się szylkretki Takie trikolorki ujdą, ale typowy czarno-rudy szylkret wygląda, jakby czarny kot w ognisko wpadł Poznałam jednak osobę, która określiła to inaczej: "czarny kotek posypany cynamonem" - została więc nowym domkiem dla jeden z wyżej pokazanych szylkretek.
Natomiast wszystkie szylkretki które miałam przyjemność u siebie gościć były naprawdę przemiłe, kochane i towarzyskie Jednak do czerwonej kanapy nie pasowały i je wyadoptowałam

A mamuśki, no założę się-jakżeby-szylkretki!?

No oczywiście Jak wszystko pójdzie zgodnie z planem i uda się je złapać, to oczywiście wstawię fotki. Jeszcze tylko muszę rudzielca wyadoptować i zabieram się za mamuśki. Możliwe, że po sterylce będą domku szukały, bo wydają się przyjaźnie nastawione do ludzi.

[Kicorek]

A ta z rudym noskiem? Cudo!


To ja wrzucę z dzisiejszego "leżakowania" na balkonie.

Oczka już są granatowe, i na główce widać coraz więcej rudości:


Z boku:


"Misiu, pogłaszczę cię po głowie"


Z mamą przed budką:

[kalair]

Kicorek, jak Ty się nademną znęcasz . Czy to nie powinno podchodzić pod jakiś paragraf?.... . A mamunia ! Widac, po kim maleństwo odziedziczyło urodę

Fuerstathos, Tu gdzieś na początku wątku (hi hi-rym ), padło fajne określenie na szylkretki-spleśniały kot. Też fajnie.. Moja Lafinka poczuła się urażona, że się nie podoba, masz przechlapane Proponuję zmienić kanapę I udanych adopcji życzę!

[dzidzia]

Same cudeńka a ja nie widziałam żadnej szylkrety, do momentu az moja kolezanka przytargala takową do swojego domu. Straszna miziara z niej.
Potem znowu dlugo nie widzialam zadnej szylkretki az do spotkania z szylkretkami ze zdjec ktore gdzies w tym wątku zaprezentowalam.

A teraz cale mnostwo szylkretek no szok.

[kalair]

No widzisz Dzidzia! Zawsze to coś . Jak Ci się coś uda sfocić, -wrzucaj!



No i czekamy na inne panienki! W kolorze szylkret

[Tina-Tigra]

szylkretka & trikolorka

[kalair]

No i mamy śliczne przytulaski O! i z paseczkiem na morduli

[anita5]

No widzisz Dzidzia! Zawsze to coś . Jak Ci się coś uda sfocić, -wrzucaj!



No i czekamy na inne panienki! W kolorze szylkret

Kalair, więcej takich fot, to się może domyślę, gdzie mieszkasz!

A koteczki - ach...!

[kalair]

hi hi! to za proste by było . To były, (jedno właściwie) zdjęcia na specjalne życzenie, żeby światło dzienne wpadało. Ale kto wie, może coś się trafi

[anita5]

hi hi! to za proste by było . To były, (jedno właściwie) zdjęcia na specjalne życzenie, żeby światło dzienne wpadało. Ale kto wie, może coś się trafi

Żartowałam! Prawie nie znam tego miasteczka...

[kalair]

Alez to żadna tajemnica! Było już wpisane, a jak się zorientujesz,,jakie to miejsce-to będziesz wielka! Może blisko siebie mieszkamy?...